Ekspert: Rosja wkroczyła na równię pochyłą i pędzi ku upadkowi

Trwa w dalszym ciągu wojna na terytorium Ukrainy. Czy w związku z nią nałożone sankcje na Rosję przynoszą zamierzony efekt?
 Ekspert: Rosja wkroczyła na równię pochyłą i pędzi ku upadkowi
/ pixabay.com

Wojna na Ukrainie trwa niemal pięć miesięcy. Od tego czasu zachód postanowił nałożyć na Rosję sankcje, których skuteczność zbiera mieszane zdania w tym temacie. Głos na ten temat w rozmowie z portalem "Onet" zabrał Dr Witold Sokała – zastępca dyrektora Instytutu Polityki Międzynarodowej i Bezpieczeństwa Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Wojna na Ukrainie trwa. Nie ulega wątpliwości, że działania wojenne na terytorium naszego wschodniego sąsiada zdecydowanie osłabią na wielu płaszczyznach potencjał Ukrainy. Mimo wszystko skutki decyzji o ataku na suwerenny kraj ponosi również Rosja, która prędko po wybuchu konfliktu została obłożona przez zachód sankcjami.

Według Dr Witolda Sokały dotychczasowe obciążenia nałożone na Kreml przynoszą swoje efekty. W ich wyniku najbardziej aktualnie mają cierpieć gałęzie gospodarki dotyczące motoryzacji oraz przemysłu lotniczego. W dodatku są przesłanki wskazujące na to, że to nie koniec.

– Rosja już kilka tygodni temu musiała drastycznie obniżyć wymagania techniczne dla produkowanych u siebie samochodów, cofając się do standardów bezpieczeństwa z wczesnych lat 90. – mówi ekspert.

W dodatku ograniczenia dotykają bardzo ważny dla rosyjskiego reżimu sektor przemysłu zbrojeniowego.

– A lista dotychczasowych odbiorców rosyjskiego uzbrojenia, którzy ostatnio zrezygnowali z kontraktów, jest długa, i obejmuje państwa z różnych kontynentów, z kluczowym strategicznie partnerem, czyli Indiami, na czele – zaznacza dr Sokała.

– Bez technologii i pieniędzy z Zachodu na dłuższą metę trudne będzie też utrzymanie wysokiego poziomu produkcji ropy i gazu, czyli tego, co zapewnia lwią część wpływów budżetowych Federacji Rosyjskiej. Wycofanie się globalnych gigantów energetycznych z rynku rosyjskiego oznacza, że coraz trudniej będzie uruchamiać eksploatację nowych złóż, a także utrzymać sprawność infrastruktury dotychczasowych – dodaje.

Sytuacja w Rosji ma się robić coraz bardziej napięta, co ma być już zauważalne u samych szczytów na Kremlu.

– Na Kremlu co rozsądniejsi funkcjonariusze dobrze wiedzą, że ścigają się z czasem. Rosja wkroczyła na równię pochyłą i pędzi po niej ku upadkowi, bo gdy te czynniki się skumulują, nastąpi implozja, może nawet bardziej spektakularna, niż w przypadku ZSRR – mówi dr Sokała.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W Świętokrzyskiem trwają skoordynowane działania policji, Wojsk Obrony Terytorialnej i Służby Ochrony Kolei na liniach kolejowych i dworcach, by chronić infrastrukturę kolejową po aktach dywersji – informuje Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach.

Przedstawiciel Ukrainy: Osiągnęliśmy porozumienie z USA ws. planu pokojowego z ostatniej chwili
Przedstawiciel Ukrainy: Osiągnęliśmy porozumienie z USA ws. planu pokojowego

"Nasze delegacje osiągnęły porozumienie w sprawie głównych warunków porozumienia omawianego w Genewie" - napisał na platformie X Rustem Umerow, były minister obrony Ukrainy.

TSUE: Państwo ma obowiązek uznać małżeństwo jednopłciowe zawarte w innym kraju UE z ostatniej chwili
TSUE: Państwo ma obowiązek uznać małżeństwo jednopłciowe zawarte w innym kraju UE

Państwo członkowskie ma obowiązek uznać małżeństwo pary tej samej płci zawarte legalnie w innym kraju Unii Europejskiej, nawet jeśli prawo tego państwa nie uznaje tego typu związków - orzekł we wtorek Trybunał Sprawiedliwości UE. Sprawa dotyczy pary Polaków.

Lempart, Szczurek, Babcia Kasia i inni aktywiści w prokuraturze. O czym rozmawiali z Żurkiem? z ostatniej chwili
Lempart, Szczurek, "Babcia Kasia" i inni "aktywiści" w prokuraturze. O czym rozmawiali z Żurkiem?

Spotkanie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka z anty-PiS-owskimi aktywistami w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie wywołało burzę.

Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana z ostatniej chwili
Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana

Groźny wypadek na zakopiance. W Gaju między Krakowem a Myślenicami doszło do zderzenia ciężarówki i autobusu krakowskiego MPK. Są ranni – informuje we wtorek rano RMF FM.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

Do 1 grudnia 2025 r. rolnicy ubezpieczeni w KRUS oraz emeryci i renciści rolniczy mogą zgłaszać kandydatury do Rady Ubezpieczenia Społecznego Rolników – informuje KRUS.

Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. Mamy problem z ostatniej chwili
Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. "Mamy problem"

Robert Biedroń ujawnił, że jego partner Krzysztof Śmiszek zmaga się z ciężką chorobą kości, ma problemy z poruszaniem się i czeka na kolejne badania. – Jest to choroba, która nadal nie jest zdiagnozowana. Z trudem się porusza. Mamy problem. Zobaczymy, jak to się skończy – powiedział.

Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu z ostatniej chwili
Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu

Karol Nawrocki został liderem listopadowego sondażu zaufania IBRiS dla portalu Onet. Prezydent uzyskał 51,8 proc. pozytywnych wskazań, co oznacza wzrost o 4,9 punktu proc. w porównaniu z pomiarem październikowym i nowy rekord jego społecznego poparcia w tym badaniu.

 Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani z ostatniej chwili
Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani

W Olsztynie w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do pożaru hotelu nad jeziorem Ukiel. Kilkanaście osób ewakuowało się z obiektu samodzielnie, innym pomogli strażacy. Nikt nie ucierpiał.

Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne – zmiany będą naprawdę głośne.

REKLAMA

Ekspert: Rosja wkroczyła na równię pochyłą i pędzi ku upadkowi

Trwa w dalszym ciągu wojna na terytorium Ukrainy. Czy w związku z nią nałożone sankcje na Rosję przynoszą zamierzony efekt?
 Ekspert: Rosja wkroczyła na równię pochyłą i pędzi ku upadkowi
/ pixabay.com

Wojna na Ukrainie trwa niemal pięć miesięcy. Od tego czasu zachód postanowił nałożyć na Rosję sankcje, których skuteczność zbiera mieszane zdania w tym temacie. Głos na ten temat w rozmowie z portalem "Onet" zabrał Dr Witold Sokała – zastępca dyrektora Instytutu Polityki Międzynarodowej i Bezpieczeństwa Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Wojna na Ukrainie trwa. Nie ulega wątpliwości, że działania wojenne na terytorium naszego wschodniego sąsiada zdecydowanie osłabią na wielu płaszczyznach potencjał Ukrainy. Mimo wszystko skutki decyzji o ataku na suwerenny kraj ponosi również Rosja, która prędko po wybuchu konfliktu została obłożona przez zachód sankcjami.

Według Dr Witolda Sokały dotychczasowe obciążenia nałożone na Kreml przynoszą swoje efekty. W ich wyniku najbardziej aktualnie mają cierpieć gałęzie gospodarki dotyczące motoryzacji oraz przemysłu lotniczego. W dodatku są przesłanki wskazujące na to, że to nie koniec.

– Rosja już kilka tygodni temu musiała drastycznie obniżyć wymagania techniczne dla produkowanych u siebie samochodów, cofając się do standardów bezpieczeństwa z wczesnych lat 90. – mówi ekspert.

W dodatku ograniczenia dotykają bardzo ważny dla rosyjskiego reżimu sektor przemysłu zbrojeniowego.

– A lista dotychczasowych odbiorców rosyjskiego uzbrojenia, którzy ostatnio zrezygnowali z kontraktów, jest długa, i obejmuje państwa z różnych kontynentów, z kluczowym strategicznie partnerem, czyli Indiami, na czele – zaznacza dr Sokała.

– Bez technologii i pieniędzy z Zachodu na dłuższą metę trudne będzie też utrzymanie wysokiego poziomu produkcji ropy i gazu, czyli tego, co zapewnia lwią część wpływów budżetowych Federacji Rosyjskiej. Wycofanie się globalnych gigantów energetycznych z rynku rosyjskiego oznacza, że coraz trudniej będzie uruchamiać eksploatację nowych złóż, a także utrzymać sprawność infrastruktury dotychczasowych – dodaje.

Sytuacja w Rosji ma się robić coraz bardziej napięta, co ma być już zauważalne u samych szczytów na Kremlu.

– Na Kremlu co rozsądniejsi funkcjonariusze dobrze wiedzą, że ścigają się z czasem. Rosja wkroczyła na równię pochyłą i pędzi po niej ku upadkowi, bo gdy te czynniki się skumulują, nastąpi implozja, może nawet bardziej spektakularna, niż w przypadku ZSRR – mówi dr Sokała.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe