Matka oglądała telewizję i jadła tosty, a partner skatował jej syna na śmierć

Dwójka Polaków - 35-letnia kobieta i jej 38-letni partner - zostali w piątek uznani przez sąd w Leeds na północy Anglii za winnych morderstwa jej 15-letniego syna. Chłopiec przez wiele miesięcy był przez nich torturowany.
/ Pixabay.com

Do szeroko opisywanego w brytyjskich mediach zabójstwa Sebastiana Kalinowskiego doszło w sierpniu zeszłego rok w Huddersfield. Niespełna rok wcześniej chłopiec przeprowadził się z Polski do Anglii, aby zamieszkać razem z matką i jej długoletnim partnerem, jednak relacje między nimi nie układały się dobrze i jak zeznał przed sądem jeden ze znajomych, para zaczęła postrzegać chłopca jako "przeszkodę".

W ciągu kolejnych miesięcy Agnieszka Kalinowska i Andrzej Latoszewski wielokrotnie bili chłopca i poddawali okrutnym i upokarzającym karom, gdy uznali, że źle się zachowywał. Bili go m.in. listwą do łóżka, biczowali przedłużaczem i kłuli igłą. Partner matki chłopca zainstalował w domu kamery, aby go kontrolować, a na jednym z zabezpieczonych i odtworzonych w sądzie nagrań widać, jak uderza go ponad 100 razy, przerywając w pewnym momencie, aby wytrzeć pot z twarzy, podczas gdy w tym czasie Kalinowska oglądała telewizję i jadła tosty. Sebastian zmarł w szpitalu z powodu infekcji spowodowanej "nieleczonymi powikłaniami po wielokrotnych złamaniach żeber".

Pogotowie ratunkowe zostało przez parę wezwane dopiero po tym, jak chłopiec był nieprzytomny przez 2,5 godz.

W czasie procesu Kalinowska i Latoszewski nie przyznali się do zamordowania Sebastiana, choć Latoszewski przyznał się do nieumyślnego spowodowania jego śmierci, a następnie obydwoje przyznali się do okrucieństwa wobec dziecka. Sąd koronny w Leeds w piątek jednomyślnie uznał obydwoje za winnych morderstwa i poinformował, że wymiar kary zostanie ogłoszony w październiku.


 

POLECANE
Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują Wiadomości
Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują

Od 1 października do 5 grudnia strażacy odnotowali ponad 5 tys. pożarów w budynkach mieszkalnych, w wyniku których zmarły 82 osoby - przekazał w sobotę rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Strażacy apelują o stosowanie czujek dymu i czadu w domach.

Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy Wiadomości
Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy

Władze lotniska w Wilnie poinformowały w sobotę po południu o tymczasowym wstrzymaniu ruchu samolotów po wykryciu balonów przemytniczych nadlatujących z Białorusi. To kolejny taki incydent w ostatnich tygodniach.

Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać Wiadomości
Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać

Wraz z początkiem grudnia Polacy ruszyli na poszukiwania prezentów. Coraz więcej tych zakupów odbywa się w internecie, dlatego policja przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wystarczy chwila nieuwagi, a możemy stracić pieniądze.

Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: „Mój mandant dostał zawału serca” z ostatniej chwili
Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: „Mój mandant dostał zawału serca”

Chodzi o pana Dariusza, dostawcę sprzętu do Fundacji Profeto, wobec którego ABW podjęło czynności bez udziału adwokata. W trakcie tych czynności pan Dariusz doznał zawału serca.

Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor Wiadomości
Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor

Sobotni konkurs Pucharu Świata w Wiśle ponownie okazał się trudny dla reprezentacji Polski. Po piątkowych kwalifikacjach, w których odpadło aż pięciu naszych zawodników, w konkursie wystartowało tylko pięciu biało-czerwonych. Najlepszym z nich był Piotr Żyła, który zajął 14. miejsce - to jego najlepszy wynik w tym sezonie.

Leżałam na ziemi i płakałam. Szczere wyznanie uczestniczki TzG Wiadomości
"Leżałam na ziemi i płakałam". Szczere wyznanie uczestniczki "TzG"

Decyzja Agnieszki Kaczorowskiej o odejściu z „Tańca z gwiazdami” wywołała szerokie poruszenie wśród fanów programu. Choć informację przekazała w emocjonalnym wpisie na Instagramie, dopiero teraz opowiedziała, co naprawdę działo się w ostatnich miesiącach.

Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne z ostatniej chwili
Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne

Były eurodeputowany, a obecnie doradca Prezydenta RP ds. europejskich odniósł się w mediach społecznościowych do opublikowanej niedawno nowej amerykańskiej strategii bezpieczeństwa.

Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli z ostatniej chwili
Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli

Jak podaje radio RMF FM powołując się na źródła w Brukseli, Komisja Europejska planuje, by 20 grudnia szefowa KE Ursula von der Leyen zjawiła się na szczycie UE-Mercosur w Brazylii z umową zatwierdzoną przez UE.

Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli Wiadomości
Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli

FC Barcelona przed sobotnim meczem z Realem Betis musiała zmierzyć się z niespodziewanymi utrudnieniami logistycznymi. Spotkanie 15. kolejki La Ligi zaplanowano na godzinę 18:30, jednak zanim drużyna Hansiego Flicka dotarła do Sewilli, wydarzyło się znacznie więcej, niż przewidywał pierwotny plan.

REKLAMA

Matka oglądała telewizję i jadła tosty, a partner skatował jej syna na śmierć

Dwójka Polaków - 35-letnia kobieta i jej 38-letni partner - zostali w piątek uznani przez sąd w Leeds na północy Anglii za winnych morderstwa jej 15-letniego syna. Chłopiec przez wiele miesięcy był przez nich torturowany.
/ Pixabay.com

Do szeroko opisywanego w brytyjskich mediach zabójstwa Sebastiana Kalinowskiego doszło w sierpniu zeszłego rok w Huddersfield. Niespełna rok wcześniej chłopiec przeprowadził się z Polski do Anglii, aby zamieszkać razem z matką i jej długoletnim partnerem, jednak relacje między nimi nie układały się dobrze i jak zeznał przed sądem jeden ze znajomych, para zaczęła postrzegać chłopca jako "przeszkodę".

W ciągu kolejnych miesięcy Agnieszka Kalinowska i Andrzej Latoszewski wielokrotnie bili chłopca i poddawali okrutnym i upokarzającym karom, gdy uznali, że źle się zachowywał. Bili go m.in. listwą do łóżka, biczowali przedłużaczem i kłuli igłą. Partner matki chłopca zainstalował w domu kamery, aby go kontrolować, a na jednym z zabezpieczonych i odtworzonych w sądzie nagrań widać, jak uderza go ponad 100 razy, przerywając w pewnym momencie, aby wytrzeć pot z twarzy, podczas gdy w tym czasie Kalinowska oglądała telewizję i jadła tosty. Sebastian zmarł w szpitalu z powodu infekcji spowodowanej "nieleczonymi powikłaniami po wielokrotnych złamaniach żeber".

Pogotowie ratunkowe zostało przez parę wezwane dopiero po tym, jak chłopiec był nieprzytomny przez 2,5 godz.

W czasie procesu Kalinowska i Latoszewski nie przyznali się do zamordowania Sebastiana, choć Latoszewski przyznał się do nieumyślnego spowodowania jego śmierci, a następnie obydwoje przyznali się do okrucieństwa wobec dziecka. Sąd koronny w Leeds w piątek jednomyślnie uznał obydwoje za winnych morderstwa i poinformował, że wymiar kary zostanie ogłoszony w październiku.



 

Polecane