Brytyjczycy i Marokańczyk skazani na śmierć w Donbasie. Kreml zabiera głos

Wojna na Ukrainie trwa już od ponad trzech miesięcy. Aktualnie oczy wielu obserwatorów konfliktu skierowane są na wschód Ukrainy. To właśnie tam w czwartek tzw. Izba Apelacyjna Sądu Najwyższego samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej skazała na śmierć trzech zagranicznych żołnierzy, którzy walczyli w obronie Ukrainy w związku z agresją Federacji Rosyjskiej na ten kraj.
Skazani ochotnicy to Shaun Pinner i Aiden Aslin, którzy są obywatelami Wielkiej Brytanii. Z kolei trzeci skazany to Saaudun Brahim, który pochodzi z Maroka. Mężczyźni według informacji pochodzących z propagandy separatystów mieli walczyć w szeregach 36. Samodzielnej Brygady Morskiej Sił Zbrojnych Ukrainy.
Według separatystycznego sądu działania ochotników miały doprowadzić do śmierci i obrażeń ludności cywilnej. Żołnierze usłyszeli także zarzuty dotyczące zniszczenia obiektów infrastruktury cywilnej i społecznej na terenie separatystycznej republiki.
Głos na ten temat zabrał szef rosyjskiego MSZ – Siergiej Ławrow.
– Obecnie procesy, o których mowa, toczą się na podstawie prawodawstwa Donieckiej Republiki Ludowej, ponieważ przestępstwa, o których mowa, popełniono na terytorium DRL – powiedział Ławrow w rozmowie z dziennikarzami.
– Cała reszta jest już tylko przedmiotem spekulacji. Nie mieszałbym się do pracy wymiaru sprawiedliwości Donieckiej Republiki Ludowej – dodał Ławrow.