"Tępi ludzie podejmują głupie decyzje". Polski Wywiad przechwycił rozmowy rosyjskich żołnierzy [AUDIO]

Agencja Wywiadu przechwyciła rozmowy rosyjskich żołnierzy wykonane podczas trwającej agresji na Ukrainę - powiedział PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Dodał, że ich treści są dalekie od propagandowych przekazów Rosji.
Wojska rosyjskie na Ukrainie
Wojska rosyjskie na Ukrainie / screen YouTube / Infinity News

Żaryn przekazał PAP w środę dwa nagrania przechwycone przez Agencję Wywiadu.

Rzecznik podkreślił, że trwająca od 24 lutego agresja Rosji na Ukrainę po raz kolejny ujawniła bestialstwo rosyjskich żołnierzy - mordujących ludność cywilną, ostrzeliwujących budynki mieszkalne, szpitale i szkoły. Zaznaczył, że to propagandowe kłamstwa uzasadniające konieczność przeprowadzenia w Ukrainie "operacji specjalnej" i mówiące o potędze rosyjskiej armii, zapewniają Putinowi duże poparcie w rosyjskim społeczeństwie.

"Z materiałów, do których dotarł polski wywiad, wynika jednak, że rzeczywistość w szeregach rosyjskiej armii daleka jest od propagandowych przekazów. Wśród żołnierzy narasta frustracja i strach przed udziałem w kolejnych walkach. Wielu z nich podejmuje kroki służące uniknięciu dalszego zaangażowania w działania militarne przeciwko Ukrainie" - powiedział PAP Żaryn.

Tematy poruszane w przechwyconych przez Agencję Wywiadu rozmowach dotyczą m.in. prób uniknięcia powrotu na wojnę. Pojawiają się też oskarżenia dowódców o głupie decyzje i generalna krytyka rosyjskiej armii - wskazał.

Bardzo niskie morale w rosyjskiej armii

"Z rozmów wynika, że żołnierze wysyłani na front są coraz bardziej świadomi, że Rosjanie ponoszą w Ukrainie duże straty, dlatego coraz więcej żołnierzy próbuje uniknąć służby, obawiając się wysłania na wojnę" - podkreślił.

Na jednym z zarejestrowanych nagrań rosyjska urzędniczka usiłuje dowiedzieć się w organach porządkowych, jakie procedury obowiązują żołnierzy, którzy chcą uniknąć dalszych walk na froncie.

"Reprezentuje ona osoby, które nie wiedzą, jakich formalności powinni dopełnić i do kogo się zgłosić, by już nie wracać do swoich oddziałów" - wyjaśnił rzecznik.

Podkreślił w rozmowie z PAP, że to przechwycone przez AW nagranie obrazuje chaos i poszukiwanie możliwości obejścia decyzji o konieczności powrotu na wojnę. Żołnierze coraz częściej wykorzystują urlop lub leczenie jako pretekst do powrotu do Rosji, gdzie szukają możliwości uniknięcia powrotu na front.

"Tępi ludzie podejmują głupie decyzje"

W kolejnej rozmowie rosyjscy wojskowi analizują faktyczne przyczyny decyzji o ataku na Ukrainę.

"Poddawana jest w wątpliwość skuteczność działań rosyjskiego wywiadu, który – jak wynika z rozmowy – mógł fałszować rzeczywistość" - powiedział Żaryn o treści przejętych przez Agencję Wywiadu informacji.

"W ocenie żołnierzy decyzja o ataku na Ukrainę mogła być podjęta na podstawie nieprawdziwych informacji i błędnych ocen - +mieli nas witać kwiatami+, +wywiad był na urlopie+" - mówią uczestnicy przechwyconej rozmowy.

Rzecznik podkreślił, że według nich władze Rosji liczyły na szybkie zwycięstwo, zaś skuteczne działania Ukrainy zaskoczyły dowódców. Na przechwyconych nagraniach słychać krytyczne stwierdzenia dotyczące niekorzystnego dla rosyjskich najeźdźców rozwoju sytuacji na Ukrainie - zaznaczył w rozmowie z PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

Żaryn wskazał też, że żołnierze, kwestionując decyzje swoich przełożonych, wskazują na ich niekompetencję i nieprzemyślane ruchy. Mówią, m.in. "tępi ludzie podejmują głupie decyzje", liczyli bowiem, że po ludność Ukrainy będzie "ich po nogach całować".

W przechwyconej opinii rosyjskich wojskowych przy podjęciu decyzji o inwazji na Ukrainę zawiodła realna ocena sytuacji spowodowana brakiem odpowiedniego wsparcia wywiadowczego i przekazywaniem niewiarygodnych informacji - mówił.

Rozmówcy przejętej przez AW rozmowy twierdzą też, że obecna sytuacja nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem i wynika jasno, że są świadomi traktowania przez Kreml młodych poborowych jako mięsa armatniego.

Według Żaryna kiepskie nastroje wojskowych świadczą o narastających problemach w rosyjskiej armii. "Pomimo tego Putin kontynuuje zbrodniczą wojnę na Ukrainie, za wszelką cenę próbując podtrzymać mit niezwyciężonej, drugiej armii świata" - podkreślił w rozmowie z PAP. (PAP)


 

POLECANE
Ogromna radość! Komunikat warszawskiego zoo z ostatniej chwili
Ogromna radość! Komunikat warszawskiego zoo

W warszawskim zoo na świat przyszła samiczka drugiego najmniejszego jelonka świata – pudu południowego. Trwa plebiscyt na imię zaczynające się na literę "R".

Pożar w Ząbkach. Jest decyzja premiera z ostatniej chwili
Pożar w Ząbkach. Jest decyzja premiera

Premier zdecydował o uruchomieniu specjalnych środków w związku z pożarem w Ząbkach – poinformował rzecznik rządu Adam Szłapka.

Nowy sondaż zaufania CBOS. Pierwsze trzy miejsca dla prawicy z ostatniej chwili
Nowy sondaż zaufania CBOS. Pierwsze trzy miejsca dla prawicy

Z nowego sondażu zaufania przeprowadzonego przez pracownię CBOS wynika, że trzy pierwsze miejsca przypadają politykom prawicy – Andrzejowi Dudzie, Sławomirowi Mentzenowi oraz Karolowi Nawrockiemu.

Blackout w Czechach. Zwołano sztab kryzysowy z ostatniej chwili
Blackout w Czechach. Zwołano sztab kryzysowy

Potężna awaria energetyczna w Czechach. Prądu nie było w dużej części kraju, w tym Pradze. Sytuacja powoli wraca do normy. Premier Petr Fiala zwołał sztab kryzysowy.

Wyborcza: Dwóch dziennikarzy TVN oskarżonych o gwałt z ostatniej chwili
Wyborcza: Dwóch dziennikarzy TVN oskarżonych o gwałt

Dwaj dziennikarze TVN Turbo odpowiedzą za gwałt - potwierdziła Prokuratura Rejonowa Katowice-Północ. Ofiarami, według śledczych, są dwie kobiety w wieku 26 i 34 lat. O sprawie doniosła "Gazeta Wyborcza". 

Eksplozje i pożar w Żorach. Zatrzymany 33-latek z ostatniej chwili
Eksplozje i pożar w Żorach. Zatrzymany 33-latek

Jedna osoba ranna, osiem uszkodzonych budynków, kilka rodzin ewakuowanych – to skutki pożaru w Żorach (woj. śląskie). Policja zatrzymała w tej sprawie 33-letniego mężczyznę. 

Niemieckie media biją na alarm. Uderzają w Ruch Obrony Granic z ostatniej chwili
Niemieckie media biją na alarm. Uderzają w Ruch Obrony Granic

Robert Bąkiewicz szerzy "spiskową narrację", prezydent elekt Karol Nawrocki chwali "ultraprawicowych ekstremistów", a rząd w Warszawie "chce rozprawić się z grupami strażniczymi, które organizują patrole" — piszą media w Niemczech.

Bosak wspiera formacje obywatelskie. Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny z ostatniej chwili
Bosak wspiera formacje obywatelskie. "Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny"

– Formacjom obywatelskim trzeba zacząć nadawać pewne uprawnienia. Prawo należy dostosować do wyzwań XXI wieku. Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny – mówił w piątek polityk Konfederacji, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.

Pożary i sytuacja na granicy. Tusk zwołuje pilne spotkanie z ostatniej chwili
Pożary i sytuacja na granicy. Tusk zwołuje pilne spotkanie

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk zwołał na godz. 12 pilne spotkanie w sprawie "ostatnich pożarów i sytuacji na granicy".

Kompromitacja minister Tuska w Kanale Zero. Bosak zapytał ją o dane z ostatniej chwili
Kompromitacja minister Tuska w Kanale Zero. Bosak zapytał ją o dane

W czwartek w Kanale Zero Adriana Porowska, minister w rządzie Donalda Tuska, zapytana o nielegalnych imigrantów powoływała się na… dane niemieckich służb. Przyznała, że polskie dane "będą od poniedziałku". Zaatakowała także członków Ruchu Obrony Granic i chwaliła film "Zielona granica".

REKLAMA

"Tępi ludzie podejmują głupie decyzje". Polski Wywiad przechwycił rozmowy rosyjskich żołnierzy [AUDIO]

Agencja Wywiadu przechwyciła rozmowy rosyjskich żołnierzy wykonane podczas trwającej agresji na Ukrainę - powiedział PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Dodał, że ich treści są dalekie od propagandowych przekazów Rosji.
Wojska rosyjskie na Ukrainie
Wojska rosyjskie na Ukrainie / screen YouTube / Infinity News

Żaryn przekazał PAP w środę dwa nagrania przechwycone przez Agencję Wywiadu.

Rzecznik podkreślił, że trwająca od 24 lutego agresja Rosji na Ukrainę po raz kolejny ujawniła bestialstwo rosyjskich żołnierzy - mordujących ludność cywilną, ostrzeliwujących budynki mieszkalne, szpitale i szkoły. Zaznaczył, że to propagandowe kłamstwa uzasadniające konieczność przeprowadzenia w Ukrainie "operacji specjalnej" i mówiące o potędze rosyjskiej armii, zapewniają Putinowi duże poparcie w rosyjskim społeczeństwie.

"Z materiałów, do których dotarł polski wywiad, wynika jednak, że rzeczywistość w szeregach rosyjskiej armii daleka jest od propagandowych przekazów. Wśród żołnierzy narasta frustracja i strach przed udziałem w kolejnych walkach. Wielu z nich podejmuje kroki służące uniknięciu dalszego zaangażowania w działania militarne przeciwko Ukrainie" - powiedział PAP Żaryn.

Tematy poruszane w przechwyconych przez Agencję Wywiadu rozmowach dotyczą m.in. prób uniknięcia powrotu na wojnę. Pojawiają się też oskarżenia dowódców o głupie decyzje i generalna krytyka rosyjskiej armii - wskazał.

Bardzo niskie morale w rosyjskiej armii

"Z rozmów wynika, że żołnierze wysyłani na front są coraz bardziej świadomi, że Rosjanie ponoszą w Ukrainie duże straty, dlatego coraz więcej żołnierzy próbuje uniknąć służby, obawiając się wysłania na wojnę" - podkreślił.

Na jednym z zarejestrowanych nagrań rosyjska urzędniczka usiłuje dowiedzieć się w organach porządkowych, jakie procedury obowiązują żołnierzy, którzy chcą uniknąć dalszych walk na froncie.

"Reprezentuje ona osoby, które nie wiedzą, jakich formalności powinni dopełnić i do kogo się zgłosić, by już nie wracać do swoich oddziałów" - wyjaśnił rzecznik.

Podkreślił w rozmowie z PAP, że to przechwycone przez AW nagranie obrazuje chaos i poszukiwanie możliwości obejścia decyzji o konieczności powrotu na wojnę. Żołnierze coraz częściej wykorzystują urlop lub leczenie jako pretekst do powrotu do Rosji, gdzie szukają możliwości uniknięcia powrotu na front.

"Tępi ludzie podejmują głupie decyzje"

W kolejnej rozmowie rosyjscy wojskowi analizują faktyczne przyczyny decyzji o ataku na Ukrainę.

"Poddawana jest w wątpliwość skuteczność działań rosyjskiego wywiadu, który – jak wynika z rozmowy – mógł fałszować rzeczywistość" - powiedział Żaryn o treści przejętych przez Agencję Wywiadu informacji.

"W ocenie żołnierzy decyzja o ataku na Ukrainę mogła być podjęta na podstawie nieprawdziwych informacji i błędnych ocen - +mieli nas witać kwiatami+, +wywiad był na urlopie+" - mówią uczestnicy przechwyconej rozmowy.

Rzecznik podkreślił, że według nich władze Rosji liczyły na szybkie zwycięstwo, zaś skuteczne działania Ukrainy zaskoczyły dowódców. Na przechwyconych nagraniach słychać krytyczne stwierdzenia dotyczące niekorzystnego dla rosyjskich najeźdźców rozwoju sytuacji na Ukrainie - zaznaczył w rozmowie z PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

Żaryn wskazał też, że żołnierze, kwestionując decyzje swoich przełożonych, wskazują na ich niekompetencję i nieprzemyślane ruchy. Mówią, m.in. "tępi ludzie podejmują głupie decyzje", liczyli bowiem, że po ludność Ukrainy będzie "ich po nogach całować".

W przechwyconej opinii rosyjskich wojskowych przy podjęciu decyzji o inwazji na Ukrainę zawiodła realna ocena sytuacji spowodowana brakiem odpowiedniego wsparcia wywiadowczego i przekazywaniem niewiarygodnych informacji - mówił.

Rozmówcy przejętej przez AW rozmowy twierdzą też, że obecna sytuacja nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem i wynika jasno, że są świadomi traktowania przez Kreml młodych poborowych jako mięsa armatniego.

Według Żaryna kiepskie nastroje wojskowych świadczą o narastających problemach w rosyjskiej armii. "Pomimo tego Putin kontynuuje zbrodniczą wojnę na Ukrainie, za wszelką cenę próbując podtrzymać mit niezwyciężonej, drugiej armii świata" - podkreślił w rozmowie z PAP. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe