"Jako premier przygotowałbym się, że pieniędzy nie będzie". Jacek Saryusz-Wolski bez ogródek o funduszach z KPO

W rozmowie na antenie telewizji wPolsce.pl europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski nie ukrywał swojego sceptycyzmu dot. wypłaty Polsce przez Komisję Europejską funduszy z Krajowego Planu Odbudowy.
/ Flickr/CC BY 2.0

Jacek Saryusz-Wolski podkreślił, że błędne jest określenie „dotacje” pojawiające się w przestrzeni publicznej w odniesieniu do kwoty 23.9 mld euro funduszy z KPO.

- Wszystko jest do spłacenia. Tylko pierwsza kwota dawana jest w formie dotacji, a potem trzeba ją zwrócić w formie zwiększonej składki, a druga część jest wprost zwracana - poinformował polityk. Zapytano go, czy gdyby był premierem, to zrezygnowałby z takich pieniędzy.

- Na pewno bym się przygotował na to, że tych pieniędzy nie będzie (...) Komisja Europejska łamała wszystkie ustalenia i przyrzeczenia, poczynając od tego, że złamała konkluzje Rady Europejskiej z grudnia 2020 roku, mówiące o tym, że wstrzymanie funduszy może mieć miejsce tylko w ściśle określonych przypadkach spraw korupcyjnych. Po drugie, założenie mówiło o tym, że tu chodzi o takie czy inne rozstrzygnięcia dotyczące sądownictwa, tymczasem chodzi o obalenie polskiego rządu wbrew demokratycznemu wyborowi (...). W zasadzie można się spodziewać, że tych pieniędzy nie będzie, bo oni dążą do takiej sytuacji, w której rząd potknie się na braku funduszy i opozycja przejmie władzę - podkreślił Jacek Saryusz-Wolski.

Zdaniem europosła, „Polska przeszkadza w projektach Berlina i Paryża, żeby stworzyć scentralizowane superpaństwo pod wodzą Francji, Niemiec i po drugie, żeby to superpaństwo weszło w bliską komitywę z Euroazją Putina”.

- Teraz w trzeciej sprawie Polska przeszkadza, a mianowicie domaga się, żeby pomóc tak Ukrainie, żeby ona wygrała z Rosją, a tamte kraje wcale nie są zainteresowane i chronią interesy Rosji. W każdym razie robią wszystko, żeby Rosja nie przegrała - skomentował europoseł. W jego opinii w Unii "nie mają żadnej motywacji, żeby Polsce te pieniądze wypłacić".

- Im nie jest po myśli, żeby Polska była silna i silnie sprzeciwiała się Rosji zwalczającej Ukrainę, projektowi sojuszu i komitywy z Rosją i wreszcie, żeby im bruździła w planie tej hegemonicznej tzw. Unii Europejskiej pod ich wodzą - podsumował Jacek Saryusz-Wolski.
 


 

POLECANE
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął neosędzia z ostatniej chwili
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął "neosędzia"

Decyzja sądu nakładająca liczne ograniczenia na Krzysztof Stanowski i Roberta Mazurka wywołała gorącą dyskusję. Postanowienie określane przez wielu jako cenzorskie ma obowiązywać rok i dotyczy sposobu, w jaki mogą wypowiadać się o Dorocie Wysockiej‑Schnepf.

Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje Wiadomości
Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni (PEWIK) poinformowało, że do 1 grudnia utrzymane zostają wszystkie restrykcje dotyczące korzystania z wody w trzech gdyńskich dzielnicach, w tym obowiązek jej przegotowania przed spożyciem. Przekazano również, że pobrano do badań dodatkowe próbki wody.

Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety Wiadomości
Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety

Nowe przepisy dotyczące znakowania żywności obejmą zarówno świeże produkty, jak i przetwory. Od połowy 2026 roku miód, soki i dżemy będą musiały spełniać szczegółowe wymogi etykietowania określone przez unijne dyrektywy.

Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej? z ostatniej chwili
Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?

Od 14 stycznia 2026 roku osoby spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (obejmującego UE, Islandię, Liechtenstein i Norwegię) zapłacą za wstęp do Luwru 32 euro, zamiast obecnych 22 euro. Oznacza to aż 45-procentową podwyżkę - poinformowało muzeum w czwartek.

Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii Wiadomości
Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii

Warunki akcesji dla Ukrainy stają się coraz bardziej jednoznaczne. Jak podkreśla unijny komisarz Michael McGrath, Kijów musi wykazać realną skuteczność w zwalczaniu korupcji na najwyższych szczeblach władzy, inaczej nie ma mowy o członkostwie w UE.

Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców Wiadomości
Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców

O znalezieniu przy ul. Pomorskiej pocisku rakietowego z czasów II WŚ poinformował w piątek po południu szczeciński urząd miasta. W sobotę rano zaplanowano usunięcie niewybuchu przez saperów. Lokatorzy kilku okolicznych budynków będą musieli opuścić mieszkania.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Ostra reakcja po finale Wiadomości
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Ostra reakcja po finale

Tegoroczny finał jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” przyniósł wiele emocji.. Zwycięstwo Mikołaja „Bagiego” Bagińskiego i Magdaleny Tarnowskiej wywołało burzliwą dyskusję - nie tylko wśród widzów, lecz także w samym jury. Jedną z osób, które otwarcie mówią o swoim rozczarowaniu, jest Ewa Kasprzyk.

Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku z ostatniej chwili
Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku

Ceny ropy kontynuują zjazd, a inwestorzy wstrzymują oddech przed niedzielnym spotkaniem OPEC+, które ma przesądzić o przyszłej polityce wydobycia. Jednocześnie napięcie podbijają działania USA związane z planem zakończenia wojny w Ukrainie.

Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa Wiadomości
Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa

Austriacka Federacja Żeglarska (OeSV) poinformowała o śmierci Huberta Raudaschla. Utytułowany żeglarz odszedł w wieku 83 lat, pozostawiając po sobie jeden z najbardziej imponujących dorobków w historii igrzysk.

Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu pilne
Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu

Waldemar Żurek stwierdził w piątek, że Zbigniew Ziobro i jego pełnomocnicy „wykorzystują wszystkie możliwości blokowania współpracy z wymiarem sprawiedliwości”, dlatego prokuratura przygotowuje europejski nakaz aresztowania (ENA) oraz kolejne środki prawne.

REKLAMA

"Jako premier przygotowałbym się, że pieniędzy nie będzie". Jacek Saryusz-Wolski bez ogródek o funduszach z KPO

W rozmowie na antenie telewizji wPolsce.pl europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski nie ukrywał swojego sceptycyzmu dot. wypłaty Polsce przez Komisję Europejską funduszy z Krajowego Planu Odbudowy.
/ Flickr/CC BY 2.0

Jacek Saryusz-Wolski podkreślił, że błędne jest określenie „dotacje” pojawiające się w przestrzeni publicznej w odniesieniu do kwoty 23.9 mld euro funduszy z KPO.

- Wszystko jest do spłacenia. Tylko pierwsza kwota dawana jest w formie dotacji, a potem trzeba ją zwrócić w formie zwiększonej składki, a druga część jest wprost zwracana - poinformował polityk. Zapytano go, czy gdyby był premierem, to zrezygnowałby z takich pieniędzy.

- Na pewno bym się przygotował na to, że tych pieniędzy nie będzie (...) Komisja Europejska łamała wszystkie ustalenia i przyrzeczenia, poczynając od tego, że złamała konkluzje Rady Europejskiej z grudnia 2020 roku, mówiące o tym, że wstrzymanie funduszy może mieć miejsce tylko w ściśle określonych przypadkach spraw korupcyjnych. Po drugie, założenie mówiło o tym, że tu chodzi o takie czy inne rozstrzygnięcia dotyczące sądownictwa, tymczasem chodzi o obalenie polskiego rządu wbrew demokratycznemu wyborowi (...). W zasadzie można się spodziewać, że tych pieniędzy nie będzie, bo oni dążą do takiej sytuacji, w której rząd potknie się na braku funduszy i opozycja przejmie władzę - podkreślił Jacek Saryusz-Wolski.

Zdaniem europosła, „Polska przeszkadza w projektach Berlina i Paryża, żeby stworzyć scentralizowane superpaństwo pod wodzą Francji, Niemiec i po drugie, żeby to superpaństwo weszło w bliską komitywę z Euroazją Putina”.

- Teraz w trzeciej sprawie Polska przeszkadza, a mianowicie domaga się, żeby pomóc tak Ukrainie, żeby ona wygrała z Rosją, a tamte kraje wcale nie są zainteresowane i chronią interesy Rosji. W każdym razie robią wszystko, żeby Rosja nie przegrała - skomentował europoseł. W jego opinii w Unii "nie mają żadnej motywacji, żeby Polsce te pieniądze wypłacić".

- Im nie jest po myśli, żeby Polska była silna i silnie sprzeciwiała się Rosji zwalczającej Ukrainę, projektowi sojuszu i komitywy z Rosją i wreszcie, żeby im bruździła w planie tej hegemonicznej tzw. Unii Europejskiej pod ich wodzą - podsumował Jacek Saryusz-Wolski.
 



 

Polecane