Morawiecki zaskakująco krytycznie o „Polskim Ładzie”. Mówi o „mitrędze” dla księgowych

Premier Mateusz Morawiecki przyznał, że źle ocenia funkcjonowanie rozwiązań „Polskiego Ładu”, które – w jego ocenie – stały się „mitręgą” dla księgowych. Podkreślił zarazem, że w „Polskim Ładzie” są także dobre rozwiązania, jak podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / (amb) PAP/Tomasz Wiktor

Premier Morawiecki udzielił wywiadu dla podcastu "Przygody Przedsiębiorców", w którym został poproszony m.in. o ocenę funkcjonowania "Polskiego Ładu".

Szef rządu przyznał, że ocena ta jest zła. "Źle oceniam, ponieważ pewne kwestie nie zostały we właściwy sposób ocenione. Przede wszystkim (to) mitręga po stronie księgowej. Księgowi, przedsiębiorcy, wszyscy, którzy muszą rozliczać podatki: swoje pracowników, mają prawo do prostoty, do uproszczenia tego systemu i to jest dzieło, które jest przed nami" - powiedział Morawiecki.

Zmiany w ramach "Polskiego Ładu" - dodał - "nie zostały w odpowiedni sposób zorganizowane". "Przy wielkich zmianach, wielkich projektach, gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Tak się niestety stało" - przyznał premier.

Zaznaczył przy tym, że w "Polskim Ładzie" znalazły się także dobre rozwiązania. "Wdrożyliśmy jedną z najwyższych kwot wolnych od podatku - do 30 tysięcy złotych" - powiedział Morawiecki.

Skrytykował jednocześnie poprzedników, którzy - według niego - "podnieśli kwotę od podatku o 2 złote". "My podnieśliśmy nie o 2 złote, tylko do poziomu 30 tysięcy złotych" - powtórzył szef rządu.

Zwrócił ponadto uwagę, że od 1 lipca tego roku wejdą w życie kolejne rozwiązania podatkowe, które zakładają obniżkę stawki PIT z 17 proc. do 12 proc. "Podniesiony (zostanie też) pierwszy raz od kilkunastu lat drugi próg podatkowy do 120 tysięcy złotych. To są te mechanizmy, które mają budować polską klasę średnią" - podkreślił Morawiecki.

Podatkowa część "Polskiego Ładu" weszła w życie 1 stycznia. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadził ten program w podatkach, było podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie zniknęła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Miała to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do 11 tys. 141 zł brutto.

Zmiany podatkowe w ramach "Polskiego Ładu" krytykowała m.in. opozycja i przedsiębiorcy, wskazując np. na skomplikowany sposób obliczania należnego podatku. 12 maja Sejm uchwalił nowe zmiany, które wejdą w życie w lipcu. Nowelizacja ustawy o PIT zakłada, że od 1 lipca br. stawka PIT spadnie z 17 proc. do 12 proc. Kwota wolna od podatku pozostanie na poziomie 30 tys. zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł. Dla niektórych przedsiębiorców wprowadzone zostanie odliczenie części składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania.

Zgodnie z ustawą przedsiębiorcy na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej będą mogli pomniejszać podstawę opodatkowania o zapłacone składki zdrowotne do określonego limitu. W przypadku liniowców limit wyniesie 8,7 tys. zł (pomniejszenie dochodu). Dla ryczałtowców – 50 proc. zapłaconych składek zdrowotnych (pomniejszenie przychodu). Natomiast dla podatników na karcie – 19 proc. zapłaconej składki (pomniejszenie podatku). Rozwiązanie dotyczy w sumie 1,4 mln podatników.

Ustawa likwiduje także ulgę dla klasy średniej, choć osoby, dla których rozliczenie z tzw. ulgą dla klasy średniej okaże się bardziej opłacalne niż rozliczenie według nowego mechanizmu, otrzymają z urzędu skarbowego zwrot różnicy między podatkiem należnym a podatkiem wyliczonym z zastosowaniem tzw. ulgi dla klasy średniej.(PAP)

mkr/ jann/


 

POLECANE
Nie żyje legenda polskiego jazzu Wiadomości
Nie żyje legenda polskiego jazzu

W wieku 82 lat zmarł Michał Urbaniak - jazzman, kompozytor i aranżer. Zasłynął w świecie nagrywając płytę „Tutu” z legendą jazzu Milesem Davisem. Znany był jako współtwórca i kreator muzyki Fusion. Nagrał kilkadziesiąt autorskich płyt, był twórcą muzyki do filmów.

Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Wiosną 2026 roku na antenie Polsatu wróci osiemnasta edycja „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami”. Choć lista uczestników nie jest jeszcze oficjalna, nazwiska potencjalnych gwiazd już krążą w mediach.

Komunikat dla mieszkańców Kielc Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Kielc

W dwuetapowym konkursie zostanie wyłoniona koncepcja rozbudowy siedziby urzędu marszałkowskiego w Kielcach. Planowany obiekt ma liczyć około siedmiu kondygnacji i 10 tys. m kw. powierzchni użytkowej, z częścią biurową, konferencyjną oraz salą obrad sejmiku.

Niemcy mają dość migrantów? Jest sondaż Wiadomości
Niemcy mają dość migrantów? Jest sondaż

Większość Niemców zgadza się z ministrem spraw wewnętrznych Alexandrem Dobrindtem (CSU), który chce mocno ograniczyć napływ osób ubiegających się o azyl. Z badania instytutu YouGov dla agencji dpa (12–15 grudnia, ponad 2100 osób) wynika, że 53% badanych w pełni popiera ten cel, a 23% raczej go popiera. Tylko 15% jest przeciwko, a 9% nie ma zdania.

Domen Prevc wygrywa po raz piąty z rzędu. Jak wypadli Polacy? Wiadomości
Domen Prevc wygrywa po raz piąty z rzędu. Jak wypadli Polacy?

Kacper Tomasiak zajął 13. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu. Zwyciężył Słoweniec Domen Prevc. To jego piąty z rzędu triumf w konkursie Pucharu Świata.

Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie

W niedzielę 21 grudnia rozpocznie się astronomiczna zima. O godzinie 16.03 Słońce osiągnie punkt przesilenia zimowego, co oznacza najkrótszy dzień i najdłuższą noc w roku. Od tego momentu dni będą się stopniowo wydłużać, choć wieczory jeszcze długo pozostaną bardzo ciemne.

Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio Wiadomości
Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio

Francuska policja zabiła mężczyznę, który groził przechodniom i sprzedawcom nożem w centrum Ajaccio, stolicy Korsyki - poinformowała w sobotę rzeczniczka policji Agathe Foucault. W trakcie interwencji jeden z policjantów został lekko ranny.

Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę gorące
Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę

Gdy papież Leon XIV nie może w nocy spać, czasem uczy się np. języka niemieckiego w popularnej aplikacji - poinformowała w sobotę włoska „La Repubblica”. Wypatrzyli go tam inni użytkownicy tej platformy.

Wyszło słabo. Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala Wiadomości
"Wyszło słabo". Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala

Mateusz Rokuszewski, dziennikarz sportowy związany z portalem Meczyki.pl, trafił do szpitala po udarze. Jak sam podkreśla, nic nie zapowiadało problemów zdrowotnych - czuł się dobrze i uważał się za osobę zdrową.

Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie z ostatniej chwili
Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie

W Wigilię Bożego Narodzenia pogoda w Polsce wyraźnie się ochłodzi. Na termometrach zobaczymy od -2°C na Suwalszczyźnie, przez około 1°C w centrum i na południowym wschodzie, do 2°C na zachodzie. Niebo będzie głównie pochmurne, ale na północy mogą pojawić się przejaśnienia.

REKLAMA

Morawiecki zaskakująco krytycznie o „Polskim Ładzie”. Mówi o „mitrędze” dla księgowych

Premier Mateusz Morawiecki przyznał, że źle ocenia funkcjonowanie rozwiązań „Polskiego Ładu”, które – w jego ocenie – stały się „mitręgą” dla księgowych. Podkreślił zarazem, że w „Polskim Ładzie” są także dobre rozwiązania, jak podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / (amb) PAP/Tomasz Wiktor

Premier Morawiecki udzielił wywiadu dla podcastu "Przygody Przedsiębiorców", w którym został poproszony m.in. o ocenę funkcjonowania "Polskiego Ładu".

Szef rządu przyznał, że ocena ta jest zła. "Źle oceniam, ponieważ pewne kwestie nie zostały we właściwy sposób ocenione. Przede wszystkim (to) mitręga po stronie księgowej. Księgowi, przedsiębiorcy, wszyscy, którzy muszą rozliczać podatki: swoje pracowników, mają prawo do prostoty, do uproszczenia tego systemu i to jest dzieło, które jest przed nami" - powiedział Morawiecki.

Zmiany w ramach "Polskiego Ładu" - dodał - "nie zostały w odpowiedni sposób zorganizowane". "Przy wielkich zmianach, wielkich projektach, gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Tak się niestety stało" - przyznał premier.

Zaznaczył przy tym, że w "Polskim Ładzie" znalazły się także dobre rozwiązania. "Wdrożyliśmy jedną z najwyższych kwot wolnych od podatku - do 30 tysięcy złotych" - powiedział Morawiecki.

Skrytykował jednocześnie poprzedników, którzy - według niego - "podnieśli kwotę od podatku o 2 złote". "My podnieśliśmy nie o 2 złote, tylko do poziomu 30 tysięcy złotych" - powtórzył szef rządu.

Zwrócił ponadto uwagę, że od 1 lipca tego roku wejdą w życie kolejne rozwiązania podatkowe, które zakładają obniżkę stawki PIT z 17 proc. do 12 proc. "Podniesiony (zostanie też) pierwszy raz od kilkunastu lat drugi próg podatkowy do 120 tysięcy złotych. To są te mechanizmy, które mają budować polską klasę średnią" - podkreślił Morawiecki.

Podatkowa część "Polskiego Ładu" weszła w życie 1 stycznia. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadził ten program w podatkach, było podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie zniknęła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Miała to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do 11 tys. 141 zł brutto.

Zmiany podatkowe w ramach "Polskiego Ładu" krytykowała m.in. opozycja i przedsiębiorcy, wskazując np. na skomplikowany sposób obliczania należnego podatku. 12 maja Sejm uchwalił nowe zmiany, które wejdą w życie w lipcu. Nowelizacja ustawy o PIT zakłada, że od 1 lipca br. stawka PIT spadnie z 17 proc. do 12 proc. Kwota wolna od podatku pozostanie na poziomie 30 tys. zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł. Dla niektórych przedsiębiorców wprowadzone zostanie odliczenie części składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania.

Zgodnie z ustawą przedsiębiorcy na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej będą mogli pomniejszać podstawę opodatkowania o zapłacone składki zdrowotne do określonego limitu. W przypadku liniowców limit wyniesie 8,7 tys. zł (pomniejszenie dochodu). Dla ryczałtowców – 50 proc. zapłaconych składek zdrowotnych (pomniejszenie przychodu). Natomiast dla podatników na karcie – 19 proc. zapłaconej składki (pomniejszenie podatku). Rozwiązanie dotyczy w sumie 1,4 mln podatników.

Ustawa likwiduje także ulgę dla klasy średniej, choć osoby, dla których rozliczenie z tzw. ulgą dla klasy średniej okaże się bardziej opłacalne niż rozliczenie według nowego mechanizmu, otrzymają z urzędu skarbowego zwrot różnicy między podatkiem należnym a podatkiem wyliczonym z zastosowaniem tzw. ulgi dla klasy średniej.(PAP)

mkr/ jann/



 

Polecane