Joe Biden po masakrze w Uvalde: „Kiedy, w imię Boga, przeciwstawimy się lobby broni palnej?”

Gubernator Teksasu Grett Abbott poinformował, że zamachowiec nie żyje i najprawdopodobniej został postrzelony przez policję. Strzelec został zidentyfikowany przez służby, okazał się nim być 18-letni Salvador Ramos. Nastolatek uzbrojony był w pistolet i przypuszczalnie karabin.
Prezydent Joe Biden wygłosił w tej sprawie przemówienie do narodu. Polityk podzielił się także emocjonalnym wpisem w mediach społecznościowych.
– Tego rodzaju masowe strzelaniny rzadko zdarzają się gdzie indziej na świecie – stwierdził amerykański prezydent w komentarzu do wydarzeń z Uvalde.
– Dlaczego jesteśmy gotowi żyć z tą rzezią? Dlaczego ciągle na to pozwalamy? Gdzie, na Boga, jest nasz kręgosłup, byśmy mieli odwagę się z tym uporać? – apelował.
– Czas zamienić ten ból w działanie – zapowiedział.
– Jako naród musimy zapytać: kiedy, w imię Boga, przeciwstawimy się lobby broni palnej? Kiedy, w imię Boże, zrobimy to, co należy zrobić? – pyta prezydent Biden.
– Mam tego dość i jestem zmęczony. Musimy działać – uznał.
Czy to zapowiedź likwidacji wolnego dostępu do broni w USA? Czas pokaże.
These kinds of mass shootings rarely happen elsewhere in the world.
— President Biden (@POTUS) May 25, 2022
Why are we willing to live with this carnage? Why do we keep letting this happen? Where in God’s name is our backbone to have the courage to deal with it?
It’s time to turn this pain into action.
As a nation we must ask: When in God’s name will we stand up to the gun lobby?
— President Biden (@POTUS) May 25, 2022
When in God’s name will we do what needs to be done?
I’m sick and tired of it. We have to act.