Ks. prof. Cisło: Bliski Wschód pozostaje krwawiącą raną Kościoła

Pomoc Kościołowi w Potrzebie alarmuje o dramatycznej sytuacji humanitarnej w Syrii. 90 proc. ludności żyje poniżej granicy ubóstwa. Siostra Annie Demerjian z Aleppo mówi, że świat nie chce słuchać o krwawiącej ranie Bliskiego Wschodu. „Dramaty chrześcijan z tamtego regionu przykryła wojna na Ukrainie. Jeśli możemy, pamiętajmy o tych, którym wydaje się, że zostali zapomniani przez wszystkich” – mówi ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej PKWP.
kaplica w Damaszku Ks. prof. Cisło: Bliski Wschód pozostaje krwawiącą raną Kościoła
kaplica w Damaszku / pixabay.com/DianneKet78

W pierwszych dniach lipca w Wielkiej Brytanii przebywali ks. abp Bashar Warda z Iraku oraz s. Annie Demerjian z Syrii. Wzięli udział w międzynarodowej konferencji nt. wolności religijnej, zorganizowanej przez brytyjską sekcję PKWP. Informacje, jakie przekazali, są zatrważające. W Syrii – jak przekazała s. Annie – chrześcijanie zmagają się z większymi problemami niż wcześniej. „90 procent ludności żyje poniżej granicy ubóstwa. Zmierzamy do katastrofy humanitarnej” – tłumaczyła.

Przywołała też dramatyczne wydarzenie, jakie wstrząsnęło jej najbliższymi. - W pobliżu domu mojego brata spadła bomba. Moja bratanica poszła zobaczyć, co się stało i przeżyła wielki wstrząs, widząc swojego ojca bez głowy. Z szoku nie mogła mówić - mówiła s. Annie. Dodała, że „kiedy odbiera się dzieciństwo naszym dzieciom, to mamy do czynienia z prześladowaniem”.

W Iraku – przy udziale PKWP – Kościół robi, co w jego mocy, by dotrzeć do najmłodszych. Pozbawienie ich edukacji oznacza wychowanie nowego pokolenia terrorystów. Stąd – jak zaznaczył ks. abp Bashar Warda – w walce z ludobójstwem zapoczątkowanym przez tzw. Państwo Islamskie pomaga inwestycja w edukację chrześcijan. - Jeśli nasze dzieci stracą swoje szkoły, to jest to ludobójstwo, wymazanie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Więc trzymamy się przyszłości. Dziękuję PKWP za bycie głosem prześladowanych – powiedział arcybiskup Erbilu. 

Ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej PKWP, przypomina, że Stowarzyszenie konsekwentnie mówi o dramacie, jaki w Syrii i Iraku dotyka ludność cywilną. Zauważa, że największymi ofiarami każdej wojny są najsłabsi: kobiety, dzieci i starcy. - Uświadomiła nam to dopiero wojna na Ukrainie, gdy ten dramat zaczął rozgrywać się na naszych oczach, a w cierpiących uchodźcach widzieliśmy płaczącego Boga – wyjaśnia wykładowca UKSW. 

Siostra Annie – jak dodaje dyrektor sekcji polskiej PKWP – mówiła, że świat nie chce słuchać o krwawiącej ranie, jaką stał się Bliski Wschód. - Chrześcijanie w Syrii i Iraku mają do nas pretensje, że zapomnieliśmy o nich. Wojna na Ukrainie przykryła ich dramaty. Dla mediów, jak mówiła siostra Annie, to już nie jest temat interesujący – podkreśla ks. prof. Cisło. Wykładowca UKSW zaapelował, by pamiętać o tych, którzy wciąż cierpią. - Jeśli możemy, starajmy się nie zapominać o tych, którym wydaje się, że zostali zapomniani przez cały świat – mówi.

W Syrii – na co zwraca uwagę ks. prof. Cisło – rodzina potrzebuje na miesięczne utrzymanie około 200 dolarów. W okresie wojny pensje spadły do poziomu 50-60 dolarów. - Jeśli nie wydarzy się nieszczęście, choroba, która wymaga zakupu leków, to można skromnie, ale żyć. Natomiast brak środków na zakup leków jest bardzo dużym problemem dla tych ludzi – wyjaśnia. Przypomina też o Libanie, który także odczuł skutki wojny w Syrii, przyjmując od 1,5 do 2 mln uchodźców z tego kraju. - Po kilku latach Kraj Cedrów stracił stabilizację. Dziś miota nim potężny kryzys gospodarczy. Choć nie ma wojny, to ludzi nie stać na zakup podstawowych rzeczy, na opłacenie podstawowych potrzeb, jak prąd, woda, ogrzewanie – tłumaczy dyrektor sekcji polskiej PKWP.

Ks. prof. Cisło zaznacza, że żaden kryzys nie dotyka pomocy humanitarnej. - Wrażliwość naszych Darczyńców pozostaje ogromna, dzięki czemu możemy realizować więcej projektów – wyjaśnia. Zwraca uwagę, że PKWP przekazuje środki na Ukrainę, gdzie na miejscu rozdysponowują je misjonarze, księża i siostry zakonne. - W czasie wojny Kościół jest wszystkim: szpitalem, kuchnią czy miejscem, gdzie przychodzimy wyrzucić nasz ból – podsumowuje.

Biuro Prasowe PKWP Polska / Warszawa


 

POLECANE
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada z ostatniej chwili
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował w niedzielę, że z meldunków otrzymanych m.in. od wojewodów i służb wynika, że jesteśmy w pełni gotowi do wprowadzenia od północy tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami oraz Litwą.

Niemcy: odparliśmy atak polskiego drona z ostatniej chwili
Niemcy: "odparliśmy atak polskiego drona"

Niemiecka policja federalna przekazała, że powstrzymała drona nadlatującego z Polski. Policja rozważa postępowanie karne i administracyjne wobec operatora drona.

Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje z ostatniej chwili
Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje

W Kędzierzynie-Koźlu pali się hurtownia ze sprzętem elektrycznym. Na miejscu pracuje już ponad stu strażaków. Dwóch ratowników jest poszkodowanych. Ogłoszono alert RCB z apelem, by w promieniu kilometra od pożaru zamykać okna.

Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami z ostatniej chwili
Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami

Podczas konferencji szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Rosówku na granicy polsko-niemieckiej doszło do incydentu – policja wyprowadziła jednego z prowokatorów.

Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski z ostatniej chwili
Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski

Prezes PZPN Cezary Kulesza wybrał już selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski – informują media. Jak przekazało Radio Zet, trwa ustalanie warunków i wkrótce ma zostać wydany komunikat w sprawie następcy Michała Probierza. Dokładna data nie jest znana.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 7 lipca kolejne zwężenia i objazdy na S11 pod Poznaniem – sprawdź, gdzie zwolnić i jak ominąć remont.

Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu Wiadomości
Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu

W niedzielę, 6 lipca, w Kędzierzynie-Koźlu wybuchły dwa pożary. Strażacy najpierw gasili las, potem halę z rowerami i hulajnogami.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Wschodnia, Południowa oraz zachodnie krańce będą pod wpływem wyżów, a pozostała część kontynentu - pod wpływem niżów znad Skandynawii oraz północnych Włoch z pofalowanym frontem atmosferycznym.

Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska? z ostatniej chwili
Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska?

Grupa „bodnarowców” ma już gotową ustawę bezkarnościową! Miałaby ona zapewnić bezkarność środowisku związanym z obecną władzą w związku z ich bezprawnymi działaniami po 15 października 2023 roku – przekazał dziennikarz Michał Karnowski na antenie Telewizji wPolsce24.

Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka Wiadomości
Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka

Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotni wieczór, 5 lipca, nad jeziorem Długie w Rzepinie. Służby otrzymały zgłoszenie o zaginięciu 12-letniej dziewczynki po godzinie 18. Na miejsce natychmiast skierowano duże siły ratownicze – w tym strażaków, ratowników medycznych i policję.

REKLAMA

Ks. prof. Cisło: Bliski Wschód pozostaje krwawiącą raną Kościoła

Pomoc Kościołowi w Potrzebie alarmuje o dramatycznej sytuacji humanitarnej w Syrii. 90 proc. ludności żyje poniżej granicy ubóstwa. Siostra Annie Demerjian z Aleppo mówi, że świat nie chce słuchać o krwawiącej ranie Bliskiego Wschodu. „Dramaty chrześcijan z tamtego regionu przykryła wojna na Ukrainie. Jeśli możemy, pamiętajmy o tych, którym wydaje się, że zostali zapomniani przez wszystkich” – mówi ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej PKWP.
kaplica w Damaszku Ks. prof. Cisło: Bliski Wschód pozostaje krwawiącą raną Kościoła
kaplica w Damaszku / pixabay.com/DianneKet78

W pierwszych dniach lipca w Wielkiej Brytanii przebywali ks. abp Bashar Warda z Iraku oraz s. Annie Demerjian z Syrii. Wzięli udział w międzynarodowej konferencji nt. wolności religijnej, zorganizowanej przez brytyjską sekcję PKWP. Informacje, jakie przekazali, są zatrważające. W Syrii – jak przekazała s. Annie – chrześcijanie zmagają się z większymi problemami niż wcześniej. „90 procent ludności żyje poniżej granicy ubóstwa. Zmierzamy do katastrofy humanitarnej” – tłumaczyła.

Przywołała też dramatyczne wydarzenie, jakie wstrząsnęło jej najbliższymi. - W pobliżu domu mojego brata spadła bomba. Moja bratanica poszła zobaczyć, co się stało i przeżyła wielki wstrząs, widząc swojego ojca bez głowy. Z szoku nie mogła mówić - mówiła s. Annie. Dodała, że „kiedy odbiera się dzieciństwo naszym dzieciom, to mamy do czynienia z prześladowaniem”.

W Iraku – przy udziale PKWP – Kościół robi, co w jego mocy, by dotrzeć do najmłodszych. Pozbawienie ich edukacji oznacza wychowanie nowego pokolenia terrorystów. Stąd – jak zaznaczył ks. abp Bashar Warda – w walce z ludobójstwem zapoczątkowanym przez tzw. Państwo Islamskie pomaga inwestycja w edukację chrześcijan. - Jeśli nasze dzieci stracą swoje szkoły, to jest to ludobójstwo, wymazanie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Więc trzymamy się przyszłości. Dziękuję PKWP za bycie głosem prześladowanych – powiedział arcybiskup Erbilu. 

Ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej PKWP, przypomina, że Stowarzyszenie konsekwentnie mówi o dramacie, jaki w Syrii i Iraku dotyka ludność cywilną. Zauważa, że największymi ofiarami każdej wojny są najsłabsi: kobiety, dzieci i starcy. - Uświadomiła nam to dopiero wojna na Ukrainie, gdy ten dramat zaczął rozgrywać się na naszych oczach, a w cierpiących uchodźcach widzieliśmy płaczącego Boga – wyjaśnia wykładowca UKSW. 

Siostra Annie – jak dodaje dyrektor sekcji polskiej PKWP – mówiła, że świat nie chce słuchać o krwawiącej ranie, jaką stał się Bliski Wschód. - Chrześcijanie w Syrii i Iraku mają do nas pretensje, że zapomnieliśmy o nich. Wojna na Ukrainie przykryła ich dramaty. Dla mediów, jak mówiła siostra Annie, to już nie jest temat interesujący – podkreśla ks. prof. Cisło. Wykładowca UKSW zaapelował, by pamiętać o tych, którzy wciąż cierpią. - Jeśli możemy, starajmy się nie zapominać o tych, którym wydaje się, że zostali zapomniani przez cały świat – mówi.

W Syrii – na co zwraca uwagę ks. prof. Cisło – rodzina potrzebuje na miesięczne utrzymanie około 200 dolarów. W okresie wojny pensje spadły do poziomu 50-60 dolarów. - Jeśli nie wydarzy się nieszczęście, choroba, która wymaga zakupu leków, to można skromnie, ale żyć. Natomiast brak środków na zakup leków jest bardzo dużym problemem dla tych ludzi – wyjaśnia. Przypomina też o Libanie, który także odczuł skutki wojny w Syrii, przyjmując od 1,5 do 2 mln uchodźców z tego kraju. - Po kilku latach Kraj Cedrów stracił stabilizację. Dziś miota nim potężny kryzys gospodarczy. Choć nie ma wojny, to ludzi nie stać na zakup podstawowych rzeczy, na opłacenie podstawowych potrzeb, jak prąd, woda, ogrzewanie – tłumaczy dyrektor sekcji polskiej PKWP.

Ks. prof. Cisło zaznacza, że żaden kryzys nie dotyka pomocy humanitarnej. - Wrażliwość naszych Darczyńców pozostaje ogromna, dzięki czemu możemy realizować więcej projektów – wyjaśnia. Zwraca uwagę, że PKWP przekazuje środki na Ukrainę, gdzie na miejscu rozdysponowują je misjonarze, księża i siostry zakonne. - W czasie wojny Kościół jest wszystkim: szpitalem, kuchnią czy miejscem, gdzie przychodzimy wyrzucić nasz ból – podsumowuje.

Biuro Prasowe PKWP Polska / Warszawa



 

Polecane
Emerytury
Stażowe