[video] Gorąco na debacie w PE: Tarczyński ostro do Barley! "Czy to prawda, że pani jest autorką słów, że Polaków trzeba "zagłodzić finansowo"?"
![Dominik Tarczyński | Katarina Barley [video] Gorąco na debacie w PE: Tarczyński ostro do Barley!](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/85469/1654619778690049cb93d3e322e826a0.jpg)
Dominik Tarczyński: "Czy to prawda, że to pani jest autorką słów, że Polaków trzeba "zagłodzić finansowo"?
We wtorek w Parlamencie Europejskim odbyła się debata, podczas której eurodeputowani wypytywali przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen o poparcie dla przekazania Polsce środków na odbudowę gospodarki w sytuacji rzekomego "trwającego zagrożenia dla praworządności". Podczas debaty głos zabrała m.in Katerina Barley, znana ze skandalicznych słów dot. "głodzenia finansowego" Polski i Węgier.
- KE nie domaga się podstawowego minimum od rządu Polski. Komisja nie poprosiła nawet o to, żeby wymiar sprawiedliwości był zgodny z zasadami praworządności i nie widać zresztą, by rząd [polski - red.] zamierzał to zrobić. Reforma zaproponowana przez Warszawę nie wystarczy, aby spełnić wymogi praworządności. Najważniejsze problemy nie zostały w ogóle poruszone - mówiła Katerina Barley.
Po zakończeniu przemowy deputowanej głos zabrał europoseł Dominik Tarczyński, który zapytał ją o jej "słynne" słowa.
- Chciałbym zapytać, czy to prawda, że to pani jest autorką słów, że Polaków trzeba "zagłodzić finansowo"? Wystarczy, że skinie pani głową, tak lub nie... czy pani takie słowa powiedziała? Czy ma pani świadomość tego, jak one brzmią w Polsce, gdzie ludzie byli głodzeni na śmierć przez Niemców? Czy pani ma świadomość, w jaki sposób poczuło się wielu Polaków i Żydów głodzonych przez Niemców w czasie wojny? I czy ma pani zamiar przeprosić? - pytał ostrym tonem Dominik Tarczyński.
Katarina Barley odpowiada
- Dziękuję bardzo za możliwość odpowiedzenia na to pytanie. Milion razy o tym mówiłam: odpowiedź brzmi nie, nigdy tego nie powiedziałam. Użyłam słowa, ale w odniesieniu do korupcji na Węgrzech - tłumaczyła się Katarina Barley.
- Być może wie pan, gdzie trafiają środki na Węgrzech. Wtedy powiedziałam: powinniśmy wysuszyć to źródełko. Nie powiedziałam nic o Polsce. Pan to wie, ale państwo powtarzają to samo kłamstwo, wprowadzili państwo do debaty medialnej państwa słowa, bo to nie są moje słowa, można to nawet odsłuchać, bo było to w czasie wywiadu w stacji radiowej, więc można to odsłuchać - podsumowała Katarina Barley.
‼️🔥🔥🔥🚜🚜🚜
— AnkaPolska 🇵🇱 #BabiesLivesMatter (@AnkaPolska) June 7, 2022
@D_Tarczynski do Katariny Barley: Czy to prawda, że pani jest autorką słów o tym, że Polaków trzeba zagłodzić finansowo? Czy ma pani świadomość tego jak one brzmią w Polsce, gdzie ludzie byli głodzeni na śmierć przez Niemców? pic.twitter.com/OQpChmXnS5
Katarina Barley chciała „zagłodzić” Polskę i Węgry
Przypomnijmy: Katarina Barley [SPD], niemiecka wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego, wzywała do wywarcia większej presji na Węgry i Polskę, aby utrzymały rządy prawa: – Sytuacja w obu państwach członkowskich jest szczególnie poważna – uznała Barley w wypowiedzi dla rozgłośni Deutschlandfunk. – 1 lipca 2020 rozpoczęła się niemiecka prezydencja Rady Unii Europejskiej. Państwa takie jak Polska i Węgry trzeba finansowo zagłodzić. Dotacje unijne stanowią bowiem skuteczną dźwignię – miała mówić Barley. Rozgłośnia Deutschlandfunk przeprosiła i wzięła winę na siebie, ale odsłuch nagrania potwierdził, że skandaliczne słowa padły.