Dosyć tego!

Dosyć tego!

Ludowe powiedzenie: „Co za dużo, to i krowa nie zje” pasuje także do polityki zagranicznej. Zaostrzenie tonu przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego w kontekście relacji Polski z UE jest prostą reakcją na kilkuletnią już grę ze strony Brukseli. Ustawiczne mrożenie oczekiwań i żądań, szukanie kolejnych pretekstów, aby najpierw nie zawrzeć porozumienia z polskim rządem,  a teraz, żeby go nie wykonać- spowodowało, że nawet święty by się zirytował. Jednak nie o emocje tu chodzi. Chodzi o interesy. Wyraźnie widać, że Komisja Europejska jest na kursie kolizyjnym z Polską, ale kwestia praworządności tak, jak kiedyś kornika w Puszczy Białowieskiej czy Trybunału Konstytucyjnego jest tu tylko pretekstem. Tak naprawdę Polska staje się coraz bardziej konkurencyjna gospodarczo, ale też geopolitycznie - szczególnie po agresji Rosji na Ukrainę – wobec największych państw UE-27. Mówiąc metaforą ekonomiczną: państwa, które mają „większość akcji” w firmie o nazwie „UE” używają instytucji unijnych, aby ograniczyć konkurencyjność Polski i zmusić rząd RP, aby codziennie udowadniał, że nie jest wielbłądem.

Nie dziwi też powrót kwestii reparacji od Niemiec, którego to tematu Berlin unika jak ognia, choć przecież po ponad 100 latach (!) oddał pieniądze Namibii w Afryce z tytułu ludobójstwa mieszkańców tego kraju jeszcze przez I wojną światową.

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (20.07.2022)


 

POLECANE
Co z pracami domowymi? Wiceminister mówi wprost z ostatniej chwili
Co z pracami domowymi? Wiceminister mówi wprost

Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer przekazała w poniedziałek na antenie RMF FM, że tradycyjne, obowiązkowe prace domowe nie wrócą, mimo apeli nauczycieli.

Niemieckie media: Karol Nawrocki konfrontuje się z Berlinem i gra reparacjami z ostatniej chwili
Niemieckie media: "Karol Nawrocki konfrontuje się z Berlinem i gra reparacjami"

Niemieckie media zgodnie oceniają, że relacje Polski i Niemiec utknęły w miejscu, a poniedziałkowe konsultacje rządowe nie przyniosą przełomu. Wskazują na „brak zainteresowania”, „zniechęcenie” i "marnowanie potencjału współpracy".

Rząd szuka oszczędności w NFZ. Cięcia na liście darmowych leków i w szpitalnych posiłkach z ostatniej chwili
Rząd szuka oszczędności w NFZ. Cięcia na liście darmowych leków i w szpitalnych posiłkach

Resort zdrowia przygotował listę 15 działań, które mają przynieść NFZ ponad 10 mld zł oszczędności w 2026 r. Wśród nich znalazły się ograniczenia dotyczące darmowych leków dla dzieci i seniorów oraz rezygnacja z programów wspierających pacjentów w szpitalach.

Dywersja na kolei. Nowy ruch prokuratury z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Nowy ruch prokuratury

Prokurator złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Jewhenija Iwanowa i Ołeksandra Kononowa. Informację przekazał w piątek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

W Austrii bezrobocie wśród imigrantów bije rekordy Wiadomości
W Austrii bezrobocie wśród imigrantów bije rekordy

Austriacki Urząd Pracy alarmuje, że niemal połowa bezrobotnych cudzoziemców ma tylko podstawowe wykształcenie, a tysiące z nich nadal nie potrafią porozumieć się po niemiecku. W warunkach przedłużającej się recesji ten brak kompetencji jeszcze mocniej obciąża rynek pracy.

CBŚP dopadło lidera gangu po latach ucieczki. Czeka go ekstradycja z ostatniej chwili
CBŚP dopadło lidera gangu po latach ucieczki. Czeka go ekstradycja

Funkcjonariusze CBŚP przy wsparciu Europolu oraz policji z Danii i Hiszpanii zatrzymali 37-letniego obywatela Danii polskiego pochodzenia. Mężczyzna od 2023 roku ukrywał się w Stanach Zjednoczonych i był poszukiwany czerwoną notą Interpolu.

Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Zginęli znani biznesmeni z ostatniej chwili
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Zginęli znani biznesmeni

W sobotę w okolicach miejscowości Cierpisz w powiecie łańcuckim doszło do katastrofy śmigłowca. Zginęło w nim dwóch braci – to znani podkarpaccy biznesmeni, właściciele firmy SupFol.

Rząd dosypuje pieniędzy do systemu ochrony zdrowia. Znamy szczegóły pilne
Rząd dosypuje pieniędzy do systemu ochrony zdrowia. Znamy szczegóły

W weekend do NFZ trafiły setki milionów złotych, które mają zostać przeznaczone głównie na uregulowanie nadwykonań w szpitalach, w tym zabiegów ratujących życie.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i NFZ ruszają z akcją "Weź się zbadaj", która od 1 do 5 grudnia zachęca rolników i ich bliskich do bezpłatnych badań profilaktycznych oraz sprawdzenia praktycznych porad zdrowotnych.

REKLAMA

Dosyć tego!

Dosyć tego!

Ludowe powiedzenie: „Co za dużo, to i krowa nie zje” pasuje także do polityki zagranicznej. Zaostrzenie tonu przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego w kontekście relacji Polski z UE jest prostą reakcją na kilkuletnią już grę ze strony Brukseli. Ustawiczne mrożenie oczekiwań i żądań, szukanie kolejnych pretekstów, aby najpierw nie zawrzeć porozumienia z polskim rządem,  a teraz, żeby go nie wykonać- spowodowało, że nawet święty by się zirytował. Jednak nie o emocje tu chodzi. Chodzi o interesy. Wyraźnie widać, że Komisja Europejska jest na kursie kolizyjnym z Polską, ale kwestia praworządności tak, jak kiedyś kornika w Puszczy Białowieskiej czy Trybunału Konstytucyjnego jest tu tylko pretekstem. Tak naprawdę Polska staje się coraz bardziej konkurencyjna gospodarczo, ale też geopolitycznie - szczególnie po agresji Rosji na Ukrainę – wobec największych państw UE-27. Mówiąc metaforą ekonomiczną: państwa, które mają „większość akcji” w firmie o nazwie „UE” używają instytucji unijnych, aby ograniczyć konkurencyjność Polski i zmusić rząd RP, aby codziennie udowadniał, że nie jest wielbłądem.

Nie dziwi też powrót kwestii reparacji od Niemiec, którego to tematu Berlin unika jak ognia, choć przecież po ponad 100 latach (!) oddał pieniądze Namibii w Afryce z tytułu ludobójstwa mieszkańców tego kraju jeszcze przez I wojną światową.

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (20.07.2022)



 

Polecane