Wyjazd Trzaskowskiego do USA współfinansowali warszawscy podatnicy. Co dla nich załatwił?
O sprawie informuje TVP Info. Rafał Trzaskowski przebywał w Stanach Zjednoczonych w dniach od 25 kwietnia do 1 maja. Prezydent Warszawy spotykał się tam z amerykańskimi politykami i działaczami.
Prezydentowi Trzaskowskiemu w podróży towarzyszyli pracownik gabinetu i zastępca dyrektora Biura Współpracy Międzynarodowej warszawskiego ratusza.
Telewizja TVP Info zapytała Urząd Miasta Stołecznego Warszawa, kto zapłacił za wyjazd prezydenta stolicy do USA.
Podróż służbowa pana prezydenta do USA została w części pokryta przez organizatorów i stronę zapraszająca tj. Uniwersytet Yale, który zrefunduje koszty podróży na trasie Warszawa - Nowy Jork - Warszawa oraz nocleg w New Haven. Pozostałą część kosztów wyjazdu służbowego tj. kosztów przejazdów, dojazdów środkami komunikacji miejscowej, noclegów pokrywa Urząd m.st. Warszawy.
- poinformowali warszawscy urzędnicy.
TVP Info zapytała też urzędników, co udało się Rafałowi Trzaskowskiemu załatwić w USA.
Rafał Trzaskowski informował za granicą o kryzysie uchodźczym. W związku z wojną na Ukrainie, do Warszawy w ciągu kilku tygodni dotarło i pozostało na jej terenie około 300 tys. ludzi. Wiąże się to z poważnymi wydatkami Warszawy związanymi między innymi z transportem publicznym, gospodarką odpadami, zaopatrzeniem w wodę. Konieczne jest również wypracowanie i finansowanie rozwiązań systemowych związanych z procesem adaptacji nowych mieszkańców, szczególnie w obszarach edukacji, zdrowia oraz pracy. Prezydent Warszawy zabiegał o wsparcie amerykańskich sojuszników dla ukraińskich uchodźców przybyłych do Warszawy, dla polskich samorządów i organizacji pozarządowych. Pan Prezydent spotkał się z przedstawicielami amerykańskiego rządu, Kongresu oraz Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID) a także z liderami czołowych think-tanków i organizacji pozarządowych.
- informował warszawski urząd.