"Trzeba będzie wynegocjować jakieś rozwiązanie...". Biden odpowiada na pytanie o oddanie przez Ukrainę części terytorium

Trwa brutalna inwazja Rosji na Ukrainę. Rosjanie zostali zmuszeni do odstąpienia od Kijowa i skupienia się na agresji na wschodniej i południowej Ukrainie. Za największe wsparcie walczących Ukraińców uznawana jest pomoc stanów Zjednoczonych, choćby w zakresie sprzętu, czy finansowym, okazuje się jednak, że wsparcie to nie jest tak jednoznaczne.
Joe Biden
Joe Biden / EPA/YURI GRIPAS / POOL Dostawca: PAP/EPA

- Czy Ukraina musi oddać swoje terytorium, by osiągnąć pokój?

- zapytał Joe Bidena jeden z reporterów podczas konferencji prasowej.

- Od początku mówiłem i mówiłem - nie wszyscy się ze mną zgadzali - nic o Ukrainie bez Ukrainy (...) To ich terytorium. Nie zamierzam im mówić, co powinni, a czego nie powinni robić. Ale wydaje mi się, że w pewnym momencie trzeba będzie wynegocjować jakieś rozwiązanie (...) Nie wiem, co się z tym wiąże. Nie sądzę, aby ktokolwiek wiedział w tym momencie. Ale w międzyczasie będziemy nadal stawiać Ukraińców w pozycji, w której będą mogli się bronić

- odpowiedział Joe Biden cytowany przez New York Post.

[z całością artykułu można się zapoznać TUTAJ]

Czytaj również: Ukraina powinna pójść na „ustępstwa ws. suwerenności” wobec Rosji? Haniebna propozycja Macrona

 

"Niewielkie wtargnięcie"

Jeszcze w styczniu, przed wybuchem wojny według relacji CNN prezydent USA przewiduje, że Rosja „wkroczy” na Ukrainę. Na konferencji prasowej Biden zasugerował, że „niewielkie wtargnięcie” wywołałoby mniejszą reakcję niż inwazja na pełną skalę.

Później słowa Joe Bidena były prostowane.

Kiedy Amerykanie niedługo po wybuchu wojny zaproponowali Zełenskiemu ewakuację z Kijowa, ten odpowiedział: Potrzebuję amunicji, nie podwózki.


 

POLECANE
BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów Wiadomości
BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów

Śledztwo BBC wskazuje, że podczas masowych antyrządowych demonstracji w Tbilisi w 2024 r. gruzińskie służby mogły stosować nielegalną substancję chemiczną – camite, środek używany przez wojska francuskie w czasie I wojny światowej i uznawany za wyjątkowo toksyczny oraz długotrwale drażniący. Gruziński rząd odrzuca te podejrzenia.

Ważny wiceminister odchodzi z rządu z ostatniej chwili
Ważny wiceminister odchodzi z rządu

Wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk podjął decyzje o odejściu z rządu - poinformowała w poniedziałek na platformie X Polska 2050, z którą związany jest Duszczyk. Jak ustaliła PAP w źródłach zbliżonych do resortu, Duszczyk zakończył pracę w MSWiA z końcem listopada.

Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe z ostatniej chwili
Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powitał w poniedziałek po godz. 14.30 premiera Donalda Tuska, który wraz z członkami swojego gabinetu przybył do Berlina na 17. polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe dotyczące m.in. bezpieczeństwa.

Wiadomości
Rosnące ceny piwa sprawiają, że częściej sięgamy po tańszy alkohol

Wzrost cen piwa, który w ostatnich miesiącach zauważyło dwie trzecie Polaków, zmusza konsumentów do zmiany nawyków zakupowych. Z najnowszego badania Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna wynika, że co trzeci Polak ogranicza spożycie piwa lub szuka dla niego tańszej, alkoholowej alternatywy. Eksperci ostrzegają przed daleko idącymi skutkami dla branży piwowarskiej.

„Żelazny promień” – nowa broń Izraela. Laser, który „zmienia zasady walki” Wiadomości
„Żelazny promień” – nowa broń Izraela. Laser, który „zmienia zasady walki”

Jeszcze przed końcem roku do izraelskiej armii trafi „Żelazny promień” – laserowy system obrony przeciwrakietowej i krajowy system przechwytywania laserowego o dużej mocy, poinformował w poniedziałek Danny Gold, szef działu badań i rozwoju ministerstwa obrony. Prace nad „Żelaznym promieniem” trwały ponad dekadę – przypomniał portal Times of Israel.

Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO z ostatniej chwili
Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO

Podczas niedzielnych negocjacji pokojowych na Florydzie ukraińska delegacja stanowczo odmówiła oddania Rosji Donbasu – poinformował nieoficjalnie ukraiński portal RBK-Ukraina, powołując się na swoje źródła. Spotkanie z udziałem amerykańskich mediatorów miało na celu dopracowanie planu zakończenia wojny, jednak kluczowe spory dotyczą terytoriów i przyszłości Ukrainy w NATO. Mimo trudnych rozmów obie strony uznały spotkanie za owocne i postępowe.

Żurek: Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić pilne
Żurek: "Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić"

Minister Waldemar Żurek przekonuje, że były szef resortu sprawiedliwości ''ucieka przed wymiarem sprawiedliwości'', a jego choroba to jedynie ''symulacja''. – Gdybym ja miał osiem lat, to mielibyśmy sądy wzorcowe – dodał.

Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia z ostatniej chwili
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia

W sobotę w okolicach miejscowości Cierpisz w powiecie łańcuckim doszło do katastrofy śmigłowca. Zginęło w niej dwóch braci – to znani podkarpaccy biznesmeni. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie wydała nowy komunikat w sprawie zdarzenia.

Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku! z ostatniej chwili
Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku!

Przed nami kolejne spotkanie wokół specjalnej edycji książki „To ja. Andrzej Duda” z rozdziałem o współpracy prezydenta z NSZZ „Solidarność”. Tym razem spotkamy się w Białymstoku.

Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność Wiadomości
Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność

Po wypłacie trzeciej transzy Polska wykorzystała już 45 proc. dostępnych środków z unijnego Funduszu Odbudowy, którego łączna wartość dla naszego kraju wynosi 59,8 mld euro.

REKLAMA

"Trzeba będzie wynegocjować jakieś rozwiązanie...". Biden odpowiada na pytanie o oddanie przez Ukrainę części terytorium

Trwa brutalna inwazja Rosji na Ukrainę. Rosjanie zostali zmuszeni do odstąpienia od Kijowa i skupienia się na agresji na wschodniej i południowej Ukrainie. Za największe wsparcie walczących Ukraińców uznawana jest pomoc stanów Zjednoczonych, choćby w zakresie sprzętu, czy finansowym, okazuje się jednak, że wsparcie to nie jest tak jednoznaczne.
Joe Biden
Joe Biden / EPA/YURI GRIPAS / POOL Dostawca: PAP/EPA

- Czy Ukraina musi oddać swoje terytorium, by osiągnąć pokój?

- zapytał Joe Bidena jeden z reporterów podczas konferencji prasowej.

- Od początku mówiłem i mówiłem - nie wszyscy się ze mną zgadzali - nic o Ukrainie bez Ukrainy (...) To ich terytorium. Nie zamierzam im mówić, co powinni, a czego nie powinni robić. Ale wydaje mi się, że w pewnym momencie trzeba będzie wynegocjować jakieś rozwiązanie (...) Nie wiem, co się z tym wiąże. Nie sądzę, aby ktokolwiek wiedział w tym momencie. Ale w międzyczasie będziemy nadal stawiać Ukraińców w pozycji, w której będą mogli się bronić

- odpowiedział Joe Biden cytowany przez New York Post.

[z całością artykułu można się zapoznać TUTAJ]

Czytaj również: Ukraina powinna pójść na „ustępstwa ws. suwerenności” wobec Rosji? Haniebna propozycja Macrona

 

"Niewielkie wtargnięcie"

Jeszcze w styczniu, przed wybuchem wojny według relacji CNN prezydent USA przewiduje, że Rosja „wkroczy” na Ukrainę. Na konferencji prasowej Biden zasugerował, że „niewielkie wtargnięcie” wywołałoby mniejszą reakcję niż inwazja na pełną skalę.

Później słowa Joe Bidena były prostowane.

Kiedy Amerykanie niedługo po wybuchu wojny zaproponowali Zełenskiemu ewakuację z Kijowa, ten odpowiedział: Potrzebuję amunicji, nie podwózki.



 

Polecane