Rosyjska opozycjonistka: Putin nie rozpocznie III wojny światowej. Wie, że by przegrał

Według opozycjonistki wojenna retoryka Putina jest skierowana bardziej do Rosjan niż na zewnętrz. „Operacja specjalna” nie idzie zgodnie z planem, więc potrzebna jest historia o „wojnie z całym NATO”.
– Wierzę, że cała ta ostra retoryka jest skierowana przede wszystkim do Rosjan, aby wyjaśnić, dlaczego „operacja specjalna”, jak ją nazywali, trwa tak długo, i dlaczego wygląda bardziej jak wojna na pełną skalę niż to, co władze obiecywały na samym początku. Jedynym sposobem wyjaśnienia tego na użytek wewnętrzny jest to, że faktycznie [Rosjanie – przyp. red.] walczą nie z Ukrainą, ale z całym tym okropnym NATO. I dlatego wszystko jest dla nich takie trudne. W końcu pamiętajmy – w koncepcji Kremla Ukraina w ogóle nie istnieje
– mówi Kurnusowa, która uważa, że Kreml zdaje sobie sprawę z tego, że przegrałby wojnę na pełną skalę.
– Dlatego nie sądzę, że naprawdę chcą rozpocząć III wojnę światową
– mówi.
Rosyjska inwazja na Ukrainę
Trwa brutalna rosyjska inwazja na Ukrainę. Każdego dnia rośnie liczba ofiar. W tym ofiar pośród ludności cywilnej. Odepchnięci od Kijowa Rosjanie skupili się na agresji na wschodniej i południowej Ukrainie, gdzie odnieśli pewne sukcesy. Ostatnie doniesienia mówią o ukraińskiej kontrofensywie w kierunku na Chersoń.