Holender Coen Vermeltfoort wygrywa I etap „Solidarki”. Dobra pozycja Alana Banaszka

Żar lejący się z nieba, samotna, szaleńcza ucieczka Patryka Gierackiego i mocny finisz w urokliwej Dolinie Trzech Stawów w Katowicach. Te wszystkie atrakcje zapewnił nam I etap 33. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. 
 Holender Coen Vermeltfoort wygrywa I etap „Solidarki”. Dobra pozycja Alana Banaszka
/ foto. Marcin Żegliński

Pierwszy etap prowadził z Żor do Katowic i liczył 92,5 km długości. Kolarze rozpoczęli o godz. 10.30  4,5 km pętelką od startu honorowego do ostrego, skąd pojechali przez Rudziczkę, Suszec, Orzesze, Kobiór, Gostyń, Tychy, Bieruń na pierwszy finisz lotny do Lędzin (56 km). Potem przez Mysłowice Ławki dotarli do Katowic na ul. Trzech Stawów, gdzie po pierwszym minięciu linii mety odbyła się jeszcze runda – prawie 6 km po ulicach miasta. 

Kolarze ścigali się w ponad 30-stopniowym upale, ale w słońcu było zdecydowanie goręcej. Już na początku etapu pojawiły się emocje – po kilkunastu kilometrach doszło do niegroźnej kraksy po której kilkunastu zawodników musiało gonić peleton. W tym słońcu to na pewno kosztowało dużo sił.  

Dość szybko doszło do samotnej ucieczki. Już na 10 kilometrze odjechał grupie Patryk Gieracki z TC Chrobry Głogów, który uciekał aż do rogatek Katowic. Jego najwyższa przewaga wynosiła 3 minuty i 15 sekund. Po drodze zgarnął jedyną na etapie lotną premię. –  Nasi zawodnicy, chcąc się pokazać w wyścigu muszą zrobić akcje, które nie zdecydują się kolarze z ekip walczących zwycięstwo w klasyfikacji generalnej – powiedział Bolesław Bolt, dyrektor sportowy Chrobrego. – Było oczywiste, że Patryk nie ma szans dojechać w pojedynkę do mety, rozpędzony peleton i tak by go dopadł, dlatego odpuścił.

Ostatecznie na pierwszym etapie jako pierwszy do mety przyjechał peleton, z którego najszybciej finiszował  Coen Vermeltfoort z holenderskiej ekipy VolkerWessels, przed Alanem Banaszkiem HRE Mazowsze Serce Polski i Estończykiem Magis Michkels z Teazm Ampler Tartu 2024. 

– Będę walczyć o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce to dobra pozycja wyjściowa, gdybym wygrał cieszyłbym się tak samo jak teraz. Jestem bez koszulki lidera przed kolejnym etapem, ale dzięki temu będzie nieco lżej zarówno psychicznie jak i fizycznie. Dzięki temu będzie na naszych barkach mniejsza odpowiedzialność – ocenił Alan Banaszek. 

Drugi etap rozpocznie się już dziś o godz. 17.15 na Rynku w Tarnowskich Górach. Tym razem zawodników czekają dwie rundy po ulicach miasta, a potem przez Miasteczko Śląskie, Sośnicę dotrą do Woźnik, gdzie będzie lotny finisz (27,4 km trasy). Kolejnym wyzwaniem będzie premia górska w Koclinie (43,9 km), dokąd dojadą przez Koziegłowy i Koziegłówki. Kto wygra, następnego dnia pojedzie w zielonej koszulce dla najlepszego górala. Potem przez Myszków, Łazy i Dąbrowę Górniczą kolarze dotrą do Sosnowca, którego ulicami ścigać się będą prawie przez 23 km. Na mecie usytuowanej przy ul. 3 Maja przyjadą tuż po godz. 20.

 


 

POLECANE
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

REKLAMA

Holender Coen Vermeltfoort wygrywa I etap „Solidarki”. Dobra pozycja Alana Banaszka

Żar lejący się z nieba, samotna, szaleńcza ucieczka Patryka Gierackiego i mocny finisz w urokliwej Dolinie Trzech Stawów w Katowicach. Te wszystkie atrakcje zapewnił nam I etap 33. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. 
 Holender Coen Vermeltfoort wygrywa I etap „Solidarki”. Dobra pozycja Alana Banaszka
/ foto. Marcin Żegliński

Pierwszy etap prowadził z Żor do Katowic i liczył 92,5 km długości. Kolarze rozpoczęli o godz. 10.30  4,5 km pętelką od startu honorowego do ostrego, skąd pojechali przez Rudziczkę, Suszec, Orzesze, Kobiór, Gostyń, Tychy, Bieruń na pierwszy finisz lotny do Lędzin (56 km). Potem przez Mysłowice Ławki dotarli do Katowic na ul. Trzech Stawów, gdzie po pierwszym minięciu linii mety odbyła się jeszcze runda – prawie 6 km po ulicach miasta. 

Kolarze ścigali się w ponad 30-stopniowym upale, ale w słońcu było zdecydowanie goręcej. Już na początku etapu pojawiły się emocje – po kilkunastu kilometrach doszło do niegroźnej kraksy po której kilkunastu zawodników musiało gonić peleton. W tym słońcu to na pewno kosztowało dużo sił.  

Dość szybko doszło do samotnej ucieczki. Już na 10 kilometrze odjechał grupie Patryk Gieracki z TC Chrobry Głogów, który uciekał aż do rogatek Katowic. Jego najwyższa przewaga wynosiła 3 minuty i 15 sekund. Po drodze zgarnął jedyną na etapie lotną premię. –  Nasi zawodnicy, chcąc się pokazać w wyścigu muszą zrobić akcje, które nie zdecydują się kolarze z ekip walczących zwycięstwo w klasyfikacji generalnej – powiedział Bolesław Bolt, dyrektor sportowy Chrobrego. – Było oczywiste, że Patryk nie ma szans dojechać w pojedynkę do mety, rozpędzony peleton i tak by go dopadł, dlatego odpuścił.

Ostatecznie na pierwszym etapie jako pierwszy do mety przyjechał peleton, z którego najszybciej finiszował  Coen Vermeltfoort z holenderskiej ekipy VolkerWessels, przed Alanem Banaszkiem HRE Mazowsze Serce Polski i Estończykiem Magis Michkels z Teazm Ampler Tartu 2024. 

– Będę walczyć o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce to dobra pozycja wyjściowa, gdybym wygrał cieszyłbym się tak samo jak teraz. Jestem bez koszulki lidera przed kolejnym etapem, ale dzięki temu będzie nieco lżej zarówno psychicznie jak i fizycznie. Dzięki temu będzie na naszych barkach mniejsza odpowiedzialność – ocenił Alan Banaszek. 

Drugi etap rozpocznie się już dziś o godz. 17.15 na Rynku w Tarnowskich Górach. Tym razem zawodników czekają dwie rundy po ulicach miasta, a potem przez Miasteczko Śląskie, Sośnicę dotrą do Woźnik, gdzie będzie lotny finisz (27,4 km trasy). Kolejnym wyzwaniem będzie premia górska w Koclinie (43,9 km), dokąd dojadą przez Koziegłowy i Koziegłówki. Kto wygra, następnego dnia pojedzie w zielonej koszulce dla najlepszego górala. Potem przez Myszków, Łazy i Dąbrowę Górniczą kolarze dotrą do Sosnowca, którego ulicami ścigać się będą prawie przez 23 km. Na mecie usytuowanej przy ul. 3 Maja przyjadą tuż po godz. 20.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe