Franciszek słucha krytyki Ukraińców wobec Watykanu

Ostatnie nieformalne spotkanie Papieża Franciszka z delegacją Ukraińców trwało blisko 2 godziny. To ponad 4 razy więcej niż większość spotkań papieskich w ostatnim czasie – podaje agencja Risu. Podczas wizyty Ojciec Święty chciał uważnie wysłuchać, dlaczego część Ukraińców sceptycznie patrzy na działania Watykanu.
Papież Franciszek
Papież Franciszek / EPA/CLAUDIO PERI Dostawca: PAP/EPA

Spotkanie

- Przez długi czas naród ukraiński żył w półmroku. Dziś prosimy Papieża, aby pomógł nam stać się narodem światła – powiedział obecny na spotkaniu Myroslav Marynovych, prorektor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie. 

Wieloletni przyjaciel Franciszka, Alejandro z Argentyny, postanowił przyprowadzić do Papieża dwójkę znajomych Ukraińców, Jewhena Jakuszewa z Mariupola i Denysa Kolyadę, konsultanta ds. dialogu z organizacjami religijnymi. Chciał w ten sposób stworzyć „platformę komunikacji”, dzięki której uda się wyjść naprzeciw niejednoznacznemu postrzeganiu przez Ukraińców kroków podejmowanych przez Papieża. W ostatnich tygodniach Franciszek otrzymywał wiele listów od niektórych instytucji publicznych i przywódców religijnych i społecznych, m.in. od Denisa Kolyady. Ojciec Święty odpowiedział na niego osobiście, co było preludium spotkania.

- Możemy rozmawiać tyle, ile potrzebujemy – rozpoczął spotkanie Franciszek, dając do zrozumienia, że faktycznie chciał uważnie wysłuchać gości i dostrzec wszystkie aspekty ukraińskiego spojrzenia na postępowanie Watykanu.

- Na zmianę zabieraliśmy głos, jednocześnie otwarcie analizując przyczyny krytycznego stosunku wielu Ukraińców do stanowiska Watykanu w sprawie obecnej wojny rosyjsko-ukraińskiej, a także do kroków solidarności ze strony Papieża – powiedział Myroslav Marynovych, prorektor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie.

Rosyjska odpowiedzialność

Ukraińcy zaznaczyli m.in., że Rosja posługuje się zarówno bronią, jak i fałszywymi informacjami, zaś Ukraina przez długi czas była w Watykanie postrzegana przez pryzmat rosyjski. „Patrzenie na nią przez pryzmat propagandy informacyjnej agresora jest niesprawiedliwe”, dlatego konieczne jest by „Watykan wypracował własną politykę ukraińską”.

Obecni na spotkaniu Ukraińcy odnieśli się do odpowiedzialności Rosjan i Putina.

- Tak, winę za tę zbrodniczą wojnę ponoszą przede wszystkim rosyjscy przywódcy. Jednak zbrodnie wojenne na Ukrainie są popełniane przez rosyjskich żołnierzy, a naród rosyjski, który w większości popiera wojnę, również jest za nią odpowiedzialny. Dlatego kochać Rosjan to ukazywać im prawdziwą skalę zbrodni, pozwalać im odczuć grozę tego, co zrobili, i prowadzić ich dusze ku szczerej pokucie w oczach Boga i ludzi – relacjonował Marynovych.

Wojna sprawiedliwa

Odnosząc się do sceptycyzmu Papieża wobec dostarczania broni na Ukrainę, goście przypomnieli, że „Ukraina była pierwszym krajem, który wyrzekł się broni jądrowej”. W 2014 roku zredukowano także armię z pół miliona do 150 tys. W obliczu agresji Ukraina ma prawo do obrony, z czym zgodził się Ojciec Święty, dodając, że w przeciwnym razie może to przypominać samobójstwo.

Franciszek wysłuchał także opowieści o tragedii Mariupola i jego obrońców, którzy stali się „symbolem cierpienia Ukraińców w czasie wojny”.

Poruszono także kwestię niejednoznaczności w doktrynie katolickiej w odniesieniu do pojęć „wojny sprawiedliwej” i „sprawiedliwego pokoju”. Jak zaznaczyli papiescy goście, „byłoby ważne dla całego świata, gdyby Kościół zwrócił szczególną uwagę na wyjaśnienie tej kwestii”, co spotkało się z aprobatą Franciszka.

Po wysłuchaniu Ukraińców, Franciszek przypomniał, jakie kroki podjął jak dotąd w obliczu konfliktu, od pierwszego dnia jego wybuchu. Zebrani zakończyli wspólną modlitwą o pokój na Ukrainie.

Marek Krzysztofiak SJ /vaticannews / Watykan


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Franciszek słucha krytyki Ukraińców wobec Watykanu

Ostatnie nieformalne spotkanie Papieża Franciszka z delegacją Ukraińców trwało blisko 2 godziny. To ponad 4 razy więcej niż większość spotkań papieskich w ostatnim czasie – podaje agencja Risu. Podczas wizyty Ojciec Święty chciał uważnie wysłuchać, dlaczego część Ukraińców sceptycznie patrzy na działania Watykanu.
Papież Franciszek
Papież Franciszek / EPA/CLAUDIO PERI Dostawca: PAP/EPA

Spotkanie

- Przez długi czas naród ukraiński żył w półmroku. Dziś prosimy Papieża, aby pomógł nam stać się narodem światła – powiedział obecny na spotkaniu Myroslav Marynovych, prorektor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie. 

Wieloletni przyjaciel Franciszka, Alejandro z Argentyny, postanowił przyprowadzić do Papieża dwójkę znajomych Ukraińców, Jewhena Jakuszewa z Mariupola i Denysa Kolyadę, konsultanta ds. dialogu z organizacjami religijnymi. Chciał w ten sposób stworzyć „platformę komunikacji”, dzięki której uda się wyjść naprzeciw niejednoznacznemu postrzeganiu przez Ukraińców kroków podejmowanych przez Papieża. W ostatnich tygodniach Franciszek otrzymywał wiele listów od niektórych instytucji publicznych i przywódców religijnych i społecznych, m.in. od Denisa Kolyady. Ojciec Święty odpowiedział na niego osobiście, co było preludium spotkania.

- Możemy rozmawiać tyle, ile potrzebujemy – rozpoczął spotkanie Franciszek, dając do zrozumienia, że faktycznie chciał uważnie wysłuchać gości i dostrzec wszystkie aspekty ukraińskiego spojrzenia na postępowanie Watykanu.

- Na zmianę zabieraliśmy głos, jednocześnie otwarcie analizując przyczyny krytycznego stosunku wielu Ukraińców do stanowiska Watykanu w sprawie obecnej wojny rosyjsko-ukraińskiej, a także do kroków solidarności ze strony Papieża – powiedział Myroslav Marynovych, prorektor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie.

Rosyjska odpowiedzialność

Ukraińcy zaznaczyli m.in., że Rosja posługuje się zarówno bronią, jak i fałszywymi informacjami, zaś Ukraina przez długi czas była w Watykanie postrzegana przez pryzmat rosyjski. „Patrzenie na nią przez pryzmat propagandy informacyjnej agresora jest niesprawiedliwe”, dlatego konieczne jest by „Watykan wypracował własną politykę ukraińską”.

Obecni na spotkaniu Ukraińcy odnieśli się do odpowiedzialności Rosjan i Putina.

- Tak, winę za tę zbrodniczą wojnę ponoszą przede wszystkim rosyjscy przywódcy. Jednak zbrodnie wojenne na Ukrainie są popełniane przez rosyjskich żołnierzy, a naród rosyjski, który w większości popiera wojnę, również jest za nią odpowiedzialny. Dlatego kochać Rosjan to ukazywać im prawdziwą skalę zbrodni, pozwalać im odczuć grozę tego, co zrobili, i prowadzić ich dusze ku szczerej pokucie w oczach Boga i ludzi – relacjonował Marynovych.

Wojna sprawiedliwa

Odnosząc się do sceptycyzmu Papieża wobec dostarczania broni na Ukrainę, goście przypomnieli, że „Ukraina była pierwszym krajem, który wyrzekł się broni jądrowej”. W 2014 roku zredukowano także armię z pół miliona do 150 tys. W obliczu agresji Ukraina ma prawo do obrony, z czym zgodził się Ojciec Święty, dodając, że w przeciwnym razie może to przypominać samobójstwo.

Franciszek wysłuchał także opowieści o tragedii Mariupola i jego obrońców, którzy stali się „symbolem cierpienia Ukraińców w czasie wojny”.

Poruszono także kwestię niejednoznaczności w doktrynie katolickiej w odniesieniu do pojęć „wojny sprawiedliwej” i „sprawiedliwego pokoju”. Jak zaznaczyli papiescy goście, „byłoby ważne dla całego świata, gdyby Kościół zwrócił szczególną uwagę na wyjaśnienie tej kwestii”, co spotkało się z aprobatą Franciszka.

Po wysłuchaniu Ukraińców, Franciszek przypomniał, jakie kroki podjął jak dotąd w obliczu konfliktu, od pierwszego dnia jego wybuchu. Zebrani zakończyli wspólną modlitwą o pokój na Ukrainie.

Marek Krzysztofiak SJ /vaticannews / Watykan



 

Polecane