Będzie rezolucja Parlamentu Europejskiego potępiającą Stany Zjednoczone?

Na najbliższym posiedzeniu Parlament Europejski ma debatować nad wyrokiem Sądu Najwyższego USA ws. aborcji – informuje portal dorzeczy.pl.
Parlament Europejski
Parlament Europejski / Wikipedia - Diliff/ CC BY-SA 3.0

W zeszły piątek Sąd Najwyższy USA uchylił wyrok w sprawie Roe v. Wade, który dotychczas gwarantował federalne prawo do aborcji. Sąd uznał, że dotychczasowe orzecznictwo w sprawie było błędne i musi zostać unieważnione. W wyniku decyzji Sądu Najwyższego kwestia legalności aborcji leży teraz w gestii poszczególnych stanów, co stanowi zielone światło do dalszego ograniczania procederu aborcji w bardziej konserwatywnych stanach.

"Krok wstecz"?

Wyrok Sądu Najwyższego wywołał oburzenie wśród części zachodniej klasy politycznej. Przeciwko niemu wypowiedzieli się m.in. premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, który twierdził, że jest to "krok wstecz". Emmanuel Macron posunął się nawet do twierdzenia, że aborcja jest "podstawowym prawem", które "musi być chronione". Swojego rozżalenia decyzją sądu nie krył także prezydent USA Joe Biden, który ocenił, że moment ogłoszenia decyzji SN "to smutny dzień dla sądu i kraju". Twierdził, że wskutek wyroku SN "zdrowie i życie kobiet w tym kraju jest zagrożone". Podkreślmy, że Joe Biden jest katolikiem.

"Chcę wyrazić solidarność z kobietami, którzy wolności są podważane przez Sąd Najwyższy USA"

– ubolewał Macron.

O planach Parlamentu Europejskiego (PE) poinformował europoseł Zdzisław Krasnodębski.

"Parlament Europejski nie szanuje prawa Sądu Najwyższego USA do interpretacji amerykańskiej konstytucji"

– ocenia polityk.

W kolejnym wpisie dodał, że PE szanuje prawo i sądy tylko wtedy, kiedy służą jego ideologii.


 

POLECANE
Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno z ostatniej chwili
Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno

60 proc. Polaków uważa, że rząd Donalda Tuska powinien konsultować swoje projekty ustaw z prezydentem Karolem Nawrockim przed skierowaniem ich do Sejmu – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".

Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż

Z najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że większość respondentów krytycznie ocenia działanie państwa w obliczu aktów dywersji w Polsce. Dobre stopnie stawia państwu 41,9 proc. badanych, a złe – 46,2 proc., 12 proc. nie ma zdania, z czego aż ponad 31 proc. uznało posunięcia rządu za „zdecydowanie złe”.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Kierowcy od 26 listopada 2025 r. mogą korzystać już z pełnego przekroju zmodernizowanego odcinka DK91 dawnej gierkówki między Częstochową a Podwarpiem. To część wartej 106 mln zł przebudowy ponad 40 km trasy.

Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny

KO utrzymuje pozycję lidera, ale prawica mogłaby przejąć władzę dzięki mocno rosnącej Konfederacji i wejściu Konfederacji Korony Polskiej do Sejmu – wynika z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu” tylko u nas
Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu”

W czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrzy sprawę pozwu złożonego przeciwko prof. Andrzejowi Zybertowiczowi przez ponad 30 osób, które poczuły się urażone jego słowami. W lutym 2019 r. znany socjolog prowadził młodzieżową debatę oxfordzką. Wówczas w 2,5 minutowym podsumowaniu zacytował znanego opozycjonistę Andrzeja Gwiazdę.  Jego słowa wywołały burzę. Wśród pozywających byli m.in. Władysław Frasyniuk, Zbigniew Bujak, Jacek Moskwa czy Aleksander Hall.

Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik z ostatniej chwili
Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w środę wieczorem czasu miejscowego, że atak na dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej, do którego doszło tego dnia nieopodal Białego Domu w Waszyngtonie, był aktem terroru. Zapowiedział ponowne sprawdzenie ludzi, którzy przybyli do USA z Afganistanu.

Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze z ostatniej chwili
Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze

Gubernator Wirginii Zachodniej Patrick Morrisey poinformował, że obaj żołnierze Gwardii Narodowej, postrzeleni w środę w Waszyngtonie nieopodal Białego Domu, zmarli na skutek odniesionych ran. Obaj stanowili część żołnierzy Gwardii wysłanych do stolicy z rządzonego przez niego stanu.

Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi Wiadomości
Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi

W Niemczech ceny czekolady i pralinek poszybowały w górę jak szalone. Federalny Urząd Statystyczny podał konkretne liczby za październik 2025: zwykła tabliczka czekolady podrożała o 30,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, sama czekolada jako kategoria o 21,8 procent, a praliny aż o 22,1 procent. Batony i inne wyroby czekoladowe zdrożały „tylko” o 16 procent.

REKLAMA

Będzie rezolucja Parlamentu Europejskiego potępiającą Stany Zjednoczone?

Na najbliższym posiedzeniu Parlament Europejski ma debatować nad wyrokiem Sądu Najwyższego USA ws. aborcji – informuje portal dorzeczy.pl.
Parlament Europejski
Parlament Europejski / Wikipedia - Diliff/ CC BY-SA 3.0

W zeszły piątek Sąd Najwyższy USA uchylił wyrok w sprawie Roe v. Wade, który dotychczas gwarantował federalne prawo do aborcji. Sąd uznał, że dotychczasowe orzecznictwo w sprawie było błędne i musi zostać unieważnione. W wyniku decyzji Sądu Najwyższego kwestia legalności aborcji leży teraz w gestii poszczególnych stanów, co stanowi zielone światło do dalszego ograniczania procederu aborcji w bardziej konserwatywnych stanach.

"Krok wstecz"?

Wyrok Sądu Najwyższego wywołał oburzenie wśród części zachodniej klasy politycznej. Przeciwko niemu wypowiedzieli się m.in. premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, który twierdził, że jest to "krok wstecz". Emmanuel Macron posunął się nawet do twierdzenia, że aborcja jest "podstawowym prawem", które "musi być chronione". Swojego rozżalenia decyzją sądu nie krył także prezydent USA Joe Biden, który ocenił, że moment ogłoszenia decyzji SN "to smutny dzień dla sądu i kraju". Twierdził, że wskutek wyroku SN "zdrowie i życie kobiet w tym kraju jest zagrożone". Podkreślmy, że Joe Biden jest katolikiem.

"Chcę wyrazić solidarność z kobietami, którzy wolności są podważane przez Sąd Najwyższy USA"

– ubolewał Macron.

O planach Parlamentu Europejskiego (PE) poinformował europoseł Zdzisław Krasnodębski.

"Parlament Europejski nie szanuje prawa Sądu Najwyższego USA do interpretacji amerykańskiej konstytucji"

– ocenia polityk.

W kolejnym wpisie dodał, że PE szanuje prawo i sądy tylko wtedy, kiedy służą jego ideologii.



 

Polecane