Brutalne morderstwo na Nowym Świecie. Na jaw wychodzą nowe informacje

Sebastian Włodarczyk, najmłodszy z poszukiwanych mężczyzn do sprawy zabójstwa 29-latka na Nowym Świecie w Warszawie w 2017 r. brał udział w brutalnym pobiciu kierowcy autobusu na warszawskim Targówku - ustaliła PAP. Rok później został za to skazany m.in. na półtora roku ograniczenia wolności w postaci prac społecznych.
 Brutalne morderstwo na Nowym Świecie. Na jaw wychodzą nowe informacje
/ / fot. Twitter / @Policja_KSP

23-letni Sebastian Włodarczyk jest jednym z trzech mężczyzn, którzy są podejrzani o zabójstwo 29-latka na Nowym Świecie w Warszawie. Jak ustaliła PAP, Włodarczyk był już wcześniej znany stołecznym organom ścigania. W połowie sierpnia 2017 roku brał udział w pobiciu kierowcy autobusu na pętli autobusowej przy ul. Ossowskiego na warszawskim Targówku.

17-letni wtedy Sebastian wspólnie m.in. ze swoim starszym bratem brutalnie pobili kierowcę autobusu używając do tego m.in. pałki bejsbolowej. Po pobiciu kierowcy napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia, jednak po niespełna godzinie zostali zatrzymani. Po przewiezieniu na komisariat policji przy ulicy Chodeckiej w Warszawie okazało się, że wszyscy zatrzymani mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Wyrok w tej sprawie wydał na początku października 2018 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ. Ten wówczas 18-latek został skazany wyrokiem nakazowym karę jednego roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności połączonej z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Miał też obowiązek zapłaty 5 tys. złotych nawiązki na rzecz pokrzywdzonego oraz zobowiązano go w terminie jednego miesiąca do pisemnego przeproszenia kierowcy autobusu.

Jak ustaliła PAP, na poczet orzeczonej kary ograniczenia wolności zaliczono mu okres tymczasowego aresztowania w tej sprawie od 27 sierpnia do 13 października 2017 r. przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dniom kary ograniczenia wolności. W wyniku dwóch późniejszych postanowień sądu o wykonywaniu kary okazało się, że powinien ją wykonać do 30 października 2022 r.

"Z informacji przekazanych przez kuratora sądowego wynika, że skazany nie wykonał obowiązku przeproszenia pokrzywdzonego oraz nie zapłacił na jego rzecz orzeczonej nawiązki"

- podało biuro prasowe Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.

W piątek prokurator Aleksandra Skrzyniarz przekazała PAP, że sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wobec trzeciego mężczyzny, który również jest podejrzany o udział w zabójstwie na Nowym Świecie.

"Zastosowane tymczasowe aresztowanie umożliwiło prokuratorowi wydanie listu gończego i wdrożenie poszukiwań za trzecim podejrzanym"

- podkreśliła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Tego samego dnia policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie poszukują 24-letniego Dawida Mirkowskiego podejrzanego o zabójstwo na Nowym Świecie. Na policyjnej stronie w piątek opublikowano wizerunek poszukiwanego.

Jak nieoficjalnie w piątek ustaliła PAP, że Mirkowski to zawodnik mieszanych sztuk walki, który w przeszłości był m.in. reprezentantem warszawskiego klub Garuda Muay Thai Gym. W swojej karierze stoczył co najmniej kilkanaście walk i brał udział w galach DSF, KOK czy Wirtuoz.

Brutalne morderstwo

Do zabójstwa 29-latka na Nowym Świecie w Warszawie doszło nad ranem 8 maja.

Ranny mężczyzna wszedł do jednego ze sklepów. Na miejsce została wezwana policja, a także służby ratunkowe. Pomimo udzielonej pomocy medycznej i wysiłku lekarzy mężczyzna zmarł. Oprócz Dawida Mirkowskiego i Sebastiana Włodarczyka do sprawy zabójstwa na Nowym Świecie poszukiwany jest również 27-letni Łukasz Goławski, który już - jak ustaliła PAP - wcześniej był znany organom ścigania.

Mężczyzna był współpodejrzanym w procesie Krzysztofa U. ps. Fama, oskarżonego o podpalenie klubu przy ul. Foksal. Do pożaru w klubie doszło 16 września 2019 r. Biegły z zakresu pożarnictwa stwierdził, że do spalenia budynku, w którym od 26 września miał zacząć funkcjonować ekskluzywny klub nocny, doszło w wyniku umyślnego działania. Sprawcy weszli do klubu wyłamując okno i "wykorzystując mieszaninę łatwopalnych cieczy, które zostały wcześniej przygotowane", "wzniecili pożar poprzez zainicjowanie wielu ognisk ognia".

Na początku lutego 2021 roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Goławskiego za współudział w podpaleniu klubu na 3 lata i 6 miesięcy więzienia. Sąd wymierzył mu także grzywnę. Trzej inni współoskarżeni dostali wyroki od 8 do 15 lat więzienia. 6 maja 2022 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie zmniejszył Goławskiemu wyrok do 3 lat więzienia. Wyrok jest prawomocny.

Policja prosi o kontakt każdego, kto może wiedzieć, gdzie mogą przebywać poszukiwani. "Ostrzega się, że za ukrywanie poszukiwanego lub pomaganie mu w ucieczce grozi kara pozbawienia wolności do lat 5" - zaznacza. Śledczy zapewniają pełną anonimowość.

"Zwracamy się z prośbą o zgłaszanie się naocznych świadków zdarzenia oraz osoby, które posiadają informacje dotyczące tego zdarzenia i kontakt z Oficerem Dyżurnym KRP Warszawa I, nr tel. 47-72-391-50, Wydziałem do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, tel. 47-72-391-30 lub 47-72-391-32, z prowadzącym postępowanie nr tel. 47-72-391-14 lub numerem alarmowym 112" - zaapelowali policjanci.


 

POLECANE
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców tylko u nas
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców

Trwa realna walka o Polskę, jej kształt, przyszłość i generalnie istnienie. Starcie miedzy prawda, a oczywistym i bijącym w oczy kłamstwem, bezczelnością w wielu przypadkach tak oczywista, że aż zapierająca dech w piersiach. Jednym z elementów tego starcia jest zmiana znaczenia słów, jest też i ściśle związana z powyższym konfrontacja w sferze historii przeplatającej się z nasza rzeczywistością.

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.

Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen gorące
Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen

Tak spełnia się marzenia! Przed kilkoma dniami swoją światową premierę miał nowy latający rower, tworzony przez Tomasza Patana.

Kipi gniewem. Eksperci punktują księcia Harry'ego Wiadomości
"Kipi gniewem". Eksperci punktują księcia Harry'ego

Książę Harry znalazł się w ogniu krytyki. Po tym, jak przegrał sprawę w londyńskim Sądzie Apelacyjnym dotyczącą policyjnej ochrony, udzielił emocjonalnego wywiadu BBC. Wypowiedzi Harry’ego nie spotkały się jednak z przychylnością ekspertów.

Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat Wiadomości
Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat

Policja poinformowała o fatalnym bilansie majówki na polskich drogach. Zatrzymano prawie tysiąc nietrzeźwych kierowców.

Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej” z ostatniej chwili
Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej”

Nasza wspólna przyszłość nigdy nie jawiła się jaśniej - powiedział w sobotę sekretarz stanu USA Marco Rubio w oświadczeniu wydanym z okazji polskiego Święta Trzeciego Maja. Podkreślił, że Polska "radykalnie wzmocniła wspólne bezpieczeństwo" obu krajów.

Silny ból. Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA pilne
"Silny ból". Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA

Aleksandar Vuczić, prezydent Serbii, został w sobotę przyjęty do Wojskowej Akademii Medycznej w Belgradzie - poinformowało jego biuro. Stało się to krótko po jego powrocie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie z powodów zdrowotnych przedwcześnie zakończył swoją wizytę.

GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu z ostatniej chwili
GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu

GKS Katowice poinformował o śmierci Sylwestra Wilczka, jednej z największych postaci w historii śląskiego hokeja. Były reprezentant Polski i trener zmarł w wieku 88 lat.

Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją Wiadomości
Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją

Ten film to prawdziwy hit. Od jego premiery minęły już dwa miesiące, a zainteresowanie wśród widzów wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski polityka
Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski

Jeżeli zostanę prezydentem uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski - powiedział w sobotę na wiecu w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie) kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. Zapewnił, że będzie dbał o polskie interesy, a nie zagraniczne.

REKLAMA

Brutalne morderstwo na Nowym Świecie. Na jaw wychodzą nowe informacje

Sebastian Włodarczyk, najmłodszy z poszukiwanych mężczyzn do sprawy zabójstwa 29-latka na Nowym Świecie w Warszawie w 2017 r. brał udział w brutalnym pobiciu kierowcy autobusu na warszawskim Targówku - ustaliła PAP. Rok później został za to skazany m.in. na półtora roku ograniczenia wolności w postaci prac społecznych.
 Brutalne morderstwo na Nowym Świecie. Na jaw wychodzą nowe informacje
/ / fot. Twitter / @Policja_KSP

23-letni Sebastian Włodarczyk jest jednym z trzech mężczyzn, którzy są podejrzani o zabójstwo 29-latka na Nowym Świecie w Warszawie. Jak ustaliła PAP, Włodarczyk był już wcześniej znany stołecznym organom ścigania. W połowie sierpnia 2017 roku brał udział w pobiciu kierowcy autobusu na pętli autobusowej przy ul. Ossowskiego na warszawskim Targówku.

17-letni wtedy Sebastian wspólnie m.in. ze swoim starszym bratem brutalnie pobili kierowcę autobusu używając do tego m.in. pałki bejsbolowej. Po pobiciu kierowcy napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia, jednak po niespełna godzinie zostali zatrzymani. Po przewiezieniu na komisariat policji przy ulicy Chodeckiej w Warszawie okazało się, że wszyscy zatrzymani mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Wyrok w tej sprawie wydał na początku października 2018 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ. Ten wówczas 18-latek został skazany wyrokiem nakazowym karę jednego roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności połączonej z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Miał też obowiązek zapłaty 5 tys. złotych nawiązki na rzecz pokrzywdzonego oraz zobowiązano go w terminie jednego miesiąca do pisemnego przeproszenia kierowcy autobusu.

Jak ustaliła PAP, na poczet orzeczonej kary ograniczenia wolności zaliczono mu okres tymczasowego aresztowania w tej sprawie od 27 sierpnia do 13 października 2017 r. przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dniom kary ograniczenia wolności. W wyniku dwóch późniejszych postanowień sądu o wykonywaniu kary okazało się, że powinien ją wykonać do 30 października 2022 r.

"Z informacji przekazanych przez kuratora sądowego wynika, że skazany nie wykonał obowiązku przeproszenia pokrzywdzonego oraz nie zapłacił na jego rzecz orzeczonej nawiązki"

- podało biuro prasowe Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.

W piątek prokurator Aleksandra Skrzyniarz przekazała PAP, że sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wobec trzeciego mężczyzny, który również jest podejrzany o udział w zabójstwie na Nowym Świecie.

"Zastosowane tymczasowe aresztowanie umożliwiło prokuratorowi wydanie listu gończego i wdrożenie poszukiwań za trzecim podejrzanym"

- podkreśliła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Tego samego dnia policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie poszukują 24-letniego Dawida Mirkowskiego podejrzanego o zabójstwo na Nowym Świecie. Na policyjnej stronie w piątek opublikowano wizerunek poszukiwanego.

Jak nieoficjalnie w piątek ustaliła PAP, że Mirkowski to zawodnik mieszanych sztuk walki, który w przeszłości był m.in. reprezentantem warszawskiego klub Garuda Muay Thai Gym. W swojej karierze stoczył co najmniej kilkanaście walk i brał udział w galach DSF, KOK czy Wirtuoz.

Brutalne morderstwo

Do zabójstwa 29-latka na Nowym Świecie w Warszawie doszło nad ranem 8 maja.

Ranny mężczyzna wszedł do jednego ze sklepów. Na miejsce została wezwana policja, a także służby ratunkowe. Pomimo udzielonej pomocy medycznej i wysiłku lekarzy mężczyzna zmarł. Oprócz Dawida Mirkowskiego i Sebastiana Włodarczyka do sprawy zabójstwa na Nowym Świecie poszukiwany jest również 27-letni Łukasz Goławski, który już - jak ustaliła PAP - wcześniej był znany organom ścigania.

Mężczyzna był współpodejrzanym w procesie Krzysztofa U. ps. Fama, oskarżonego o podpalenie klubu przy ul. Foksal. Do pożaru w klubie doszło 16 września 2019 r. Biegły z zakresu pożarnictwa stwierdził, że do spalenia budynku, w którym od 26 września miał zacząć funkcjonować ekskluzywny klub nocny, doszło w wyniku umyślnego działania. Sprawcy weszli do klubu wyłamując okno i "wykorzystując mieszaninę łatwopalnych cieczy, które zostały wcześniej przygotowane", "wzniecili pożar poprzez zainicjowanie wielu ognisk ognia".

Na początku lutego 2021 roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Goławskiego za współudział w podpaleniu klubu na 3 lata i 6 miesięcy więzienia. Sąd wymierzył mu także grzywnę. Trzej inni współoskarżeni dostali wyroki od 8 do 15 lat więzienia. 6 maja 2022 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie zmniejszył Goławskiemu wyrok do 3 lat więzienia. Wyrok jest prawomocny.

Policja prosi o kontakt każdego, kto może wiedzieć, gdzie mogą przebywać poszukiwani. "Ostrzega się, że za ukrywanie poszukiwanego lub pomaganie mu w ucieczce grozi kara pozbawienia wolności do lat 5" - zaznacza. Śledczy zapewniają pełną anonimowość.

"Zwracamy się z prośbą o zgłaszanie się naocznych świadków zdarzenia oraz osoby, które posiadają informacje dotyczące tego zdarzenia i kontakt z Oficerem Dyżurnym KRP Warszawa I, nr tel. 47-72-391-50, Wydziałem do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Rejonowej Policji Warszawa I, tel. 47-72-391-30 lub 47-72-391-32, z prowadzącym postępowanie nr tel. 47-72-391-14 lub numerem alarmowym 112" - zaapelowali policjanci.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe