Solidarni z zatrzymanymi związkowcami. Pikieta NSZZ "S." pod ambasadą białoruską

Białoruski reżim wciąż więzi liderów niezależnych związków zawodowych. Dziś w geście wsparcia z więźniami politycznymi pod ambasadą Białorusi odbyła się pikieta zorganizowana przez NSZZ „Solidarność”.
 Solidarni z zatrzymanymi związkowcami. Pikieta NSZZ
/ foto. Marcin Żegliński

– Spotykamy się dziś w smutnej sprawie mianowicie krajowi liderzy białoruskich związków zawodowych zostali aresztowani i wtrąceni do więzień. Międzynarodowa Organizacja Pracy wszędzie na świecie stara się te przypadki pokazywać i apeluje o to by sprawę tę nagłaśniać. Chociaż wszyscy jesteśmy zajęci Ukrainą, co jest oczywiste, ale nie możemy zapominać, że zło dzieje się także na Białorusi. Reżim Łukaszenki, skierowany jest na swoje społeczeństwo, ale jest nie mniej krwawy niż ten moskiewski

– przedstawicieli mediów przywitał Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Komisji Krajowej.

Następnie głos zabrał przedstawiciel białoruskich związków zawodowych Jurij Ravavoi.

– Jestem uchodźcą od sierpnia 2020 r. z tego powodu, że byłem liderem strajku w Azotach w Grodnie. KGB sfabrykowało przeciwko mnie sprawę. Są tu ze mną opozycjoniści, którym udało się opuścić Białoruś. Trzymamy w rękach portrety zatrzymanych związkowców na Białorusi. Reżim Łukaszenki fabrykuje sprawy przeciwko nim, twierdząc, że chcieli zorganizować akcje, które miały zrujnować białoruskie państwo. To nieprawda. Ci ludzie walczyli o pracowników, o ich miejsca pracy, gdy zostali zwolnieni po protestach. Prowadzili normalną pracę związkową. Sytuacja w gospodarce białoruskiej jest coraz gorsza, reżim Łukaszenki zdecydował, że zniszczy liderów wybranych związków zawodowych. 19 kwietnia zatrzymano ponad 20 związkowców. Na zatrzymanych liderów w organizacjach zakładowych czekają wyroki po kilkanaście lat więzienia pod zarzutem zdrady państwa. Represje trwają od 2020 r., chcemy zwrócić uwagę Międzynarodowej Konferencji Pracy, która odbywa się w Genewie na to co dzieje się właśnie na Białorusi. Białoruscy uchodźcy, którzy przebywają w Polsce domagają się wszczęcia procedury zgodnie z paragrafem 33 Międzynarodowej Organizacji Pracy i białoruski reżim był mocniej naciskany. Sytuacja praw pracowniczych od 20 lat się nie zmienia

– przyznał białoruski związkowiec. Następnie usłyszeliśmy Mateusza Szymańskiego, kierownika biura zagranicznego NSZZ „Solidarność”.

– To co przedstawił Jurij to metody działania, które znamy z historii także Polski, z historii „Solidarności”, kiedy inwigilowano, zatrzymywano działaczy w latach osiemdziesiątych, którzy chcieli walczyć o wolność, wolność wypowiedzi, podstawowe prawa człowieka. Dla nas jest jasnym, że w takich sytuacjach musimy pokazać solidarność, być aktywni, nagłaśniać sprawy, które mają miejsce na Białorusi. Stąd dzisiejsza pikieta w sprawie uwolnienia zatrzymanych członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych. To sprawa o której będziemy mówili, o której mówiliśmy na Krajowym Zjeździe Delegatów pod koniec maja. Dzisiejsza pikieta wpisuje się w szerszy kontakt, w tej chwili w Genewie obraduje Międzynarodowa Konferencja Pracy, właśnie teraz odbywa się manifestacja na rzecz uwolnienia związkowców. Cały świat związkowy jest zbulwersowany tym co dzieje się na Białorusi, też nie możemy być bierni, chcemy jak najmocniej wspierać wszystkich tych, którzy mają utrudniony kontakt z rodziną, nie mają dostępu do adwokatów, są traktowani nieludzko

– powiedział Mateusz Szymański.

Następnie związkowcy próbowali dostarczyć pracownikom ambasady apel o uwolnienie białoruskich związkowców wystosowany na XXX Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ „Solidarność”. Niestety nikt w ambasadzie nie chciał rozmawiać z protestującymi.

Pełna treść apelu: 

APEL Nr 1XXX KZD ws. uwolnienia liderów i członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych (BKDP)
piątek, 27 maja 2022 Kategoria: 30 KZD - 2022 wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę Wydrukuj Email 
19 kwietnia 2022 roku doszło do zatrzymania na Białorusi naszych przyjaciół, ponad dwudziestu liderów i członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych. Wielu z nich do dziś nie zostało uwolnionych, w tym Przewodniczący BKDP Aliaksandr Jaraszuk i Wiceprzewodniczący BKDP Sierhiej Antusiewicz. Podstawą zatrzymania są rzekome przygotowania działań, które poważnie naruszają porządek publiczny.

Jednocześnie, od września 2021 roku w areszcie śledczym przebywa dziewięciu pracowników dużych przedsiębiorstw państwowych. Większość z nich należy do BKDP. Czekają na nich wyroki kilkudziesięciu lat więzienia. Zarzut to zdrada państwa i utworzenie grupy ekstremistycznej, choć jedynie organizowali pomoc dla represjonowanych pracowników i omawiali scenariusze możliwych strajków w zakładach pracy.

Bestialski reżim Łukaszenki rozpętał wojnę z niezależnym i demokratycznym ruchem związkowym.  Powszechne stały się znane z historii NSZZ „Solidarność” represje i utrudnianie działalności związkowej. Stale inicjowane są sprawy karne i aresztowania. To wszystko po to by całkowicie zniszczyć wolne związki zawodowe na Białorusi.

Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” kategorycznie potępia te działania. Stanowią brutalne pogwałcenie fundamentalnych praw człowieka. Zatrzymanie przywódców i członków BKDP jest oznaką słabości nielegalnej i skompromitowanej władzy białoruskiej, która w odpowiedzi na coraz większy sprzeciw społeczny wobec swoich przywódców politycznych zaostrza represje i przemoc. Podkreślamy nasze pełne poparcie dla społeczeństwa Białorusi, które domaga się podstawowych swobód demokratycznych.

Krajowy Zjazd Delegatów Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” wyraża solidarność z naszymi przyjaciółmi z BKDP i żąda natychmiastowego uwolnienia liderów i członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych. Związek domaga się również wycofania bezpodstawnych zarzutów postawionych zatrzymanym i jednoznacznie potępia zamach dyktatorskiego reżimu na fundamentalne prawa dotyczące działalności związków zawodowych.

 

 


 

POLECANE
Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska? z ostatniej chwili
Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska?

Grupa „bodnarowców” ma już gotową ustawę bezkarnościową! Miałaby ona zapewnić bezkarność środowisku związanym z obecną władzą w związku z ich bezprawnymi działaniami po 15 października 2023 roku – przekazał dziennikarz Michał Karnowski na antenie Telewizji wPolsce24.

Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka Wiadomości
Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka

Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotni wieczór, 5 lipca, nad jeziorem Długie w Rzepinie. Służby otrzymały zgłoszenie o zaginięciu 12-letniej dziewczynki po godzinie 18. Na miejsce natychmiast skierowano duże siły ratownicze – w tym strażaków, ratowników medycznych i policję.

Niemiec w koszulce Ruchu Obrony Granic: Winni są Merkel i Tusk z ostatniej chwili
Niemiec w koszulce Ruchu Obrony Granic: Winni są Merkel i Tusk

Donald Tusk jako szef RE mógł wpłynąć na politykę migracyjną kanclerz Niemiec Angeli Merkel – uważa Niemiec z granicznego miasta Guben, który wstąpił do Ruchu Obrony Granic.

Kaczyński ujawnił, o czym rozmawiał z Hołownią z ostatniej chwili
Kaczyński ujawnił, o czym rozmawiał z Hołownią

– My realistycznie podchodzimy do sytuacji, także w obecnej koalicji. Natomiast takie sprawy jak te, o których tak generalnie tu wspominałem, to znaczy, że trzeba Polskę – to słowo jest całkowicie uzasadnione – ratować, to o tym żeśmy rozmawiali – mówił w niedzielę o spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Seria pożarów stacji energetycznych w Warszawie i okolicach. Prawdopodobne przyczyny awarii z ostatniej chwili
Seria pożarów stacji energetycznych w Warszawie i okolicach. Prawdopodobne przyczyny awarii

W ciągu kilku ostatnich dni głośno było o pożarach stacji energetycznych w Warszawie i okolicznych miejscowościach. Eksperci związani z portalem Energetyka24, na podstawie własnych badań, napisali, jaka może być przyczyna nagromadzonych w stosunkowo krótkim czasie przypadków. 

Toruń: Marsz Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii z ostatniej chwili
Toruń: Marsz Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii

Ulicami toruńskiej starówki ruszył Marsz Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii, którą w nocy z 11 na 12 czerwca napadł w Parku Glazja 19-letni obcokrajowiec. Młoda barmanka, doktorantka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika zmarła dwa tygodnie później w szpitalu. Zbrodnia wstrząsnęła miastem.

Był zdesperowany. Nowe doniesienia ws. Harry'ego i Meghan Wiadomości
"Był zdesperowany". Nowe doniesienia ws. Harry'ego i Meghan

Związek księcia Harry’ego i Meghan Markle nieustannie wiąże się z emocjami. Brytyjskie media ujawniły nowe szczegóły z początków ich relacji. Według królewskich komentatorów Harry miał być tak zdeterminowany, żeby się ustatkować, że kompletnie zignorował ostrzeżenia starszego brata, księcia Williama.

Bezrobocie wśród młodych w Polsce rośnie najszybciej spośród wszystkich krajów UE z ostatniej chwili
Bezrobocie wśród młodych w Polsce rośnie najszybciej spośród wszystkich krajów UE

Najszybszy wzrost bezrobocia w Unii Europejskiej wśród osób w wieku do 25. roku życia w ujęciu rok do roku od maja 2024 do maja 2025 według danych Eurostatu wystąpił w Polsce.

Kontrole na granicy z Niemcami. Prezes PiS zabrał głos z ostatniej chwili
Kontrole na granicy z Niemcami. Prezes PiS zabrał głos

– Nie wiadomo, czy kontrole na granicach będą wymierzone przeciwko przerzucaniu nielegalnych migrantów, czy przeciwko tym, którzy się przed nimi bronią – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński w niedzielę na polsko-niemieckiej granicy.

Komunikat dla mieszkańców i turystów woj. zachodniopomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców i turystów woj. zachodniopomorskiego

Popularny promu „Bez Granic” nie może kursować na Odrze łącząc brzeg polski i niemiecki na wysokości miejscowości Gozdowice. Powodem jest niski stan wód rzeki. Według prognozy pogody sytuacja nie zmieni się w najbliższym czasie.   

REKLAMA

Solidarni z zatrzymanymi związkowcami. Pikieta NSZZ "S." pod ambasadą białoruską

Białoruski reżim wciąż więzi liderów niezależnych związków zawodowych. Dziś w geście wsparcia z więźniami politycznymi pod ambasadą Białorusi odbyła się pikieta zorganizowana przez NSZZ „Solidarność”.
 Solidarni z zatrzymanymi związkowcami. Pikieta NSZZ
/ foto. Marcin Żegliński

– Spotykamy się dziś w smutnej sprawie mianowicie krajowi liderzy białoruskich związków zawodowych zostali aresztowani i wtrąceni do więzień. Międzynarodowa Organizacja Pracy wszędzie na świecie stara się te przypadki pokazywać i apeluje o to by sprawę tę nagłaśniać. Chociaż wszyscy jesteśmy zajęci Ukrainą, co jest oczywiste, ale nie możemy zapominać, że zło dzieje się także na Białorusi. Reżim Łukaszenki, skierowany jest na swoje społeczeństwo, ale jest nie mniej krwawy niż ten moskiewski

– przedstawicieli mediów przywitał Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Komisji Krajowej.

Następnie głos zabrał przedstawiciel białoruskich związków zawodowych Jurij Ravavoi.

– Jestem uchodźcą od sierpnia 2020 r. z tego powodu, że byłem liderem strajku w Azotach w Grodnie. KGB sfabrykowało przeciwko mnie sprawę. Są tu ze mną opozycjoniści, którym udało się opuścić Białoruś. Trzymamy w rękach portrety zatrzymanych związkowców na Białorusi. Reżim Łukaszenki fabrykuje sprawy przeciwko nim, twierdząc, że chcieli zorganizować akcje, które miały zrujnować białoruskie państwo. To nieprawda. Ci ludzie walczyli o pracowników, o ich miejsca pracy, gdy zostali zwolnieni po protestach. Prowadzili normalną pracę związkową. Sytuacja w gospodarce białoruskiej jest coraz gorsza, reżim Łukaszenki zdecydował, że zniszczy liderów wybranych związków zawodowych. 19 kwietnia zatrzymano ponad 20 związkowców. Na zatrzymanych liderów w organizacjach zakładowych czekają wyroki po kilkanaście lat więzienia pod zarzutem zdrady państwa. Represje trwają od 2020 r., chcemy zwrócić uwagę Międzynarodowej Konferencji Pracy, która odbywa się w Genewie na to co dzieje się właśnie na Białorusi. Białoruscy uchodźcy, którzy przebywają w Polsce domagają się wszczęcia procedury zgodnie z paragrafem 33 Międzynarodowej Organizacji Pracy i białoruski reżim był mocniej naciskany. Sytuacja praw pracowniczych od 20 lat się nie zmienia

– przyznał białoruski związkowiec. Następnie usłyszeliśmy Mateusza Szymańskiego, kierownika biura zagranicznego NSZZ „Solidarność”.

– To co przedstawił Jurij to metody działania, które znamy z historii także Polski, z historii „Solidarności”, kiedy inwigilowano, zatrzymywano działaczy w latach osiemdziesiątych, którzy chcieli walczyć o wolność, wolność wypowiedzi, podstawowe prawa człowieka. Dla nas jest jasnym, że w takich sytuacjach musimy pokazać solidarność, być aktywni, nagłaśniać sprawy, które mają miejsce na Białorusi. Stąd dzisiejsza pikieta w sprawie uwolnienia zatrzymanych członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych. To sprawa o której będziemy mówili, o której mówiliśmy na Krajowym Zjeździe Delegatów pod koniec maja. Dzisiejsza pikieta wpisuje się w szerszy kontakt, w tej chwili w Genewie obraduje Międzynarodowa Konferencja Pracy, właśnie teraz odbywa się manifestacja na rzecz uwolnienia związkowców. Cały świat związkowy jest zbulwersowany tym co dzieje się na Białorusi, też nie możemy być bierni, chcemy jak najmocniej wspierać wszystkich tych, którzy mają utrudniony kontakt z rodziną, nie mają dostępu do adwokatów, są traktowani nieludzko

– powiedział Mateusz Szymański.

Następnie związkowcy próbowali dostarczyć pracownikom ambasady apel o uwolnienie białoruskich związkowców wystosowany na XXX Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ „Solidarność”. Niestety nikt w ambasadzie nie chciał rozmawiać z protestującymi.

Pełna treść apelu: 

APEL Nr 1XXX KZD ws. uwolnienia liderów i członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych (BKDP)
piątek, 27 maja 2022 Kategoria: 30 KZD - 2022 wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę Wydrukuj Email 
19 kwietnia 2022 roku doszło do zatrzymania na Białorusi naszych przyjaciół, ponad dwudziestu liderów i członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych. Wielu z nich do dziś nie zostało uwolnionych, w tym Przewodniczący BKDP Aliaksandr Jaraszuk i Wiceprzewodniczący BKDP Sierhiej Antusiewicz. Podstawą zatrzymania są rzekome przygotowania działań, które poważnie naruszają porządek publiczny.

Jednocześnie, od września 2021 roku w areszcie śledczym przebywa dziewięciu pracowników dużych przedsiębiorstw państwowych. Większość z nich należy do BKDP. Czekają na nich wyroki kilkudziesięciu lat więzienia. Zarzut to zdrada państwa i utworzenie grupy ekstremistycznej, choć jedynie organizowali pomoc dla represjonowanych pracowników i omawiali scenariusze możliwych strajków w zakładach pracy.

Bestialski reżim Łukaszenki rozpętał wojnę z niezależnym i demokratycznym ruchem związkowym.  Powszechne stały się znane z historii NSZZ „Solidarność” represje i utrudnianie działalności związkowej. Stale inicjowane są sprawy karne i aresztowania. To wszystko po to by całkowicie zniszczyć wolne związki zawodowe na Białorusi.

Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” kategorycznie potępia te działania. Stanowią brutalne pogwałcenie fundamentalnych praw człowieka. Zatrzymanie przywódców i członków BKDP jest oznaką słabości nielegalnej i skompromitowanej władzy białoruskiej, która w odpowiedzi na coraz większy sprzeciw społeczny wobec swoich przywódców politycznych zaostrza represje i przemoc. Podkreślamy nasze pełne poparcie dla społeczeństwa Białorusi, które domaga się podstawowych swobód demokratycznych.

Krajowy Zjazd Delegatów Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” wyraża solidarność z naszymi przyjaciółmi z BKDP i żąda natychmiastowego uwolnienia liderów i członków Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych. Związek domaga się również wycofania bezpodstawnych zarzutów postawionych zatrzymanym i jednoznacznie potępia zamach dyktatorskiego reżimu na fundamentalne prawa dotyczące działalności związków zawodowych.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe