[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Kaliningrad, czyli "nowe przedmurze chrześcijaństwa"

Są takie wypowiedzi, przy których nie wiadomo, czy bardziej się śmiać czy płakać. Jedną z nich zaprezentował ostatnio patriarcha Cyryl, a odnosiła się ona do Kaliningradu.
 [Felieton
/ Zrzut z ekranu salve.net

Jeśli komuś wydawało się, że Polska jest przedmurzem chrześcijaństwa, to nic z tego. Polska, tak jak inne państwa zachodnie, już przecież jest świecka, bezbożna i niezdolna do zrozumienia prawdziwych wartości. Przedmurza trzeba więc szukać gdzie indziej i niezawodny patriarcha Cyryl je znalazł. Obecnie bowiem prawdziwym przedmurzem jest – przynajmniej według patriarchy Cyryla – obwód kaliningradzki. „Już wielokrotnie mówiłem o tym, że Kaliningrad to rzeczywiście pogranicze, to jedyny obszar Federacji Rosyjskiej, który graniczy z Unią Europejską. Biorąc pod uwagę, że z różnych powodów, w dużej mierze niewytłumaczalnych racjonalnie, panuje skrajnie nieprzyjazny stosunek państw zachodnich do Rosji, rola Kaliningradu dziś rośnie” – oznajmił.

Można się oczywiście pastwić nad tą wypowiedzią i przypominać patriarsze, że powody, dla których stosunek państw zachodnich jest niechętny, ma całkiem racjonalne, realne przyczyny, ale chyba nie ma to głębszego sensu. Patriarcha nie jest przecież idiotą i doskonale wie, co jego kraj robi na Ukrainie. Jeśli opowiada głupstwa o niezrozumiałej racjonalnie niechęci do Rosji, to albo kłamie, albo uważa, że Rosja może więcej i nikomu nic do tego. W obu przypadkach trudno te słowa uznać za chrześcijańskie. Zostawmy to jednak i skupmy się na dalszym ciągu tej wypowiedzi, który jest jeszcze ciekawszy. „Nie mówię o aspektach świeckich czy militarnych – to jest forpoczta w sensie duchowym” – powiedział patriarcha na spotkaniu z gubernatorem obwodu kaliningradzkiego Antonem Alichanowem podczas wizyty duszpasterskiej w regionie. Na czym ma polegać owa szczególna rola? Otóż paradoksalnie wcale nie na głoszeniu czegokolwiek – patriarcha uważa, że państwa zachodnie mogą sobie żyć, jak chcą – ale na tym, by coraz mocniej uświadamiać sobie, że siłą Rosji są jej korzenie duchowe. Tak, tak. Patriarcha (może to i lepiej, bo ostatnio głoszenie wartości przez putinowskie państwo dokonuje się przez pociski i mordowanie cywilów) wcale nie wzywa Rosjan do głoszenia czegokolwiek. On chce pozostawić Europę samą sobie, a jedynie utwierdzać w samej Rosji „duchowe korzenie”.

Inna rzecz, że – gdy patrzy się na to, co dzieje się obecnie w Ukrainie – trudno nie zadać pytania o to, jakież to korzenie prezentuje Rosja. Mordowanie cywilów, masowe gwałty, bombardowanie sklepów, porzucanie zwłok, kradzieże – to wszystko nie są zdecydowanie zachowania chrześcijańskie. Trudno za wynikające z duchowych korzeni Ewangelii uznać także bezprawną agresję na słabsze państwo, a także posługiwanie się kłamstwem czy oszczerstwem w polityce. To są wartości, których nośnikiem jest obecnie Rosja. One pokazują prawdziwe korzenie duchowe. Niewiele mają one wspólnego z Chrystusem i Ewangelią, o wiele więcej z Antychrystem.

 

 

 


 

POLECANE
Nawrocki odpowiada na tweety Sikorskiego: Proszę poprawić zbroję i zachować powagę pilne
Nawrocki odpowiada na tweety Sikorskiego: "Proszę poprawić zbroję i zachować powagę"

"Nasze relacje z USA to naprawdę kwestia zasadnicza dla Polski. Minister SZ, cykający selfie pod budynkami administracji naszego partnera, to nie jest dobra droga" - napisał Karol Nawrocki nawiązując do serii wpisów szefa polskiej dyplomacji na platformie X.

Ziobro wciąż walczy z nowotworem: Miałem 10 proc. szans na przeżycie Wiadomości
Ziobro wciąż walczy z nowotworem: "Miałem 10 proc. szans na przeżycie"

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro opowiedział w rozmowie z "SE" o walce z rakiem przełyku. Guz miał aż sześć centymetrów i dawał mniej niż 10 procent szans na przeżycie. Polityk przeszedł wyczerpujące leczenie i dziś zmaga się z powikłaniami po operacji.

Nie będzie Bundeswehry na Ukrainie. Merz puszcza innych przodem polityka
Nie będzie Bundeswehry na Ukrainie. Merz puszcza innych przodem

Kanclerz Friedrich Merz jeszcze niedawno mówił o konieczności wysłania Bundeswehry do wsparcia Ukrainy, dziś wycofuje się ze swoich deklaracji - donosi „Sueddeutsche Zeitung”.

Wiatraki ponad wszystko. Hennig-Kloska chce obejść prezydenckie weto pilne
Wiatraki ponad wszystko. Hennig-Kloska chce obejść prezydenckie weto

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska nie rezygnuje z liberalizacji zasad budowy wiatraków. Zapowiada rozporządzenia i ustawy, które mają umożliwić rozwój energetyki wiatrowej mimo sprzeciwu prezydenta. Rząd stawia na turbiny, a nie na energetykę opartą na węglu.

Fitch: perspektywa ekonomiczna dla Polski negatywna. Resort finansów wskazuje winnego z ostatniej chwili
Fitch: perspektywa ekonomiczna dla Polski negatywna. Resort finansów wskazuje winnego

Polska znalazła się pod lupą agencji ratingowej. Fitch ocenił perspektywę dla Polski jako negatywną. Ministerstwo Finansów bije na alarm, że to prezydenckie weto staje się jednym z powodów pogorszenia prognozy.

Oddaj medal Jolanto Gontarczyk/ Lange tylko u nas
Oddaj medal Jolanto Gontarczyk/ Lange

Jolanta Gontarczyk (obecnie Lange), tajny współpracownik komunistycznej bezpieki o pseudonimie "Panna", która razem z ówczesnym mężem Andrzejem Gontarczykiem, TW "Yon" rozpracowywała środowiska solidarnościowe w RFN, w tym Ruch Światło-Życie księdza Franciszka Blachnickiego, ma tydzień na oddanie Srebrnego Krzyża Zasługi.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Fałszywe SMS-y i e-maile o zwrocie składek wyłudzają dane – ostrzega NFZ. Sprawdź, jak nie dać się oszukać.

Gala MMA w Białym Domu. Amerykańskie media podają szczegóły z ostatniej chwili
Gala MMA w Białym Domu. Amerykańskie media podają szczegóły

W czerwcu 2026 roku na południowym trawniku Białego Domu ma odbyć się gala mieszanych sztuk walki federacji UFC – informują amerykańskie media. Ważenie zawodników, dzień przed galą, planowane jest na schodach Mauzoleum Lincolna.

Tȟašúŋke Witkó: potrzebny militarny system immunologiczny państwa i Korpus Obrony Pogranicza tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: potrzebny militarny system immunologiczny państwa i Korpus Obrony Pogranicza

„Trzy rzeczy trzeba przygotować, Panie, do prowadzenia wojny – pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze” – te słowa wyrzekł Gian Giacomo Trivulzio, żyjący na przełomie XV i XVI wieku włoski arystokrata, najemnik i marszałek Francji do króla Ludwika XII, kiedy monarcha ów planował kampanię przeciwko księstwu Mediolanu.

Rafał Ziemkiewicz dla Tysol.pl: Sierpień był największym polskim zwycięstwem XX wieku obok Bitwy Warszawskiej Wiadomości
Rafał Ziemkiewicz dla Tysol.pl: Sierpień był największym polskim zwycięstwem XX wieku obok Bitwy Warszawskiej

Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu gościem studia „Tygodnika Solidarność” był redaktor, pisarz i publicysta Rafał Ziemkiewicz.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Kaliningrad, czyli "nowe przedmurze chrześcijaństwa"

Są takie wypowiedzi, przy których nie wiadomo, czy bardziej się śmiać czy płakać. Jedną z nich zaprezentował ostatnio patriarcha Cyryl, a odnosiła się ona do Kaliningradu.
 [Felieton
/ Zrzut z ekranu salve.net

Jeśli komuś wydawało się, że Polska jest przedmurzem chrześcijaństwa, to nic z tego. Polska, tak jak inne państwa zachodnie, już przecież jest świecka, bezbożna i niezdolna do zrozumienia prawdziwych wartości. Przedmurza trzeba więc szukać gdzie indziej i niezawodny patriarcha Cyryl je znalazł. Obecnie bowiem prawdziwym przedmurzem jest – przynajmniej według patriarchy Cyryla – obwód kaliningradzki. „Już wielokrotnie mówiłem o tym, że Kaliningrad to rzeczywiście pogranicze, to jedyny obszar Federacji Rosyjskiej, który graniczy z Unią Europejską. Biorąc pod uwagę, że z różnych powodów, w dużej mierze niewytłumaczalnych racjonalnie, panuje skrajnie nieprzyjazny stosunek państw zachodnich do Rosji, rola Kaliningradu dziś rośnie” – oznajmił.

Można się oczywiście pastwić nad tą wypowiedzią i przypominać patriarsze, że powody, dla których stosunek państw zachodnich jest niechętny, ma całkiem racjonalne, realne przyczyny, ale chyba nie ma to głębszego sensu. Patriarcha nie jest przecież idiotą i doskonale wie, co jego kraj robi na Ukrainie. Jeśli opowiada głupstwa o niezrozumiałej racjonalnie niechęci do Rosji, to albo kłamie, albo uważa, że Rosja może więcej i nikomu nic do tego. W obu przypadkach trudno te słowa uznać za chrześcijańskie. Zostawmy to jednak i skupmy się na dalszym ciągu tej wypowiedzi, który jest jeszcze ciekawszy. „Nie mówię o aspektach świeckich czy militarnych – to jest forpoczta w sensie duchowym” – powiedział patriarcha na spotkaniu z gubernatorem obwodu kaliningradzkiego Antonem Alichanowem podczas wizyty duszpasterskiej w regionie. Na czym ma polegać owa szczególna rola? Otóż paradoksalnie wcale nie na głoszeniu czegokolwiek – patriarcha uważa, że państwa zachodnie mogą sobie żyć, jak chcą – ale na tym, by coraz mocniej uświadamiać sobie, że siłą Rosji są jej korzenie duchowe. Tak, tak. Patriarcha (może to i lepiej, bo ostatnio głoszenie wartości przez putinowskie państwo dokonuje się przez pociski i mordowanie cywilów) wcale nie wzywa Rosjan do głoszenia czegokolwiek. On chce pozostawić Europę samą sobie, a jedynie utwierdzać w samej Rosji „duchowe korzenie”.

Inna rzecz, że – gdy patrzy się na to, co dzieje się obecnie w Ukrainie – trudno nie zadać pytania o to, jakież to korzenie prezentuje Rosja. Mordowanie cywilów, masowe gwałty, bombardowanie sklepów, porzucanie zwłok, kradzieże – to wszystko nie są zdecydowanie zachowania chrześcijańskie. Trudno za wynikające z duchowych korzeni Ewangelii uznać także bezprawną agresję na słabsze państwo, a także posługiwanie się kłamstwem czy oszczerstwem w polityce. To są wartości, których nośnikiem jest obecnie Rosja. One pokazują prawdziwe korzenie duchowe. Niewiele mają one wspólnego z Chrystusem i Ewangelią, o wiele więcej z Antychrystem.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe