Boris Johnson ogłosił rezygnację ze stanowiska

Brytyjski premier Boris Johnson ogłosił w czwartek swoją rezygnację z funkcji szefa rządu oraz lidera Partii Konserwatywnej, ale powiedział, że pozostanie na tych stanowiskach do czasu wyłonienia następcy.
 Boris Johnson ogłosił rezygnację ze stanowiska
/ PAP/EPA/TOLGA AKMEN

Jest teraz jasne, że wyraźną wolą parlamentarzystów Partii Konserwatywnej jest to, aby był nowy lider tej partii, a więc i nowy premier

– powiedział Johnson w oświadczeniu wygłoszonym przed drzwiami swojej rezydencji na Downing Street. Poinformował, że uzgodnił z Grahamem Bradym, przewodniczącym Komitetu 1922, który skupia posłów konserwatywnych niepełniących stanowisk rządowych, że proces wyboru nowego lidera powinien rozpocząć się od razu, ale do czasu jego wyłonienia, pozostanie on na stanowisku i dlatego ogłosił nominacje na opuszczone stanowiska rządowe.

Johnson przyznał, że niechętnie rezygnuje ze stanowiska premiera i przez ostatnie kilka dni zawzięcie walczył, by do tego nie dopuścić, bo kontynuowanie mandatu, który dostał, uważał za swój obowiązek. "Powodem, dla którego tak usilnie walczyłem w ostatnich dniach, aby nadal osobiście realizować ten mandat, nie było tylko to, że chciałem to robić, ale dlatego, że czułem, że to moja praca, mój obowiązek, moja powinność wobec was" - mówił.

– W ostatnich dniach próbowałem przekonać moich kolegów, że byłoby ekscentryczne zmieniać rząd, kiedy dostarczamy tak wiele, kiedy mamy tak rozległy mandat i kiedy w sondażach jesteśmy tylko kilka punktów z tyłu – mówił Johnson, dodając, iż żałuje, że mu się to nie udało. Wskazał, że powodem tego jest dominujący w Westminsterze "instynkt stadny".

Podkreślił, że jest niezmiernie dumny z osiągnięć swojego rządu, wymieniając dokończenie brexitu, uregulowaniu stosunków z Unią Europejską, odzyskanie dla Izby Gmin uprawnień do stanowienia własnych praw, przeprowadzenie kraju przez pandemię, najszybsze wdrożenie szczepionek przeciw Covid-19, najszybsze wyjście z lockdownu, a w ostatnich kilku miesiącach przewodzenie Zachodowi w stawianiu czoła rosyjskiej agresji na Ukrainie. Podkreślił, że Partia Konserwatywna nadal musi realizować swoją obietnicę wyrównywania szans pomiędzy poszczególnymi częściami kraju, a Wielka Brytania - kontynuować wsparcie dla Ukrainy.

Johnson zapewnił, że zapewni swojemu następcy tyle wsparcia, ile tylko będzie mógł. – Wiem, że będzie wielu ludzi, którzy odczują ulgę i być może sporo takich, którzy będą również rozczarowani. I chcę, żebyście wiedzieli, jak bardzo jestem smutny, że rezygnuję z najlepszej pracy na świecie – powiedział.

Podziękował też Brytyjczykom za ogromny przywilej, jaki mu dali powierzając funkcję premiera: – Nawet jeśli teraz sprawy wydają się ciemne, nasza wspólna przyszłość jest złota.

Tym, co skłoniło Johnsona do rezygnacji, jest fala dymisji ze stanowisk rządowych, którą we wtorek późnym popołudniem rozpoczęli minister zdrowia Sajid Javid i minister finansów Rishi Sunak. Bezpośrednią przyczyną ich rezygnacji było przyznanie we wtorek przez Downing Street, że Johnson wiedział o zarzutach wobec posła Chrisa Pinchera dotyczących jego niewłaściwych zachowań seksualnych, a mimo to w lutym tego roku mianował go zastępcą whipa, czyli osoby odpowiedzialnej za dyscyplinę w klubie poselskim. Od tego czasu ich śladem poszło jeszcze 57 posłów, w większości zajmujących niższe stanowiska rządowe, ale skala tych rezygnacji jest na tyle duża, że pokazało to Johnsonowi, iż nie jest w stanie skutecznie rządzić. Sprawa Pinchera nałożyła się na cały szereg problemów Johnsona w ostatnich miesiącach, w tym ciągnącej się od listopada afery wokół przyjęć alkoholowych na Downing Street w czasie obowiązywania restrykcji covidowych.

Boris Johnson objął stanowisko premiera Wielkiej Brytanii oraz lidera Partii Konserwatywnej w lipcu 2019 r. W grudniu 2019 r. poprowadził ją do zwycięstwa w wyborach do Izby Gmin, w których uzyskała najwyższy odsetek głosów od 1987 r.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Tak Pilecki uciekł z piekła Wiadomości
Tadeusz Płużański: Tak Pilecki uciekł z piekła

81 lat temu, w nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Witold Pilecki uciekł z KL Auschwitz, do którego dobrowolnie trafił w 1940 r., aby zdobywać informacje o niemieckiej machinie zbrodni i docelowo – wyzwolić obóz.

Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump z ostatniej chwili
Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump

Prezydent Joe Biden powiedział w piątek w wywiadzie z kontrowersyjnym prezenterem radiowym Howarderm Sternem, że jest gotowy do debaty z Donaldem Trumpem. Trump zadeklarował, że może debatować z Bidenem nawet na sali sądowej, gdzie odbywa się jego proces karny.

To koniec tanich wakacji all inclusive? Popularna wyspa mówi nie wczasowiczom z ostatniej chwili
To koniec tanich wakacji all inclusive? Popularna wyspa mówi "nie" wczasowiczom

Co roku na hiszpańską Teneryfę przybywają tłumy turystów, często korzystając z hoteli z opcją All Inclusive. Dużą grupę wśród nich stanowią podróżujący z Wielkiej Brytanii i to właśnie do nich zwrócił się ostatnio zastępca burmistrza stolicyTeneryfy, który wezwał ich do przemyślenia swoich wakacyjnych planów, ale ostrzeżenie w istocie dotyczy wszystkich turystów. 

Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy z ostatniej chwili
Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy

Szef Pentagonu Lloyd Austin ogłosił w piątek, że Stany Zjednoczone zakupią dla Ukrainy rakiety Patriot oraz inne rodzaje broni i sprzętu wojskowego o wartości 6 mld dolarów. Jest to największy jak dotąd pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa.

Koniec pewnego rozdziału motoryzacji: te modele samochodów już nie powstaną z ostatniej chwili
Koniec pewnego rozdziału motoryzacji: te modele samochodów już nie powstaną

Portal Autoblog.com przygotował listę pojazdów co do których posiada on potwierdzienie lub raporty świadczące o tym, że zostaną one wycofane w 2024 roku. Zwraca on uwagę, że lista ta jest naprawdę pokaźna i zawiera wiele znanych i uznanych serii. 

Szukasz wakacyjnej inspiracji? Tych pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć tylko u nas
Szukasz wakacyjnej inspiracji? Tych pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć

Niesłabnącą popularnością wśród Polaków wciąż cieszą się wakacje w Grecji. Co roku tłumy naszych rodaków udają się do tego kraju zarówno w wyjazdach zorganizowanych, często w formule all inclusive, czy też na własną rękę.

PSL odsłania karty: kogo wystawią w wyborach do europarlamentu? z ostatniej chwili
PSL odsłania karty: kogo wystawią w wyborach do europarlamentu?

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że na listach Trzeciej Drogi z ramienia jego formacji znajdą się wiceministrowie, parlamentarzyści i samorządowcy. "Staramy się wystawić najmocniejsze nazwiska, żeby zmobilizować wyborców do pójścia na te wybory" - mówił.

Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu z ostatniej chwili
Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu

– Sąd Okręgowy w Elblągu umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk, który był oskarżony o jazdę po pijanemu. Sąd ustalił, że w sprawie nie było wymaganego zezwolenia na ściganie. Wyrok jest prawomocny – podał PAP w piątek rzecznik elbląskiego sądu.

Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje z ostatniej chwili
Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.

Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

REKLAMA

Boris Johnson ogłosił rezygnację ze stanowiska

Brytyjski premier Boris Johnson ogłosił w czwartek swoją rezygnację z funkcji szefa rządu oraz lidera Partii Konserwatywnej, ale powiedział, że pozostanie na tych stanowiskach do czasu wyłonienia następcy.
 Boris Johnson ogłosił rezygnację ze stanowiska
/ PAP/EPA/TOLGA AKMEN

Jest teraz jasne, że wyraźną wolą parlamentarzystów Partii Konserwatywnej jest to, aby był nowy lider tej partii, a więc i nowy premier

– powiedział Johnson w oświadczeniu wygłoszonym przed drzwiami swojej rezydencji na Downing Street. Poinformował, że uzgodnił z Grahamem Bradym, przewodniczącym Komitetu 1922, który skupia posłów konserwatywnych niepełniących stanowisk rządowych, że proces wyboru nowego lidera powinien rozpocząć się od razu, ale do czasu jego wyłonienia, pozostanie on na stanowisku i dlatego ogłosił nominacje na opuszczone stanowiska rządowe.

Johnson przyznał, że niechętnie rezygnuje ze stanowiska premiera i przez ostatnie kilka dni zawzięcie walczył, by do tego nie dopuścić, bo kontynuowanie mandatu, który dostał, uważał za swój obowiązek. "Powodem, dla którego tak usilnie walczyłem w ostatnich dniach, aby nadal osobiście realizować ten mandat, nie było tylko to, że chciałem to robić, ale dlatego, że czułem, że to moja praca, mój obowiązek, moja powinność wobec was" - mówił.

– W ostatnich dniach próbowałem przekonać moich kolegów, że byłoby ekscentryczne zmieniać rząd, kiedy dostarczamy tak wiele, kiedy mamy tak rozległy mandat i kiedy w sondażach jesteśmy tylko kilka punktów z tyłu – mówił Johnson, dodając, iż żałuje, że mu się to nie udało. Wskazał, że powodem tego jest dominujący w Westminsterze "instynkt stadny".

Podkreślił, że jest niezmiernie dumny z osiągnięć swojego rządu, wymieniając dokończenie brexitu, uregulowaniu stosunków z Unią Europejską, odzyskanie dla Izby Gmin uprawnień do stanowienia własnych praw, przeprowadzenie kraju przez pandemię, najszybsze wdrożenie szczepionek przeciw Covid-19, najszybsze wyjście z lockdownu, a w ostatnich kilku miesiącach przewodzenie Zachodowi w stawianiu czoła rosyjskiej agresji na Ukrainie. Podkreślił, że Partia Konserwatywna nadal musi realizować swoją obietnicę wyrównywania szans pomiędzy poszczególnymi częściami kraju, a Wielka Brytania - kontynuować wsparcie dla Ukrainy.

Johnson zapewnił, że zapewni swojemu następcy tyle wsparcia, ile tylko będzie mógł. – Wiem, że będzie wielu ludzi, którzy odczują ulgę i być może sporo takich, którzy będą również rozczarowani. I chcę, żebyście wiedzieli, jak bardzo jestem smutny, że rezygnuję z najlepszej pracy na świecie – powiedział.

Podziękował też Brytyjczykom za ogromny przywilej, jaki mu dali powierzając funkcję premiera: – Nawet jeśli teraz sprawy wydają się ciemne, nasza wspólna przyszłość jest złota.

Tym, co skłoniło Johnsona do rezygnacji, jest fala dymisji ze stanowisk rządowych, którą we wtorek późnym popołudniem rozpoczęli minister zdrowia Sajid Javid i minister finansów Rishi Sunak. Bezpośrednią przyczyną ich rezygnacji było przyznanie we wtorek przez Downing Street, że Johnson wiedział o zarzutach wobec posła Chrisa Pinchera dotyczących jego niewłaściwych zachowań seksualnych, a mimo to w lutym tego roku mianował go zastępcą whipa, czyli osoby odpowiedzialnej za dyscyplinę w klubie poselskim. Od tego czasu ich śladem poszło jeszcze 57 posłów, w większości zajmujących niższe stanowiska rządowe, ale skala tych rezygnacji jest na tyle duża, że pokazało to Johnsonowi, iż nie jest w stanie skutecznie rządzić. Sprawa Pinchera nałożyła się na cały szereg problemów Johnsona w ostatnich miesiącach, w tym ciągnącej się od listopada afery wokół przyjęć alkoholowych na Downing Street w czasie obowiązywania restrykcji covidowych.

Boris Johnson objął stanowisko premiera Wielkiej Brytanii oraz lidera Partii Konserwatywnej w lipcu 2019 r. W grudniu 2019 r. poprowadził ją do zwycięstwa w wyborach do Izby Gmin, w których uzyskała najwyższy odsetek głosów od 1987 r.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe