„Będę tu stał. Jesteś piz*ą”. Ostra reakcja policji wobec agresywnego demonstranta po spotkaniu z Kaczyńskim [WIDEO]

Na polecenie komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy służby kontroli prowadzą postępowanie ws. działań funkcjonariuszy – m.in. użycia gazu – do których doszło w niedzielę w Inowrocławiu. Do sieci trafiły nagrania dyskusji policjanta z demonstrantem.
/ screen video Twitter

– Proszę nie podchodzić, nie dyskutuj – mówił policjant do demonstranta. 

– A co, my „na ty” jesteśmy? Pan prowadzi jakieś czynności wobec mnie? – spytał mężczyzna. Następnie policjant próbował odepchnąć manifestanta. 

– Odsunie się pan. Powiedziałem, żeby się odsunąć, (…) wykonujemy polecenia, bo użyjemy środków przymusu – powiedział funkcjonariusz.

– Założyłeś maskę i co? Kim ty jesteś? – wzburzył się protestujący.

– Jak nie rozumiesz normalnie… odsuń się gościu i nie prowokuj – przestrzegł policjant. 

– No je*nij mi z tego gazu, no je*nij mi! – prowokował mężczyzna.

– Mówię, że masz się odsunąć. Stoisz za blisko – powtórzył policjant. 

– (…) jesteś piz*a w świecie, spaliłeś ten mundur, kur*a – powiedział demonstrujący. 

– Odsuń się – znów polecił policjant.

– Ty, no ja stoję w miejscu, kur*a – padła odpowiedź. Wówczas policjant użył gazu łzawiącego.

– Je*ane psy! Je*ać cię ty, kur*o je*ana! Śmieciu! Ulżyło ci, kur*a, psie? – zaczęli krzyczeć trafieni gazem łzawiącym mężczyźni.

 

 

 

Policja: Trwa postępowanie dotyczące m.in. użycia gazu w Inowrocławiu

Tymczasem PAP informuje, że na polecenie komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy służby kontroli prowadzą postępowanie ws. działań funkcjonariuszy w niedzielę w Inowrocławiu, m.in. użycia gazu. 

Informację o prowadzeniu postępowania przekazała PAP rzecznik prasowa kujawsko-pomorskiej policji mł. insp. Monika Chlebicz.

Wskazała m.in., że podczas zabezpieczenia w Inowrocławiu policjanci wydawali polecenia i ostrzeżenia o użyciu siły fizycznej oraz miotacza gazu.

– Użycie tych środków umożliwia Ustawa z 24 maja 2013 roku o środkach przymusu bezpośredniego – wyjaśniła rzecznik prasowa.

Wskazała na brak reakcji na polecenia funkcjonariuszy osób, które pojawiły się przed budynkiem, w którym odbywało się spotkanie.

– Pomimo wielokrotnie powtarzanych, jasnych i zrozumiałych poleceń wydawanych wobec osób, które podchodziły do kordonu funkcjonariuszy, aby te odsunęły się na bezpieczną odległość, osoby te nie reagowały, stawiając bierny opór, podchodząc coraz bliżej. Policjant, oceniając na miejscu sytuację, zastosował gradację używanych środków przymusu od siły fizycznej, poprzez odepchnięcie, która nie przyniosła oczekiwanego rezultatu, do użycia ręcznego miotacza gazu – przekazała mł. insp. Chlebicz.

O sprawie użycia gazu wobec osób, które zebrały się w Inowrocławiu, jako pierwsza informowała stacja TVN24. Reporter PAP obecny na miejscu w niedzielę obserwował wcześniej dość wulgarne wymiany zdań pomiędzy przeciwnikami Prawa i Sprawiedliwości oraz wychodzącymi ze spotkania sympatykami partii.

Do użycia gazu – jak wynika z informacji PAP – miało dojść wiele minut po zakończeniu spotkania, już po wyjeździe z Inowrocławia prezesa PiS. Osoby protestujące przeciwko spotkaniu z nim w mieście miały mieć do funkcjonariuszy pretensje m.in. o zbytnie odgrodzenie od polityków PiS, co wyrażały m.in. wulgarnymi i głośnymi okrzykami. (PAP)
 


 

POLECANE
„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą z ostatniej chwili
„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą

Przywódca Rosji Władimir Putin na spotkaniu z grupą czołowych biznesmenów powiedział, że może być otwarty na wymianę części terytoriów kontrolowanych przez wojska rosyjskie na Ukrainie, podkreślił jednak, że chce całego Donbasu - poinformował w piątek dziennik „Kommiersant”.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

REKLAMA

„Będę tu stał. Jesteś piz*ą”. Ostra reakcja policji wobec agresywnego demonstranta po spotkaniu z Kaczyńskim [WIDEO]

Na polecenie komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy służby kontroli prowadzą postępowanie ws. działań funkcjonariuszy – m.in. użycia gazu – do których doszło w niedzielę w Inowrocławiu. Do sieci trafiły nagrania dyskusji policjanta z demonstrantem.
/ screen video Twitter

– Proszę nie podchodzić, nie dyskutuj – mówił policjant do demonstranta. 

– A co, my „na ty” jesteśmy? Pan prowadzi jakieś czynności wobec mnie? – spytał mężczyzna. Następnie policjant próbował odepchnąć manifestanta. 

– Odsunie się pan. Powiedziałem, żeby się odsunąć, (…) wykonujemy polecenia, bo użyjemy środków przymusu – powiedział funkcjonariusz.

– Założyłeś maskę i co? Kim ty jesteś? – wzburzył się protestujący.

– Jak nie rozumiesz normalnie… odsuń się gościu i nie prowokuj – przestrzegł policjant. 

– No je*nij mi z tego gazu, no je*nij mi! – prowokował mężczyzna.

– Mówię, że masz się odsunąć. Stoisz za blisko – powtórzył policjant. 

– (…) jesteś piz*a w świecie, spaliłeś ten mundur, kur*a – powiedział demonstrujący. 

– Odsuń się – znów polecił policjant.

– Ty, no ja stoję w miejscu, kur*a – padła odpowiedź. Wówczas policjant użył gazu łzawiącego.

– Je*ane psy! Je*ać cię ty, kur*o je*ana! Śmieciu! Ulżyło ci, kur*a, psie? – zaczęli krzyczeć trafieni gazem łzawiącym mężczyźni.

 

 

 

Policja: Trwa postępowanie dotyczące m.in. użycia gazu w Inowrocławiu

Tymczasem PAP informuje, że na polecenie komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy służby kontroli prowadzą postępowanie ws. działań funkcjonariuszy w niedzielę w Inowrocławiu, m.in. użycia gazu. 

Informację o prowadzeniu postępowania przekazała PAP rzecznik prasowa kujawsko-pomorskiej policji mł. insp. Monika Chlebicz.

Wskazała m.in., że podczas zabezpieczenia w Inowrocławiu policjanci wydawali polecenia i ostrzeżenia o użyciu siły fizycznej oraz miotacza gazu.

– Użycie tych środków umożliwia Ustawa z 24 maja 2013 roku o środkach przymusu bezpośredniego – wyjaśniła rzecznik prasowa.

Wskazała na brak reakcji na polecenia funkcjonariuszy osób, które pojawiły się przed budynkiem, w którym odbywało się spotkanie.

– Pomimo wielokrotnie powtarzanych, jasnych i zrozumiałych poleceń wydawanych wobec osób, które podchodziły do kordonu funkcjonariuszy, aby te odsunęły się na bezpieczną odległość, osoby te nie reagowały, stawiając bierny opór, podchodząc coraz bliżej. Policjant, oceniając na miejscu sytuację, zastosował gradację używanych środków przymusu od siły fizycznej, poprzez odepchnięcie, która nie przyniosła oczekiwanego rezultatu, do użycia ręcznego miotacza gazu – przekazała mł. insp. Chlebicz.

O sprawie użycia gazu wobec osób, które zebrały się w Inowrocławiu, jako pierwsza informowała stacja TVN24. Reporter PAP obecny na miejscu w niedzielę obserwował wcześniej dość wulgarne wymiany zdań pomiędzy przeciwnikami Prawa i Sprawiedliwości oraz wychodzącymi ze spotkania sympatykami partii.

Do użycia gazu – jak wynika z informacji PAP – miało dojść wiele minut po zakończeniu spotkania, już po wyjeździe z Inowrocławia prezesa PiS. Osoby protestujące przeciwko spotkaniu z nim w mieście miały mieć do funkcjonariuszy pretensje m.in. o zbytnie odgrodzenie od polityków PiS, co wyrażały m.in. wulgarnymi i głośnymi okrzykami. (PAP)
 



 

Polecane