„Najpierw bezpieczeństwo energetyczne Polski, potem unijna solidarność”. Mocne słowa minister klimatu

– W obliczu perspektywy odcięcia dostaw gazu do UE priorytetem jest bezpieczeństwo energetyczne Polski. Następnie stawiamy na solidarność z innymi państwami członkowskimi – powiedziała PAP minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Jak dodała, Polska nie odpuści na forum UE potrzeby reformy systemu handlu uprawnieniami do emisji.
/ pixabay.com

We wtorek krajom UE udało się osiągnąć polityczną zgodę w sprawie propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej redukcji zużycia gazu w obliczu perspektywy odcięcia dostaw.

„W projekcie bardzo dużo się zmieniło w porównaniu do pierwotnej wersji, także w ostatnich godzinach negocjacji. Gdy otrzymamy ostateczną wersję tekstu, będziemy podejmować decyzje o jego poparciu lub odrzuceniu. Nie sądzę jednak, aby w Radzie znalazła się kwalifikowana większość dla zablokowania tego dokumentu” – powiedziała PAP Anna Moskwa.

W pierwotnej wersji KE proponowała 15 proc. bezwzględnej redukcji zużycia gazu w każdym państwie członkowskim. „To było absolutnie nieakceptowalne, nie tylko dla Polski. Wiele państw podnosiło, że zarówno szybki proces procedowania nad nowym prawem, jak i te 15 proc. to elementy, których nie mogą poprzeć. Ostatecznie udało się osiągnąć kompromis i usunąć ten zapis” – dodała minister.

Jak zaznaczyła, w toku negocjacji Polska podnosiła, że skoro od dłuższego czasu w naszym kraju pracujemy nad budową bezpieczeństwa energetycznego, magazynując gaz przed zimą, a polskie firmy dobrowolnie wprowadzają ograniczenia w wykorzystaniu surowca, to trudno zrozumieć dlaczego trzeba w jakikolwiek sposób zmuszać kraje UE do solidarności.

„Solidarność nie powinna wiązać się z przymusem. Nikt nie wie lepiej, co to znaczy solidarność w praktyce, niż Polska. Bez żadnego przymusu pomagamy Ukrainie, przyjmujemy ukraińskich uchodźców. Chcemy solidarności, ale nie narzuconej nam z góry” – powiedziała Anna Moskwa.

Podkreśliła, że obecnie trudno ocenić, czy kraje UE zrobiły wszystko co możliwe, aby zabezpieczyć się przed możliwymi niedoborami gazu, czy też mogły zrobić więcej.

„Przykładem są Niemcy i ich polityka zamykania elektrowni jądrowych. Dlaczego mamy być zmuszani do solidarności, jeśli nie mamy pewności, że poszczególne państwa zrobiły wszystko co powinny, aby zabezpieczyć się na wypadek kryzysu. Wyraziliśmy to jasno i nasz głos w tej sprawie został uwzględniony” – poinformowała.

Minister wskazała, że w toku negocjacji nad projektem rozporządzenia udało się do niego włączyć zapisy uwzględniające w potencjalnej redukcji zużycia m.in. dotychczasowe zapasy gazu, wcześniejsze działania na rzecz ograniczenia zużycia, a także zagwarantować wyłączenia dla gazu wykorzystywanego w przemyśle.

„Biorąc pod uwagę te wyłączenia Polska de facto już ten cel 15 proc. redukcji dawno zrealizowała” – wyjaśniła Anna Moskwa.

Dodała, że Polska ma ciągle wątpliwości wobec zapisów, zgodnie z którymi to Rada większością kwalifikowaną będzie decydowała o ogłoszeniu stanu sytuacji kryzysowej w przypadku znacznych problemów z dostawami gazu; w pierwotnej propozycji była to KE, czemu przeciwnych było wiele krajów UE.

„To bezpieczny mechanizm, ale ciągle nieracjonalny. Idea przenoszenia decyzji o redukcji z państw członkowskich na poziomie UE jest nieakceptowalna. Nie rozumiem, dlaczego przemysł w jednym kraju miałby otrzymać mniej gazu po to, aby ten gaz trafił na potrzeby przemysłu w innym kraju w oparciu o decyzje podejmowane w Brukseli. To powinny być decyzje bilateralne między państwami członkowskimi. – powiedziała.

Minister wyjaśniła także, że choć Polska jest bezpieczna jeśli chodzi o dostawy gazu, rząd analizuje różne scenariusze, w tym ten zakładający całkowite odcięcie dostaw z kierunku zachodniego. „Jesteśmy dziś bezpieczni, ale nie wiemy, jaka będzie zima. Dlatego obecnie nie możemy z żadnym krajem rozmawiać o wsparciu w ramach unijnej solidarności, bo w pierwszej kolejności musimy zabezpieczyć nasze własne interesy” – powiedziała.

Anna Moskwa podczas wtorkowego posiedzenia ministerialnego w Brukseli poruszyła też kwestie potrzeby reformy unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji, tzw. ETS.

„Podnosiliśmy ten wątek w Brukseli. Bardzo mocno poparła nas Słowacja. Polska będzie podejmować ten temat na kolejnych posiedzeniach ministerialnych w czasie czeskiej prezydencji w UE. Dziś trudno znaleźć państwo członkowskie, które by nie zadeklarowało powrotu do wykorzystywania węgla. Trudno dziś mówić, że ETS mobilizuje nas do transformacji energetycznej, gdy zmagamy się z kwestiami bezpieczeństwa energetycznego i perspektywą kryzysu. To dziś powinno być priorytetem i Polska nie odpuści tej sprawy” – zaznaczyła minister.


 

POLECANE
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka Wiadomości
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka

Prawie 1100 nauczycieli szkół podstawowych z Hesji w Niemczech podpisało dramatyczny list, w którym biją na alarm: uczniowie nie potrafią nawet najprostszych czynności, takich jak prawidłowe trzymanie ołówka, wycinanie, klejenie czy samodzielne korzystanie z toalety. Związek zawodowy nauczycieli GEW podkreśla, że takie deficyty stają się normą, a potrzeby dzieci szkolnych rosną z każdym rokiem.

Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań z ostatniej chwili
Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań

– Powiem w swoim imieniu: ja nie wyobrażam sobie zgodzić się na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek kwot odszkodowań. Przecież to nie Polacy mnie mordowali i trzymali w Oświęcimiu – mówi w rozmowie z Tysol.pl ocalała z wojny i obozu koncentracyjnego KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier, komentując kontrowersyjne słowa premiera Donalda Tuska.

PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski z ostatniej chwili
PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska Wiadomości
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska

Grudzień 2025 zapowiada się wyjątkowo dla miłośników astronomii. Czekają nas superksiężyc, jeden z najlepszych rojów meteorów w roku, rzadki przelot komety międzygwiezdnej, a także widowiskowe koniunkcje planet. Zjawiska zestawił National Geographic. Aby cieszyć się pełnią wrażeń, najlepiej obserwować nocne niebo z dala od świateł miejskich i przy bezchmurnym niebie.

W związku z dochodami z ceł Donald Trump zapowiada zniesienie podatku dochodowego z ostatniej chwili
W związku z dochodami z ceł Donald Trump zapowiada zniesienie podatku dochodowego

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że Stany Zjednoczone mogą "niemal całkowicie" znieść podatek dochodowy w ciągu nadchodzących kilku lat z powodu rosnących wpływów z ceł.

Coraz więcej ataków nożem w Niemczech. Liczba poważnych ran rośnie o 50 proc. z ostatniej chwili
Coraz więcej ataków nożem w Niemczech. Liczba poważnych ran rośnie o 50 proc.

Przemoc z użyciem noży w Niemczech osiąga niepokojące rozmiary – od 2019 roku liczba poważnych urazów odnotowywanych na izbach przyjęć wzrosła o połowę. Lekarze alarmują o coraz bardziej brutalnych atakach, które zagrażają życiu, szczególnie w przypadku ran szyi i klatki piersiowej.

Turcja: Armator uszkodzonego tankowca rezygnuje z wożenia rosyjskiej ropy z ostatniej chwili
Turcja: Armator uszkodzonego tankowca rezygnuje z wożenia rosyjskiej ropy

Turecka firma Besiktas Shipping, której tankowiec Mersin został uszkodzony czterema wybuchami u wybrzeży Senegalu, poinformowała we wtorek, że wstrzymuje wszelkie interesy z Rosją. Armator oświadczył, że zagrożenie dla jego statków i załóg jest nie do wytrzymania.

PKP PLK wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
PKP PLK wydał ważny komunikat

PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły ważny komunikat dla wszystkich pasażerów. Od 14 grudnia 2025 r. wchodzi w życie nowy rozkład jazdy 2025/2026, który przyniesie krótsze czasy podróży, nowe połączenia, powroty pociągów na zamknięte dotąd trasy, a także nowy sposób sprawdzania rozkładów dzięki kodom QR. Jednocześnie w wielu regionach trzeba liczyć się z czasowymi utrudnieniami związanymi z dużymi inwestycjami modernizacyjnymi.

Putin: Nie chcemy wojny, ale Europa prowokuje w sprawie Ukrainy z ostatniej chwili
Putin: Nie chcemy wojny, ale Europa prowokuje w sprawie Ukrainy

Rosyjski przywódca Władimir Putin zadeklarował we wtorek, że nie chce wojny z Europą, ale jeśli Europa jej chce, to Rosja jest gotowa walczyć choćby zaraz. Putin powiedział o tym dziennikarzom w Moskwie.

Zełenski: Mamy największą szansę na zakończenie wojny od początku inwazji z ostatniej chwili
Zełenski: Mamy największą szansę na zakończenie wojny od początku inwazji

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek w Dublinie, podczas pierwszej oficjalnej wizyty w Irlandii, że obecnie szanse na zakończenie wojny są największe, niż kiedykolwiek wcześniej. Premier Irlandii Michael Martin zadeklarował poparcie Ukrainy w staraniach o przystąpienie do Unii Europejskiej.

REKLAMA

„Najpierw bezpieczeństwo energetyczne Polski, potem unijna solidarność”. Mocne słowa minister klimatu

– W obliczu perspektywy odcięcia dostaw gazu do UE priorytetem jest bezpieczeństwo energetyczne Polski. Następnie stawiamy na solidarność z innymi państwami członkowskimi – powiedziała PAP minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Jak dodała, Polska nie odpuści na forum UE potrzeby reformy systemu handlu uprawnieniami do emisji.
/ pixabay.com

We wtorek krajom UE udało się osiągnąć polityczną zgodę w sprawie propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej redukcji zużycia gazu w obliczu perspektywy odcięcia dostaw.

„W projekcie bardzo dużo się zmieniło w porównaniu do pierwotnej wersji, także w ostatnich godzinach negocjacji. Gdy otrzymamy ostateczną wersję tekstu, będziemy podejmować decyzje o jego poparciu lub odrzuceniu. Nie sądzę jednak, aby w Radzie znalazła się kwalifikowana większość dla zablokowania tego dokumentu” – powiedziała PAP Anna Moskwa.

W pierwotnej wersji KE proponowała 15 proc. bezwzględnej redukcji zużycia gazu w każdym państwie członkowskim. „To było absolutnie nieakceptowalne, nie tylko dla Polski. Wiele państw podnosiło, że zarówno szybki proces procedowania nad nowym prawem, jak i te 15 proc. to elementy, których nie mogą poprzeć. Ostatecznie udało się osiągnąć kompromis i usunąć ten zapis” – dodała minister.

Jak zaznaczyła, w toku negocjacji Polska podnosiła, że skoro od dłuższego czasu w naszym kraju pracujemy nad budową bezpieczeństwa energetycznego, magazynując gaz przed zimą, a polskie firmy dobrowolnie wprowadzają ograniczenia w wykorzystaniu surowca, to trudno zrozumieć dlaczego trzeba w jakikolwiek sposób zmuszać kraje UE do solidarności.

„Solidarność nie powinna wiązać się z przymusem. Nikt nie wie lepiej, co to znaczy solidarność w praktyce, niż Polska. Bez żadnego przymusu pomagamy Ukrainie, przyjmujemy ukraińskich uchodźców. Chcemy solidarności, ale nie narzuconej nam z góry” – powiedziała Anna Moskwa.

Podkreśliła, że obecnie trudno ocenić, czy kraje UE zrobiły wszystko co możliwe, aby zabezpieczyć się przed możliwymi niedoborami gazu, czy też mogły zrobić więcej.

„Przykładem są Niemcy i ich polityka zamykania elektrowni jądrowych. Dlaczego mamy być zmuszani do solidarności, jeśli nie mamy pewności, że poszczególne państwa zrobiły wszystko co powinny, aby zabezpieczyć się na wypadek kryzysu. Wyraziliśmy to jasno i nasz głos w tej sprawie został uwzględniony” – poinformowała.

Minister wskazała, że w toku negocjacji nad projektem rozporządzenia udało się do niego włączyć zapisy uwzględniające w potencjalnej redukcji zużycia m.in. dotychczasowe zapasy gazu, wcześniejsze działania na rzecz ograniczenia zużycia, a także zagwarantować wyłączenia dla gazu wykorzystywanego w przemyśle.

„Biorąc pod uwagę te wyłączenia Polska de facto już ten cel 15 proc. redukcji dawno zrealizowała” – wyjaśniła Anna Moskwa.

Dodała, że Polska ma ciągle wątpliwości wobec zapisów, zgodnie z którymi to Rada większością kwalifikowaną będzie decydowała o ogłoszeniu stanu sytuacji kryzysowej w przypadku znacznych problemów z dostawami gazu; w pierwotnej propozycji była to KE, czemu przeciwnych było wiele krajów UE.

„To bezpieczny mechanizm, ale ciągle nieracjonalny. Idea przenoszenia decyzji o redukcji z państw członkowskich na poziomie UE jest nieakceptowalna. Nie rozumiem, dlaczego przemysł w jednym kraju miałby otrzymać mniej gazu po to, aby ten gaz trafił na potrzeby przemysłu w innym kraju w oparciu o decyzje podejmowane w Brukseli. To powinny być decyzje bilateralne między państwami członkowskimi. – powiedziała.

Minister wyjaśniła także, że choć Polska jest bezpieczna jeśli chodzi o dostawy gazu, rząd analizuje różne scenariusze, w tym ten zakładający całkowite odcięcie dostaw z kierunku zachodniego. „Jesteśmy dziś bezpieczni, ale nie wiemy, jaka będzie zima. Dlatego obecnie nie możemy z żadnym krajem rozmawiać o wsparciu w ramach unijnej solidarności, bo w pierwszej kolejności musimy zabezpieczyć nasze własne interesy” – powiedziała.

Anna Moskwa podczas wtorkowego posiedzenia ministerialnego w Brukseli poruszyła też kwestie potrzeby reformy unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji, tzw. ETS.

„Podnosiliśmy ten wątek w Brukseli. Bardzo mocno poparła nas Słowacja. Polska będzie podejmować ten temat na kolejnych posiedzeniach ministerialnych w czasie czeskiej prezydencji w UE. Dziś trudno znaleźć państwo członkowskie, które by nie zadeklarowało powrotu do wykorzystywania węgla. Trudno dziś mówić, że ETS mobilizuje nas do transformacji energetycznej, gdy zmagamy się z kwestiami bezpieczeństwa energetycznego i perspektywą kryzysu. To dziś powinno być priorytetem i Polska nie odpuści tej sprawy” – zaznaczyła minister.



 

Polecane