Tukidydes, Tagore, Roosevelt - o tej wojnie...

Tukidydes, Tagore, Roosevelt - o tej wojnie...

Ciekawe, że ani agresor czyli Rosja ani napadnięty-Ukraina nie eksponują dowódców, którzy kierują operacjami militarnymi. Ktoś zauważy złośliwie, że Rosjanie może i chcieliby kogoś wyeksponować , ale często-gęsto giną. Jednak Putin jakoś nie chce, aby na tej wojnie  wybił się jakiś dowódca, który z czasem może zacząć mieć ambicje polityczne, jak generał Lebiedź, który kandydował nawet na prezydenta, był gubernatorem, negocjatorem w Czeczenii, a wcześniej weteranem z Afganistanu.

Ukraina eksponuje bohaterstwo zwykłych żołnierzy, ale dowódcy raczej pozostają anonimowi. Bohaterem ma być prezydent Zełenski – i jest. Jak mówi włoskie przysłowie: „To krew żołnierzy tworzy wielkość generałów”.

Swoją drogą, do wojny toczonej tuż przy granicy Rzeczypospolitej przy użyciu m.in polskiego i amerykańskiego sprzętu pasują słowa trzeciego amerykańskiego prezydenta Jeffersona: „Aby rosło drzewo wolności, musi być od czasu do czasu użyźnianie krwią bohaterów oraz krwią tyranów”. Skoro cofnęliśmy się o przeszło dwa wieki – powędrujmy dalej. Grecki historyk Tukidydes mówił: „Podstawą szczęścia jest wolność, a wolności – odwaga” (przy okazji: nie mylmy Tukidydesa–historyka z jego dziadkiem Tukidydesem–politykiem!)

Wspomniany tutaj Jefferson pewnie nie przypuszczał, że jeden z jego następców, ponad sto lat później, Franklin D. Roosevelt stwierdzi czystą prawdę, mówiąc: „Wolności nie można otrzymać w darze, trzeba ją zdobyć”.

 

Słuchając przed - mój Boże, 35 laty - naszego polskiego papieża w Gdańsku, gdy mówił o wolności i że mamy nie chcieć takiej, która nic nie kosztuje, nie myślałem, że kiedyś przeczytam słowa hinduskiego poety, pierwszego laureata Nobla w dziedzinie literatury z Indii, a także pierwszego Azjaty z takim laurem - Rabindranatha Tagore, jakże korespondujące z myślą Jana Pawła II: „Zyskujemy wolność tylko wówczas, gdy zapłacimy za nią pełną cenę”. Słowa te dedykuje tym, którzy dziś -jak Polacy w historii- walczą „o wolność Waszą i naszą”...

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (20.07.2022)


 

POLECANE
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców gorące
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców

„Po dzisiejszych 'występach' ministrów Kancelarii Prezydenta warto postawić pytanie – czy w kwestii polityki wschodniej prezydentowi jest bliżej do kierunku braci Kaczyńskich czy Konfederacji Brauna?” - napisał Władysław Kosiniak-Kamysz na platformie X. Doczekał się ciętej riposty ze strony prof. Sławomira Cenckiewicza.

Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe z ostatniej chwili
Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe

„Państwa Członkowskie UE mają podjąć decyzję w najbliższy wtorek 16 grudnia w sprawie umowy handlowej z MERCOSUR” - poinformował dr Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta RP do spraw europejskich na platformie X.

Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż

Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska ma 34 proc. zwolenników i 41 proc. przeciwników – wynika z sondażu CBOS. Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba powiedział PAP, że taka dynamika wpisuje się w trend obserwowany także w przypadku wcześniejszych gabinetów.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

REKLAMA

Tukidydes, Tagore, Roosevelt - o tej wojnie...

Tukidydes, Tagore, Roosevelt - o tej wojnie...

Ciekawe, że ani agresor czyli Rosja ani napadnięty-Ukraina nie eksponują dowódców, którzy kierują operacjami militarnymi. Ktoś zauważy złośliwie, że Rosjanie może i chcieliby kogoś wyeksponować , ale często-gęsto giną. Jednak Putin jakoś nie chce, aby na tej wojnie  wybił się jakiś dowódca, który z czasem może zacząć mieć ambicje polityczne, jak generał Lebiedź, który kandydował nawet na prezydenta, był gubernatorem, negocjatorem w Czeczenii, a wcześniej weteranem z Afganistanu.

Ukraina eksponuje bohaterstwo zwykłych żołnierzy, ale dowódcy raczej pozostają anonimowi. Bohaterem ma być prezydent Zełenski – i jest. Jak mówi włoskie przysłowie: „To krew żołnierzy tworzy wielkość generałów”.

Swoją drogą, do wojny toczonej tuż przy granicy Rzeczypospolitej przy użyciu m.in polskiego i amerykańskiego sprzętu pasują słowa trzeciego amerykańskiego prezydenta Jeffersona: „Aby rosło drzewo wolności, musi być od czasu do czasu użyźnianie krwią bohaterów oraz krwią tyranów”. Skoro cofnęliśmy się o przeszło dwa wieki – powędrujmy dalej. Grecki historyk Tukidydes mówił: „Podstawą szczęścia jest wolność, a wolności – odwaga” (przy okazji: nie mylmy Tukidydesa–historyka z jego dziadkiem Tukidydesem–politykiem!)

Wspomniany tutaj Jefferson pewnie nie przypuszczał, że jeden z jego następców, ponad sto lat później, Franklin D. Roosevelt stwierdzi czystą prawdę, mówiąc: „Wolności nie można otrzymać w darze, trzeba ją zdobyć”.

 

Słuchając przed - mój Boże, 35 laty - naszego polskiego papieża w Gdańsku, gdy mówił o wolności i że mamy nie chcieć takiej, która nic nie kosztuje, nie myślałem, że kiedyś przeczytam słowa hinduskiego poety, pierwszego laureata Nobla w dziedzinie literatury z Indii, a także pierwszego Azjaty z takim laurem - Rabindranatha Tagore, jakże korespondujące z myślą Jana Pawła II: „Zyskujemy wolność tylko wówczas, gdy zapłacimy za nią pełną cenę”. Słowa te dedykuje tym, którzy dziś -jak Polacy w historii- walczą „o wolność Waszą i naszą”...

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (20.07.2022)



 

Polecane