[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Islam a sodomia

Islam jednoznacznie potępia sodomię, związki homoseksualne. Mimo tego czyny takie są obecne w dziejach świata mahometańskiego od początku.
 [Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Islam a sodomia
/ Foto T. Gutry

Stosunkowo od niedawna zajmują się tymi sprawami akademicy. Oto garść tytułów: Abdelwahab Bouhdiba, „Sexuality in Islam” (London: Saqui, 2012); Arno Schmitt, „Bio-Bibliography of Male-Male Sexuality and Eroticism in Muslim Societies” (Berlin: Verlag Rosa Winkel, 1995); Bruce W. Dunne, „Homosexuality in the Middle East: An Agenda for Historical Research”, Arab Studies Quarterly, vol. 12, no. 3–4 (1990): s. 55–82; M. [Meherdad] Alipour, „Shīʿa neo-traditionalist scholars and theology of homosexuality: Review and reflections on Mohsen Kadivar’s shifting approach”, Theology & Sexuality, vol. 24, issue 3 (2018): s. 200–218, https://www.tandfonline.com/doi/full/10.1080/13558358.2018.1478187; Junaid Jahangir MacEwan i Hussein Abdullatif, „Homosexuality: The Emerging New Battleground in Islam”, Iran Namag, vol. 3, no. 1 (Spring 2018): s. 1–29, https://www.irannamag.com/wp-content/uploads/2018/03/6e-Junaid3.1IranNamag-final.pdf. 

Najpierw jak zwykle cytaty. Nie z teoretyków, ale z praktyków. Czasami naukowców, ale głównie podróżników, dyplomatów, szpiegów.

O koczownikach z Hidżaz, czyli Półwyspu Arabskiego, tak pisał w połowie XX w. podróżnik brytyjski Wilfred Thesiger: „Wśród plemion nie było puszczalskich kobiet, prostytutek i innych. Nie potrzeba było mocnych dowodów, aby skazać dziewczynę za niemoralność. Zwykle wystarczyły plotki. Wtedy jej rodzina ją zabijała, aby odkupić swój honor. Obowiązek kata spadał na jej brata, który nie mógł jej ocalić i łudzić się, że może wtedy pozostać członkiem swego plemienia. W rezultacie żaden chłopak nie mógł spać z taką dziewczyną ani nawet jej dotykać aż do czasu, gdy się z nią ożenił. Młodzi mężczyźni znajdowali satysfakcję seksualną jeden z drugim, ale pozostawali dyskretni i postępowali ostrożnie, tak aby nie pokazywać żadnych znaków nienormalności w swoim zachowaniu zewnętrznym. Dhakar binta to profesjonalna prostytutka [męska] w ich miastach. Plemię Maden tak to określało. Ale nigdy nie słyszałem, aby oni dyskutowali na temat homoseksualizmu, czy to w teorii, czy w szczegółowym odniesieniu do jakiegokolwiek mężczyzny czy chłopca w swojej społeczności. Następnym kontrastem w stosunku do naszych zwyczajów było to, że odnosili się czasami całkiem otwarcie do masturbacji, a nawet żartowali na temat osłów [zoofilii]”.

Na początku XX w. brytyjski żołnierz i literat T.E. Lawrence zaobserwował, że „Arab z natury był wstrzemięźliwy; a zastosowanie uniwersalnego ślubu prawie zupełnie zlikwidowało nietypowe postępowanie w ramach plemion. Kobiety publiczne w tych rzadkich osadach, na które natknęliśmy się przez miesiące naszego łazikowania, nie znaczyły nic dla wielu z nas, nawet jeśli ich rozpadające się mięso byłoby do strawienia dla mężczyzny zdrowego. Z przerażeniem odrzucając takie stosunki, nasi młodzi zaczęli obojętnie dawać upust kilku swoim potrzebom za pomocą swoich własnych czystych ciał – zimne udogodnienie, które porównawczo wydawało się bezpłciowe i nawet czyste. Potem niektórzy zaczęli usprawiedliwiać ten sterylny proces i przysięgali, że przyjaciele drgający razem intymnie w puszystych nieckach piasku, zwierając rozgrzane kończyny, tuląc się do siebie wspaniale – że przyjaciele więc, których można było odnaleźć w ciemności zmysłowego współczynnika mentalnej pasji, która spalała nasze dusze w jednym płonącym wysiłku. Kilku z nas, pragnących ukarać apetyty, którym nie mogli w pełni zapobiec, byli dziko dumni w poniżaniu ciała i zaoferowali siebie dziko dla każdego zwyczaju, który obiecywał fizyczny ból bądź brud”.

Ponad tysiąc lat temu, w maju 922 r. po Chrystusie, dyplomata abisyński Ibn Fadlan, podróżując z misją dla swego kalifa, odnotował następujący przypadek: „Turek miał syna, młokosa bez brody. Chorasmianin [kupiec z miasta Chorasmia nad Amu Darią, przy Morzu Aralskim, w zachodniej części Azji Środkowej] przymilał się do niego i starał się go uwieść. W końcu młodzieniec zgodził się zrobić, co tamten chciał. Turek wrócił i złapał ich in flagranti. Doniósł o tym do wodza swego… [, który] stwierdził: «Kupca i syna twego należy razem zabić». Turek bardzo się zdenerwował i powiedział: «Nie oddam mego syna!». «No to zgódź się, aby kupiec zapłacił okup za siebie», stwierdził wódz… Tak uczynił i przekazał Turkowi pewną ilość owiec jako zadośćuczynienie za to, co uczynił jego synowi. Dał wodzowi 400 owiec za zmianę wyroku. Potem opuścił ziemię Turków”.

Holenderski polityk, konserwatywny kalwinista, chrześcijański demokrata i premier swego kraju,  Abraham Kuyper wybrał się w podróż po Bliskim Wschodzie i północnej Afryce. W listopadzie 1906 r. napisał, co następuje: „Jednak jeśli chodzi o zachowanie seksualne, cały Lewant należy do niższego poziomu niż Europa. Mimo że w Europie znajdujemy wszelkiego rodzaju grzechy seksualne w niektórych kręgach w większych miastach, zachowanie seksualne w szerokich stacjach naszego społeczeństwa zajmuje wyższy poziom moralny niż kiedykolwiek w historii miało to miejsce w Azji. Na Wschodzie po prostu nie ma dokładnie tego zdrowego rdzenia życia obywatelskiego. Poligamia – która zachęca do łatwego luzowania węzła małżeńskiego, rozpowszechniona niewierność małżeńska, prostytucja, a nawet nienaturalna prostytucja [i.e. męska] – korumpuje stosunki społeczne. Rasa gejsz istnieje tutaj również, a paszowie otwarcie chronią przedmiot swojej pederastii w swoich pałacach, co mimo tego nie kompromituje ich publicznej reputacji. Nawet po wioskach znajdujemy prostytutki – zarówno naturalne, jak i nienaturalne – uwodzące swymi kuszeniami”.

Współczesny dziennikarz Benjamin Weithal podał, że  „Islamska Republika Iranu publicznie powiesiła 31-letniego Irańczyka, po skazaniu go na podstawie oskarżeń o naruszenie irańskich praw antygejowskich… Niezidentyfikowanego mężczyznę powieszono 10 stycznia [2019 r.] w położonym na południowym zachodzie mieście Kazerun. Podstawą wykonania wyroku było kryminalne naruszenie «lavat-e be onf» – stosunku seksualnego między dwoma mężczyznami, oraz w oparciu o oskarżenie o porwanie… System radykalnego prawa szariat w Iranie wymaga kary śmierci za seks gejowski”.

W 2007 r. ówczesny prezydent Iranu Mahmoud Ahmadinedżad zbulwersował publiczność w Columbia University, twierdząc, że w jego kraju nie ma wesołków.  W gruncie rzeczy miał rację. Są głównie homoseksualiści i biseksualiści. Wesołkowość (gayism) to radykalna ideologia, bolszewizm kulturowy. Homoseksualność zaś to wybór wyrażający się w preferencji dla osobników tej samej płci. A w tym do dzieci. Na Bliskim Wschodzie i w Azji Środkowej – mimo muzułmańskich zakazów religijnych – jest to dość powszechne.
Zresztą od wieków całych. O homoseksualizmie, a nawet zoofilii wśród Turków wspominali jeszcze krzyżowcy, fałszywie przypisując te zjawiska islamowi, jak pisze Thomas Asbridge, „The Crusades: The Authoritative History of The War for the Holy Land” [Krucjaty: Autorytatywna historia wojny o Ziemię Świętą] (New York: Ecco/HarperCollins Publishers, 2010).  

Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, DC, 24 maja 2022
Intel z DC

 

 

 

 


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością

W niedzielnym referendum mieszkańcy Zabrza jasno pokazali, że chcą zmian. Jak wynika z sondażu exit poll Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, aż 91,4% głosujących opowiedziało się za odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej z funkcji prezydent miasta. Przeciwko było zaledwie 8,6% osób.

Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Islam a sodomia

Islam jednoznacznie potępia sodomię, związki homoseksualne. Mimo tego czyny takie są obecne w dziejach świata mahometańskiego od początku.
 [Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Islam a sodomia
/ Foto T. Gutry

Stosunkowo od niedawna zajmują się tymi sprawami akademicy. Oto garść tytułów: Abdelwahab Bouhdiba, „Sexuality in Islam” (London: Saqui, 2012); Arno Schmitt, „Bio-Bibliography of Male-Male Sexuality and Eroticism in Muslim Societies” (Berlin: Verlag Rosa Winkel, 1995); Bruce W. Dunne, „Homosexuality in the Middle East: An Agenda for Historical Research”, Arab Studies Quarterly, vol. 12, no. 3–4 (1990): s. 55–82; M. [Meherdad] Alipour, „Shīʿa neo-traditionalist scholars and theology of homosexuality: Review and reflections on Mohsen Kadivar’s shifting approach”, Theology & Sexuality, vol. 24, issue 3 (2018): s. 200–218, https://www.tandfonline.com/doi/full/10.1080/13558358.2018.1478187; Junaid Jahangir MacEwan i Hussein Abdullatif, „Homosexuality: The Emerging New Battleground in Islam”, Iran Namag, vol. 3, no. 1 (Spring 2018): s. 1–29, https://www.irannamag.com/wp-content/uploads/2018/03/6e-Junaid3.1IranNamag-final.pdf. 

Najpierw jak zwykle cytaty. Nie z teoretyków, ale z praktyków. Czasami naukowców, ale głównie podróżników, dyplomatów, szpiegów.

O koczownikach z Hidżaz, czyli Półwyspu Arabskiego, tak pisał w połowie XX w. podróżnik brytyjski Wilfred Thesiger: „Wśród plemion nie było puszczalskich kobiet, prostytutek i innych. Nie potrzeba było mocnych dowodów, aby skazać dziewczynę za niemoralność. Zwykle wystarczyły plotki. Wtedy jej rodzina ją zabijała, aby odkupić swój honor. Obowiązek kata spadał na jej brata, który nie mógł jej ocalić i łudzić się, że może wtedy pozostać członkiem swego plemienia. W rezultacie żaden chłopak nie mógł spać z taką dziewczyną ani nawet jej dotykać aż do czasu, gdy się z nią ożenił. Młodzi mężczyźni znajdowali satysfakcję seksualną jeden z drugim, ale pozostawali dyskretni i postępowali ostrożnie, tak aby nie pokazywać żadnych znaków nienormalności w swoim zachowaniu zewnętrznym. Dhakar binta to profesjonalna prostytutka [męska] w ich miastach. Plemię Maden tak to określało. Ale nigdy nie słyszałem, aby oni dyskutowali na temat homoseksualizmu, czy to w teorii, czy w szczegółowym odniesieniu do jakiegokolwiek mężczyzny czy chłopca w swojej społeczności. Następnym kontrastem w stosunku do naszych zwyczajów było to, że odnosili się czasami całkiem otwarcie do masturbacji, a nawet żartowali na temat osłów [zoofilii]”.

Na początku XX w. brytyjski żołnierz i literat T.E. Lawrence zaobserwował, że „Arab z natury był wstrzemięźliwy; a zastosowanie uniwersalnego ślubu prawie zupełnie zlikwidowało nietypowe postępowanie w ramach plemion. Kobiety publiczne w tych rzadkich osadach, na które natknęliśmy się przez miesiące naszego łazikowania, nie znaczyły nic dla wielu z nas, nawet jeśli ich rozpadające się mięso byłoby do strawienia dla mężczyzny zdrowego. Z przerażeniem odrzucając takie stosunki, nasi młodzi zaczęli obojętnie dawać upust kilku swoim potrzebom za pomocą swoich własnych czystych ciał – zimne udogodnienie, które porównawczo wydawało się bezpłciowe i nawet czyste. Potem niektórzy zaczęli usprawiedliwiać ten sterylny proces i przysięgali, że przyjaciele drgający razem intymnie w puszystych nieckach piasku, zwierając rozgrzane kończyny, tuląc się do siebie wspaniale – że przyjaciele więc, których można było odnaleźć w ciemności zmysłowego współczynnika mentalnej pasji, która spalała nasze dusze w jednym płonącym wysiłku. Kilku z nas, pragnących ukarać apetyty, którym nie mogli w pełni zapobiec, byli dziko dumni w poniżaniu ciała i zaoferowali siebie dziko dla każdego zwyczaju, który obiecywał fizyczny ból bądź brud”.

Ponad tysiąc lat temu, w maju 922 r. po Chrystusie, dyplomata abisyński Ibn Fadlan, podróżując z misją dla swego kalifa, odnotował następujący przypadek: „Turek miał syna, młokosa bez brody. Chorasmianin [kupiec z miasta Chorasmia nad Amu Darią, przy Morzu Aralskim, w zachodniej części Azji Środkowej] przymilał się do niego i starał się go uwieść. W końcu młodzieniec zgodził się zrobić, co tamten chciał. Turek wrócił i złapał ich in flagranti. Doniósł o tym do wodza swego… [, który] stwierdził: «Kupca i syna twego należy razem zabić». Turek bardzo się zdenerwował i powiedział: «Nie oddam mego syna!». «No to zgódź się, aby kupiec zapłacił okup za siebie», stwierdził wódz… Tak uczynił i przekazał Turkowi pewną ilość owiec jako zadośćuczynienie za to, co uczynił jego synowi. Dał wodzowi 400 owiec za zmianę wyroku. Potem opuścił ziemię Turków”.

Holenderski polityk, konserwatywny kalwinista, chrześcijański demokrata i premier swego kraju,  Abraham Kuyper wybrał się w podróż po Bliskim Wschodzie i północnej Afryce. W listopadzie 1906 r. napisał, co następuje: „Jednak jeśli chodzi o zachowanie seksualne, cały Lewant należy do niższego poziomu niż Europa. Mimo że w Europie znajdujemy wszelkiego rodzaju grzechy seksualne w niektórych kręgach w większych miastach, zachowanie seksualne w szerokich stacjach naszego społeczeństwa zajmuje wyższy poziom moralny niż kiedykolwiek w historii miało to miejsce w Azji. Na Wschodzie po prostu nie ma dokładnie tego zdrowego rdzenia życia obywatelskiego. Poligamia – która zachęca do łatwego luzowania węzła małżeńskiego, rozpowszechniona niewierność małżeńska, prostytucja, a nawet nienaturalna prostytucja [i.e. męska] – korumpuje stosunki społeczne. Rasa gejsz istnieje tutaj również, a paszowie otwarcie chronią przedmiot swojej pederastii w swoich pałacach, co mimo tego nie kompromituje ich publicznej reputacji. Nawet po wioskach znajdujemy prostytutki – zarówno naturalne, jak i nienaturalne – uwodzące swymi kuszeniami”.

Współczesny dziennikarz Benjamin Weithal podał, że  „Islamska Republika Iranu publicznie powiesiła 31-letniego Irańczyka, po skazaniu go na podstawie oskarżeń o naruszenie irańskich praw antygejowskich… Niezidentyfikowanego mężczyznę powieszono 10 stycznia [2019 r.] w położonym na południowym zachodzie mieście Kazerun. Podstawą wykonania wyroku było kryminalne naruszenie «lavat-e be onf» – stosunku seksualnego między dwoma mężczyznami, oraz w oparciu o oskarżenie o porwanie… System radykalnego prawa szariat w Iranie wymaga kary śmierci za seks gejowski”.

W 2007 r. ówczesny prezydent Iranu Mahmoud Ahmadinedżad zbulwersował publiczność w Columbia University, twierdząc, że w jego kraju nie ma wesołków.  W gruncie rzeczy miał rację. Są głównie homoseksualiści i biseksualiści. Wesołkowość (gayism) to radykalna ideologia, bolszewizm kulturowy. Homoseksualność zaś to wybór wyrażający się w preferencji dla osobników tej samej płci. A w tym do dzieci. Na Bliskim Wschodzie i w Azji Środkowej – mimo muzułmańskich zakazów religijnych – jest to dość powszechne.
Zresztą od wieków całych. O homoseksualizmie, a nawet zoofilii wśród Turków wspominali jeszcze krzyżowcy, fałszywie przypisując te zjawiska islamowi, jak pisze Thomas Asbridge, „The Crusades: The Authoritative History of The War for the Holy Land” [Krucjaty: Autorytatywna historia wojny o Ziemię Świętą] (New York: Ecco/HarperCollins Publishers, 2010).  

Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, DC, 24 maja 2022
Intel z DC

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe