"Uznano, że to może zaszkodzić..." Kuźniar ujawnił powody odejścia z TVN

Jarosław Kuźniar po blisko 10 latach współpracy z TVN odszedł ze stacji w 2016 roku. Tymczasem dziennikarz był gościem podcastu Wojciecha Gila "Rozmowy na pełnej", w którym ujawnił powody swojego odejścia.
/ Jarosław Kuźniar / Screen YouTube Golden Marketing Conference

Jarosław Kuźniar do 2015 r. był gospodarzem "Poranka TVN24", prowadził także dwie edycje programu "X Factor" i był współprowadzącym "Dzień dobry TVN". W 2016 r. pożegnał się z telewizją i do 2020 r. prowadził program "Onet Rano."

"Twierdzi, że z przyjemnością odpoczął od wywiadów z politykami, zwłaszcza, że niektóre rozmowy wcale nie należały do przyjemności. Podaje przykład spotkania z Krystyną Pawłowicz, która nie pozwalała mu dojść do słowa, krzyczała i radziła... wrócić do szkoły" — tak pisano w "Newsweeku" o odejściu Kuźniara ze stacji informacyjnej.

Kuźniar o rzeczywistych powodach odejścia z TVN

W rozmowie z Wojciechem Gilem w podcaście "Rozmowy na pełnej" Kuźniar ujawnił powody swojego odejścia ze stacji. Okazuje się, że chodziło o jego zamiłowanie do podróży i biznes związany z branżą turystyczną. Szefostwu TVN miał nie podobać się rozmach, z jakim budował swoje portale podróżnicze.

— Dotąd wydawało mi się, że nikomu nie przeszkadza, że podróżuję. Wracałem mądrzejszy, to bardzo pomagało mi w programie telewizyjnym na żywo, budowało uczciwość i wiarygodność. Moją i stacji. Nagle uznano, że to może zaszkodzić TVN24

— wyznał dziennikarz.


 

POLECANE
Prezydent wetuje ustawę o kryptowalutach pilne
Prezydent wetuje ustawę o kryptowalutach

Prezydent odrzucił ustawę o kryptowalutach, wskazując na ryzyko zablokowania stron internetowych jednym kliknięciem oraz zagrożenie dla swobodnego dostępu Polaków do ich cyfrowych środków.

Francuski burmistrz skazany za szantażowanie rywala politycznego sekstaśmą z ostatniej chwili
Francuski burmistrz skazany za szantażowanie rywala politycznego sekstaśmą

Francuski sąd skazał burmistrza Saint-Étienne, Gaëla Perdriaua, na cztery lata więzienia za zorganizowanie spisku szantażowego przeciwko rywalowi politycznemu przy użyciu potajemnie nagranej sekstaśmy.

W nocy skradziono 20 tys. sztuk amunicji Bundeswehry. Sprawcy wciąż poszukiwani z ostatniej chwili
W nocy skradziono 20 tys. sztuk amunicji Bundeswehry. Sprawcy wciąż poszukiwani

Niemieckie wojsko potwierdziło, że z ciężarówki przewożącej uzbrojenie zniknęło blisko 20 tysięcy sztuk amunicji. Sprawa wywołała alarm, bo – jak przyznaje resort obrony – „taka amunicja nie może wpaść w niepowołane ręce”.

Makabra w Słupsku. Poćwiartowane ciało w walizce z ostatniej chwili
Makabra w Słupsku. Poćwiartowane ciało w walizce

W nocy z poniedziałku na wtorek w Słupsku dokonano wstrząsającego odkrycia. Policja odnalazła poćwiartowane ciało umieszczone w walizce i zakopane na terenie Parku Kultury i Wypoczynku – informuje Radio Gdańsk.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Katowickie Wodociągi prowadzą modernizację kanalizacji w rejonie ulic Wilczej, Jankego i Tyskiej w Katowicach, wykorzystując metodę bezwykopową.

Rosyjsko-chińskie konsultacje w Moskwie w dniu przylotu amerykańskiej delegacji z ostatniej chwili
Rosyjsko-chińskie konsultacje w Moskwie w dniu przylotu amerykańskiej delegacji

Sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Siergiej Szojgu spotkał się we wtorek w Moskwie z chińskim ministrem spraw zagranicznych Wangiem Yi, aby przedyskutować kwestie wojskowe i dotyczące bezpieczeństwa – podały rosyjskie media.

Tajemnicze zaginięcie Polaka w Niemczech. Policja apeluje z ostatniej chwili
Tajemnicze zaginięcie Polaka w Niemczech. Policja apeluje

Zaginął 18-letni Jakub Michalik ze Schweinfurtu w Bawarii. Od 30 października 2025 r. nastolatek nie daje znaku życia. Policja prowadzi szeroko zakrojone poszukiwania.

Szef węgierskiego MSZ: Unia Europejska nie jest już graczem w polityce globalnej z ostatniej chwili
Szef węgierskiego MSZ: Unia Europejska nie jest już graczem w polityce globalnej

– Miniony rok był rokiem izolacji Unii Europejskiej – powiedział minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó na poniedziałkowym przesłuchaniu w komisji parlamentarnej, dodając, że frustracje Brukseli wobec Węgier wynikają z tego, że blok „nie jest już graczem w polityce światowej”.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Cyniczne podejście. Niemieckie media o spotkaniu Tuska z Merzem z ostatniej chwili
"Cyniczne podejście". Niemieckie media o spotkaniu Tuska z Merzem

Donald Tusk zaapelował w Berlinie o jednoznaczną deklarację Niemiec w sprawie zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej. Polski premier ostrzegł także stronę niemiecką, że jeśli decyzja nie zapadnie szybko, Polska… może sama wypłacić świadczenia z własnych środków. Jak komentują poniedziałkowe spotkanie niemieckie media?

REKLAMA

"Uznano, że to może zaszkodzić..." Kuźniar ujawnił powody odejścia z TVN

Jarosław Kuźniar po blisko 10 latach współpracy z TVN odszedł ze stacji w 2016 roku. Tymczasem dziennikarz był gościem podcastu Wojciecha Gila "Rozmowy na pełnej", w którym ujawnił powody swojego odejścia.
/ Jarosław Kuźniar / Screen YouTube Golden Marketing Conference

Jarosław Kuźniar do 2015 r. był gospodarzem "Poranka TVN24", prowadził także dwie edycje programu "X Factor" i był współprowadzącym "Dzień dobry TVN". W 2016 r. pożegnał się z telewizją i do 2020 r. prowadził program "Onet Rano."

"Twierdzi, że z przyjemnością odpoczął od wywiadów z politykami, zwłaszcza, że niektóre rozmowy wcale nie należały do przyjemności. Podaje przykład spotkania z Krystyną Pawłowicz, która nie pozwalała mu dojść do słowa, krzyczała i radziła... wrócić do szkoły" — tak pisano w "Newsweeku" o odejściu Kuźniara ze stacji informacyjnej.

Kuźniar o rzeczywistych powodach odejścia z TVN

W rozmowie z Wojciechem Gilem w podcaście "Rozmowy na pełnej" Kuźniar ujawnił powody swojego odejścia ze stacji. Okazuje się, że chodziło o jego zamiłowanie do podróży i biznes związany z branżą turystyczną. Szefostwu TVN miał nie podobać się rozmach, z jakim budował swoje portale podróżnicze.

— Dotąd wydawało mi się, że nikomu nie przeszkadza, że podróżuję. Wracałem mądrzejszy, to bardzo pomagało mi w programie telewizyjnym na żywo, budowało uczciwość i wiarygodność. Moją i stacji. Nagle uznano, że to może zaszkodzić TVN24

— wyznał dziennikarz.



 

Polecane