Amb. Melnyk i Mr Hyde.

Amb. Melnyk i Mr Hyde.

Dotychczas ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk zaskarbił sobie w Polsce wiele sympatii po tym, jak publicznie mówił o zachowaniach niemieckich polityków, którzy za wszelką cenę nie chcieli zerwać pępowiny łączącej ich kraj z Rosją. Walił bez ogródek, stawiał pod pręgierz, smagał biczem publicznej i to niewybrednej krytyki. Przekraczał wszelkie konwenanse obowiązujące w świecie dyplomacji, ale składano to na karb emocji: jego kraj został napadnięty przez Rosję, ambasador reaguje sercem, ale tez tworzy presję na największe państwo Unii Europejskiej, aby zaczęło realnie wspierać Ukrainę, a nie udawać, że wspiera. I żeby od słów przeszło do czynów. Musiało to budzić szacunek nad Dnieprem, ale też sympatię nad Wisłą, Odrą, Wartą i Bugiem.

 

Wszystko skończyło się w jednej chwili. W kolejnym wywiadzie - ambasador Melnyk ma duży ciąg na medialną bramkę – dyplomata z Kijowa, urzędujący w Berlinie zaprzeczył zbrodniom UPA na Polakach i Żydach. W Polsce zawrzało – i trudno się dziwić. Zawrzało też – i również trudno się dziwić – w Izraelu. Prawdę mówiąc, porównując enuncjacje władz w Warszawie i Tel- Avivie, to riposta z Bliskiego Wschodu była dużo mocniejsza, niż ta nasza. Powiedzmy, że w jakiejś mierze wynikać to może z faktu, że wojna w Europie Wschodniej toczy się tuż za naszą granicą, ale tysiące kilometrów od granic Państwa Izrael.

 

Pojawiły się obawy, że Rosjanie wykorzystają wypowiedź Melnyka do nakręcania spirali niechęci między nami a Ukrainą. To prawdopodobne – tyle że amunicji do tej ruskiej strzelaniny dostarczył im w kretyński sposób ukraiński dyplomata. Kretyński, bo jego próby fałszowania historii musiały poskutkować konsekwencjami w czasie teraźniejszym. To sam Melnyk wystawił piłkę do ścięcia przez Rosjan. To zachęcanie rosyjskiego diabła, aby ogonem machał.

 

To wymiar polityczny. Jednak jest też wymiar historyczny. To, co powiedział kłamca ze służby dyplomatycznej naszego wschodniego sąsiada wręcz zmusza do przedstawienia faktów historycznych. Pewnie by o tym nikt nie wspomniał, gdyby nie Melnyk. Według powszechnie respektowanych źródeł historycznych właśnie w miesiącu lipcu, tyle że 1943 roku tylko na samym Wołyniu ukraińscy nacjonaliści zamordowali do 11 tysięcy Polaków. Akurat w dniu, w którym piszę te słowa mija 81 lat od masakry dokonanej przez UPA na Żydach w zdobytym przez niemiecką armię Krzemieńcu. Zginęło ich wtedy do 500.

 

Pojutrze, 6 lipca mija również 81 rocznica wymordowania przez ukraińskich nacjonalistów ok. 200 Żydów w Husiatynie w województwie tarnopolskim. Tego samego dnia w Brzeżanach – miejscu urodzin marszałka Polski Edwarda Rydza-Śmigłego - nacjonaliści ukraińscy wymordowali do 300 Żydów.

 

Nie przyszłoby mi do głowy pisanie o tych ukraińskich zbrodniach na Polakach i Żydach, gdyby nie ambasador Melnyk. Nie dość, że kłamie, to jest jeszcze skończonym idiotą, że nie potrafi przewidzieć konsekwencji swoich kłamstw.

 

*tekst ukazał się we „Wprost” (04.07.2022)


 

POLECANE
Odkryto ogromne złoże ropy i gazu w Polsce. Niemcy biją na alarm z ostatniej chwili
Odkryto ogromne złoże ropy i gazu w Polsce. Niemcy biją na alarm

Odkryto ogromne złoża ropy naftowej i gazu na Bałtyku, na terytorium Polski. Niemcy nie ukrywają swojego niezadowolenia. Burmistrz Heringsdorfu domaga się "aktywnej postawy" Berlina.

Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawa "pogrążona" jest w remontach. Od 23 lipca mieszkańców i turystów czekają kolejne utrudnienia na drogach.

USA wychodzi z UNESCO. Donald Trump zdecydował z ostatniej chwili
USA wychodzi z UNESCO. Donald Trump zdecydował

Prezydent Donald Trump wycofał Stany Zjednoczone z Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Edukacji, Nauki i Kultury (UNESCO) – poinformował we wtorek "New York Post".

Były publicysta Gazety Wyborczej zrzeka się obywatelstwa polskiego gorące
Były publicysta "Gazety Wyborczej" zrzeka się obywatelstwa polskiego

Rosną emocje "ośmiogwiazdkowych" w związku ze zbliżającym się zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego. Były publicysta "Gazety Wyborczej" Przemysław Wiszniewski ogłosił, że zrzeka się obywatelstwa polskiego.

Polacy porównali rząd Tuska z rządami PiS. Jest sondaż z ostatniej chwili
Polacy porównali rząd Tuska z rządami PiS. Jest sondaż

Polacy porównali rząd Zjednoczonej Prawicy z rządem Donalda Tuska. Jest sondaż UCE Research dla serwisu Onet.

Cztery godziny brutalnych ataków. Prokuratura Bodnara przesłuchuje sędzię, która ośmieliła się zadać mu pytanie Wiadomości
"Cztery godziny brutalnych ataków". Prokuratura Bodnara przesłuchuje sędzię, która ośmieliła się zadać mu pytanie

Maria Szczepaniec, sędzia Sądu Najwyższego, została wezwana do Prokuratury Krajowej. Zeznawała w charakterze świadka, ale przesłuchanie określiła jednoznacznie: – To były cztery godziny brutalnych, opresyjnych ataków. Przyznała też: – Teraz wiem, co mogła czuć Barbara Skrzypek. Sędzia podkreśliła, że w jej przekonaniu agresywne przesłuchanie było zemstą za jej pytanie do Adama Bodnara podczas posiedzenia SN, dotyczącego stwierdzenia ważności wyborów prezydenckich.

Zadaliśmy Mateuszowi Morawieckiemu pytania o notowania rządu, migrację i Zielony Ład tylko u nas
Zadaliśmy Mateuszowi Morawieckiemu pytania o notowania rządu, migrację i Zielony Ład

– Polacy mogą wywierać presję społeczną na rządzie, tak aby ten zrobił jeszcze coś w tej kadencji – mówi w krótkiej rozmowie z Mateuszem Kosińskim Mateusz Morawiecki, były premier.

Wkupił się w serca wielu ludzi. Smutny komunikat warszawskiego zoo z ostatniej chwili
"Wkupił się w serca wielu ludzi". Smutny komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

 Nie będę to ja. Szymon Hołownia ujawnia szczegóły rozmów koalicyjnych z ostatniej chwili
"Nie będę to ja". Szymon Hołownia ujawnia szczegóły rozmów koalicyjnych

Marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia poinformował we wtorek, że Polska 2050 otrzyma stanowisko wicepremiera oraz wicemarszałka Sejmu. Dodał, że nie będzie pełnił żadnej z tych funkcji.

Poważna afera na Ukrainie. Służby ścigają służby Wiadomości
Poważna afera na Ukrainie. Służby ścigają służby

Państwowe służby zaczęły ścigać przedstawicieli Narodowego Biura Antykorupcyjnego (NABU). To ostatnie zajmuje się na co dzień ściganiem korupcji na najwyższym szczeblu. Mamy poważne obawy co do tej spawy i zamierzamy omówić te wydarzenia z liderami rządu – oświadczyli ambasadorzy G7.

REKLAMA

Amb. Melnyk i Mr Hyde.

Amb. Melnyk i Mr Hyde.

Dotychczas ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk zaskarbił sobie w Polsce wiele sympatii po tym, jak publicznie mówił o zachowaniach niemieckich polityków, którzy za wszelką cenę nie chcieli zerwać pępowiny łączącej ich kraj z Rosją. Walił bez ogródek, stawiał pod pręgierz, smagał biczem publicznej i to niewybrednej krytyki. Przekraczał wszelkie konwenanse obowiązujące w świecie dyplomacji, ale składano to na karb emocji: jego kraj został napadnięty przez Rosję, ambasador reaguje sercem, ale tez tworzy presję na największe państwo Unii Europejskiej, aby zaczęło realnie wspierać Ukrainę, a nie udawać, że wspiera. I żeby od słów przeszło do czynów. Musiało to budzić szacunek nad Dnieprem, ale też sympatię nad Wisłą, Odrą, Wartą i Bugiem.

 

Wszystko skończyło się w jednej chwili. W kolejnym wywiadzie - ambasador Melnyk ma duży ciąg na medialną bramkę – dyplomata z Kijowa, urzędujący w Berlinie zaprzeczył zbrodniom UPA na Polakach i Żydach. W Polsce zawrzało – i trudno się dziwić. Zawrzało też – i również trudno się dziwić – w Izraelu. Prawdę mówiąc, porównując enuncjacje władz w Warszawie i Tel- Avivie, to riposta z Bliskiego Wschodu była dużo mocniejsza, niż ta nasza. Powiedzmy, że w jakiejś mierze wynikać to może z faktu, że wojna w Europie Wschodniej toczy się tuż za naszą granicą, ale tysiące kilometrów od granic Państwa Izrael.

 

Pojawiły się obawy, że Rosjanie wykorzystają wypowiedź Melnyka do nakręcania spirali niechęci między nami a Ukrainą. To prawdopodobne – tyle że amunicji do tej ruskiej strzelaniny dostarczył im w kretyński sposób ukraiński dyplomata. Kretyński, bo jego próby fałszowania historii musiały poskutkować konsekwencjami w czasie teraźniejszym. To sam Melnyk wystawił piłkę do ścięcia przez Rosjan. To zachęcanie rosyjskiego diabła, aby ogonem machał.

 

To wymiar polityczny. Jednak jest też wymiar historyczny. To, co powiedział kłamca ze służby dyplomatycznej naszego wschodniego sąsiada wręcz zmusza do przedstawienia faktów historycznych. Pewnie by o tym nikt nie wspomniał, gdyby nie Melnyk. Według powszechnie respektowanych źródeł historycznych właśnie w miesiącu lipcu, tyle że 1943 roku tylko na samym Wołyniu ukraińscy nacjonaliści zamordowali do 11 tysięcy Polaków. Akurat w dniu, w którym piszę te słowa mija 81 lat od masakry dokonanej przez UPA na Żydach w zdobytym przez niemiecką armię Krzemieńcu. Zginęło ich wtedy do 500.

 

Pojutrze, 6 lipca mija również 81 rocznica wymordowania przez ukraińskich nacjonalistów ok. 200 Żydów w Husiatynie w województwie tarnopolskim. Tego samego dnia w Brzeżanach – miejscu urodzin marszałka Polski Edwarda Rydza-Śmigłego - nacjonaliści ukraińscy wymordowali do 300 Żydów.

 

Nie przyszłoby mi do głowy pisanie o tych ukraińskich zbrodniach na Polakach i Żydach, gdyby nie ambasador Melnyk. Nie dość, że kłamie, to jest jeszcze skończonym idiotą, że nie potrafi przewidzieć konsekwencji swoich kłamstw.

 

*tekst ukazał się we „Wprost” (04.07.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe