Potężny konflikt w Polsce 2050? Hołownia zabrał głos

– Doniesienia „Super Expressu” o rozłamie w naszym ruchu to są bzdury i takie brednie, że aż szkoda to czytać; opierają się na sfałszowanych przeciekach do mediów; konkurencja polityczna robi kolejny nalot dywanowy, musimy to przetrwać – powiedział we wtorek lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
 Potężny konflikt w Polsce 2050? Hołownia zabrał głos
/ Szymon Hołownia / Wikipedia CC BY 3,0 Wyższe Szkoły Bankowe

Poniedziałkowy „Super Express” opublikował artykuł pt. „Rozłam u Hołowni”, w którym napisano, że w Polsce 2050 Szymona Hołowni trwają spory dotyczące konfiguracji, w jakiej opozycja powinna pójść do wyborów w 2023 r., a w kole poselskim najliczniejsza grupa preferuje jedną listę opozycji. Według dziennika część działaczy i posłów należących do partii jest bliska odejścia przez kurs, jaki obrał Hołownia. Lider Polski 2050 uważa, że jedna lista opozycji nie jest dobrym rozwiązaniem, lepszym według niego jest start opozycji w dwóch blokach.

Lider Polski 2050 powiedział w Polsat News, że doniesienia „SE” „to są bzdury, takie brednie, że aż szkoda to czytać”. – To jest kolejne podpuszczenie naszej konkurencji politycznej, która robi nam po prostu kolejny – trzeci już czy czwarty, to są ich metody, nie umieją w program, to umieją w takie rzeczy – nalot dywanowy. To są sfałszowane przecieki do mediów – powiedział Hołownia.

Dopytywany, kto robi ten „nalot dywanowy”, odparł, że „jak złapie za rękę, to powie, natomiast na razie jego detektywistyczny umysł ma pewne poszlaki”. Hołownia podkreślił, że opowieści o podziale ws. listy w wyborach, zapowiedzi odejść posłów są, nie powie z czego wyssane. – Musimy to przetrwać, po raz kolejny próbują nas podzielić, nic sobie z tego nie robimy, nie ma w tej sprawie żadnych podziałów w Polsce 2050 – powiedział Hołownia.

Zaznaczył, że w ubiegłym tygodniu „dęto”, że posłowie Polski 2050 różnili się w głosowaniu nad obywatelskim projektem ws. liberalizacji prawa aborcyjnego. – Ale to jest dokładnie to, na co się umówiliśmy, że w sprawach światopoglądowych w ruchu Polska 2050 jest miejsce dla tych, którzy myślą tak i myślą inaczej, bo spotykamy się wokół innych tematów, które dziś są do załatwienia i rozpalają Polaków, takich jak drożyzna, klimat, transport, zdrowie, edukacja – mówił Hołownia.

Za odrzuceniem obywatelskiego projektu ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży, zakładającym prawo do aborcji do 12. tygodnia ciąży, opowiedziało się w ubiegłym tygodniu dwóch posłów Polski 2050, przeciw było sześcioro posłów tego koła.

Hołownia stwierdził, że „bardzo wielu jest na polskiej scenie politycznej, którzy marzą o tym, żeby Polska 2050 wreszcie zniknęła, przestała robić zamieszanie, (…) tylko żeby było tak jak dawniej”. – Z jednej strony są tacy, którzy uważają, że to niebezpieczne, bo PiS może nie wygrać. A z drugiej są tacy, nie brakuje ich, którzy są przekonani i oburzeni tym, że ja jeszcze grzecznie nie przeprosiłem za to, że w ogóle się w polityce pokazałem i ośmieliłem nią zająć, nie przeprosiłem i nie poszedłem do Donalda Tuska, nie zameldowałem się, nie poprosiłem o jakieś miejsce – powiedział Hołownia.

Dodał, że Polska 2050 przyszła do polityki, by rozbić „ten niemądry, polski, dwupartyjny system”. 


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów niestandardowych protestów wyborczych z ostatniej chwili
3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów "niestandardowych" protestów wyborczych

Sąd Najwyższy proceduje dziesiątki tysięcy protestów wyborczych złożonych przez zwolenników Romana Giertycha. Są już pierwsze kary dla autorów wulgarnych protestów.

„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia z ostatniej chwili
„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia

Po ośmiu latach przymusowego postoju w Porcie Gdynia rosyjski zbiornikowiec „Khatanga” został w końcu odholowany. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, jednostka została przygotowana do usunięcia z portu i trafi do zezłomowania w Danii.

Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie Wiadomości
Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie

Do szokującego incydentu doszło podczas Mszy świętej w uroczystość Bożego Ciała w konkatedrze w Lubaczowie. W trakcie liturgii agresywny mężczyzna pod wpływem alkoholu wtargnął do prezbiterium i rzucił butelką w stronę tabernakulum, próbując zakłócić przebieg uroczystości.

REKLAMA

Potężny konflikt w Polsce 2050? Hołownia zabrał głos

– Doniesienia „Super Expressu” o rozłamie w naszym ruchu to są bzdury i takie brednie, że aż szkoda to czytać; opierają się na sfałszowanych przeciekach do mediów; konkurencja polityczna robi kolejny nalot dywanowy, musimy to przetrwać – powiedział we wtorek lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
 Potężny konflikt w Polsce 2050? Hołownia zabrał głos
/ Szymon Hołownia / Wikipedia CC BY 3,0 Wyższe Szkoły Bankowe

Poniedziałkowy „Super Express” opublikował artykuł pt. „Rozłam u Hołowni”, w którym napisano, że w Polsce 2050 Szymona Hołowni trwają spory dotyczące konfiguracji, w jakiej opozycja powinna pójść do wyborów w 2023 r., a w kole poselskim najliczniejsza grupa preferuje jedną listę opozycji. Według dziennika część działaczy i posłów należących do partii jest bliska odejścia przez kurs, jaki obrał Hołownia. Lider Polski 2050 uważa, że jedna lista opozycji nie jest dobrym rozwiązaniem, lepszym według niego jest start opozycji w dwóch blokach.

Lider Polski 2050 powiedział w Polsat News, że doniesienia „SE” „to są bzdury, takie brednie, że aż szkoda to czytać”. – To jest kolejne podpuszczenie naszej konkurencji politycznej, która robi nam po prostu kolejny – trzeci już czy czwarty, to są ich metody, nie umieją w program, to umieją w takie rzeczy – nalot dywanowy. To są sfałszowane przecieki do mediów – powiedział Hołownia.

Dopytywany, kto robi ten „nalot dywanowy”, odparł, że „jak złapie za rękę, to powie, natomiast na razie jego detektywistyczny umysł ma pewne poszlaki”. Hołownia podkreślił, że opowieści o podziale ws. listy w wyborach, zapowiedzi odejść posłów są, nie powie z czego wyssane. – Musimy to przetrwać, po raz kolejny próbują nas podzielić, nic sobie z tego nie robimy, nie ma w tej sprawie żadnych podziałów w Polsce 2050 – powiedział Hołownia.

Zaznaczył, że w ubiegłym tygodniu „dęto”, że posłowie Polski 2050 różnili się w głosowaniu nad obywatelskim projektem ws. liberalizacji prawa aborcyjnego. – Ale to jest dokładnie to, na co się umówiliśmy, że w sprawach światopoglądowych w ruchu Polska 2050 jest miejsce dla tych, którzy myślą tak i myślą inaczej, bo spotykamy się wokół innych tematów, które dziś są do załatwienia i rozpalają Polaków, takich jak drożyzna, klimat, transport, zdrowie, edukacja – mówił Hołownia.

Za odrzuceniem obywatelskiego projektu ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży, zakładającym prawo do aborcji do 12. tygodnia ciąży, opowiedziało się w ubiegłym tygodniu dwóch posłów Polski 2050, przeciw było sześcioro posłów tego koła.

Hołownia stwierdził, że „bardzo wielu jest na polskiej scenie politycznej, którzy marzą o tym, żeby Polska 2050 wreszcie zniknęła, przestała robić zamieszanie, (…) tylko żeby było tak jak dawniej”. – Z jednej strony są tacy, którzy uważają, że to niebezpieczne, bo PiS może nie wygrać. A z drugiej są tacy, nie brakuje ich, którzy są przekonani i oburzeni tym, że ja jeszcze grzecznie nie przeprosiłem za to, że w ogóle się w polityce pokazałem i ośmieliłem nią zająć, nie przeprosiłem i nie poszedłem do Donalda Tuska, nie zameldowałem się, nie poprosiłem o jakieś miejsce – powiedział Hołownia.

Dodał, że Polska 2050 przyszła do polityki, by rozbić „ten niemądry, polski, dwupartyjny system”. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe