Lewandowski nie wytrzymał i ujawnił dlaczego odszedł z Bayernu. Padły niecenzuralne słowa [WIDEO]

Robert Lewandowski w rozmowie z ESPN zdradził jakie były powody jego odejścia z Bayernu Monachium. "Jestem facetem, dla którego ważna jest prawda" - wskazał polski piłkarz.
 Lewandowski nie wytrzymał i ujawnił dlaczego odszedł z Bayernu. Padły niecenzuralne słowa [WIDEO]
/ Robert Lewandowski - zrzut ekranu z serwisu YouTube / ESPN FC

Media spekulowały, że 33-letni piłkarz chce opuścić mistrzów Niemiec z powodu zakulisowych prób sprowadzenia Erlinga Haalanda i rozbieżności dotyczących przedłużenia jego kontraktu.

Lewandowski zabiera głos

To nie miało nic wspólnego z Erlingiem. Jestem facetem, dla którego ważna jest prawda. Nie chcę mówić o tym, co się dokładnie stało. Jeśli pytanie brzmi, czy decyzja o przeprowadzce była związana z planem transferu Haalanda, to nie, nie widziałem problemu, by dołączył do Bayernu Monachium

- powiedział dla ESPN Lewandowski.

Niektórzy ludzie w klubie mnie okłamywali, a dla mnie dobre, oparte na prawdzie relacje są bardzo ważne. W pewnym momencie zrozumiałem, że muszę stamtąd odejść i dołączyć do Barcelony

- dodał piłkarz roku w plebiscycie FIFA.

- Teraz czuję, że jestem we właściwym miejscu. We wszystkim, co wydarzyło się kilka tygodni przed opuszczeniem przez mnie Bayernu Monachium, było rzecz jasna sporo polityki. Klub szukał argumentu, przez który mógłby mnie sprzedać do innego klubu, bo bez tego mogłoby to być trudne do wytłumaczenia kibicom

- zaznaczył. Lewandowski przyznając, że musi to zaakceptować, a pod jego adresem padło wiele oszczerstw. Mówiąc o tym uciekł się do niecenzuralnych słów, które zostały wyciszone w nagraniu wideo.

Lewandowski 19 lipca w Miami podpisał czteroletni kontrakt z Barceloną. 34-letni napastnik, występujący dotychczas w Bayernie Monachium, kosztował 45 mln euro plus 5 mln zmiennych. Klauzula wykupu została ustalona na 500 milionów euro.

"Lewy" już 30 maja, na zgrupowaniu reprezentacji Polski przed meczami Ligi Narodów, powiedział, że jego historia z Bayernem dobiegła końca. Najbardziej zdeterminowana w pozyskaniu doświadczonego napastnika od początku była Barcelona. Kolejne tygodnie upłynęły na składaniu coraz lepszych ofert ze strony Katalończyków i konsekwentnym odrzucaniu ich przez Bayern. W końcu jednak oba kluby się dogadały.

Lewandowski w Bayernie, w którym miał kontrakt ważny do czerwca 2023, występował od 2014 roku. Wywalczył z nim osiem tytułów mistrza Niemiec, a wcześniej dwa w barwach Borussii Dortmund.

Łącznie siedmiokrotnie był królem strzelców Bundesligi, w której zdobył 312 bramek w 384 występach. Do tego w 2020 roku triumfował z Bayernem w Lidze Mistrzów. 

Wywiad przeprowadzony został w języku angielskim, dla zainteresowanych umieszczamy poniżej wideo. Kwestia o powodach odejścia z Bayern Monachium poruszona jest pod koniec 17 minuty. 


 

POLECANE
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ z ostatniej chwili
Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ

– Chiny są „otwarte” na dyskusję o przyjęciu nowych członków do G20 – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie PAP dotyczące doniesień na temat deklaracji w sprawie Polski złożonej przez szefa resortu dyplomacji Wanga Yi podczas wizyty w Polsce.

To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców:  Niebywały skandal z ostatniej chwili
To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców: "Niebywały skandal"

Do wyjątkowych zdarzeń doszło dziś podczas sesji rady miasta w Warszawie, na której miano dyskutować o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej stolicy. Według relacji na platformie X działacze PO byli wpuszczani bocznym wejściem i zajmowali miejsca dla mieszkańców. Czasem blokowali je nawet plecakiem lub po prostu kładli na nich ręce. "Niebywały skandal" – napisał działacz i publicysta Jan Śpiewak.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało o awarii w centrum Wrocławia. W sobotę 20 września rozpoczną się prace przy uszkodzonej rurze wodociągowej na ul. św. Mikołaja. Kierowcy i mieszkańcy muszą przygotować się na utrudnienia.

Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy gorące
Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy

Z 406 tys. km² powierzchni południowoamerykańskiego państwa, którym jest Paragwaj, aż 80 proc. to ziemie uprawna, a sektor agrarny generuje tu aż 23 proc. PKB i zatrudnia 39 proc. ludności. To jest potęga gospodarcza stworzona i zarządzana przez Niemców.

Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA” z ostatniej chwili
Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA”

Prokurator generalny Waldemar Żurek poinformował, że powołał podlegający mu bezpośrednio zespół czterech prokuratorów ds. działań „neosędziów” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Mają oni brać udział w postępowaniach, które generują przyszłe odszkodowania od Skarbu Państwa.

Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela z ostatniej chwili
Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela

„Polska jest zaniepokojona rozszerzeniem operacji lądowej IDF w Strefie Gazy, która nie ma dostatecznego uzasadnienia wojskowego, a rodzi nieakceptowalne skutki humanitarne dla cywilnych mieszkańców enklawy” – czytamy w komunikacie polskiego MSZ.

Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego

Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego poinformował w czwartek, że Hanna Radziejowska oraz Mateusz Fałkowski na mocy zawartego z Instytutem porozumienia zostają przywróceni do pracy w berlińskim oddziale.

Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji Wiadomości
Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.

REKLAMA

Lewandowski nie wytrzymał i ujawnił dlaczego odszedł z Bayernu. Padły niecenzuralne słowa [WIDEO]

Robert Lewandowski w rozmowie z ESPN zdradził jakie były powody jego odejścia z Bayernu Monachium. "Jestem facetem, dla którego ważna jest prawda" - wskazał polski piłkarz.
 Lewandowski nie wytrzymał i ujawnił dlaczego odszedł z Bayernu. Padły niecenzuralne słowa [WIDEO]
/ Robert Lewandowski - zrzut ekranu z serwisu YouTube / ESPN FC

Media spekulowały, że 33-letni piłkarz chce opuścić mistrzów Niemiec z powodu zakulisowych prób sprowadzenia Erlinga Haalanda i rozbieżności dotyczących przedłużenia jego kontraktu.

Lewandowski zabiera głos

To nie miało nic wspólnego z Erlingiem. Jestem facetem, dla którego ważna jest prawda. Nie chcę mówić o tym, co się dokładnie stało. Jeśli pytanie brzmi, czy decyzja o przeprowadzce była związana z planem transferu Haalanda, to nie, nie widziałem problemu, by dołączył do Bayernu Monachium

- powiedział dla ESPN Lewandowski.

Niektórzy ludzie w klubie mnie okłamywali, a dla mnie dobre, oparte na prawdzie relacje są bardzo ważne. W pewnym momencie zrozumiałem, że muszę stamtąd odejść i dołączyć do Barcelony

- dodał piłkarz roku w plebiscycie FIFA.

- Teraz czuję, że jestem we właściwym miejscu. We wszystkim, co wydarzyło się kilka tygodni przed opuszczeniem przez mnie Bayernu Monachium, było rzecz jasna sporo polityki. Klub szukał argumentu, przez który mógłby mnie sprzedać do innego klubu, bo bez tego mogłoby to być trudne do wytłumaczenia kibicom

- zaznaczył. Lewandowski przyznając, że musi to zaakceptować, a pod jego adresem padło wiele oszczerstw. Mówiąc o tym uciekł się do niecenzuralnych słów, które zostały wyciszone w nagraniu wideo.

Lewandowski 19 lipca w Miami podpisał czteroletni kontrakt z Barceloną. 34-letni napastnik, występujący dotychczas w Bayernie Monachium, kosztował 45 mln euro plus 5 mln zmiennych. Klauzula wykupu została ustalona na 500 milionów euro.

"Lewy" już 30 maja, na zgrupowaniu reprezentacji Polski przed meczami Ligi Narodów, powiedział, że jego historia z Bayernem dobiegła końca. Najbardziej zdeterminowana w pozyskaniu doświadczonego napastnika od początku była Barcelona. Kolejne tygodnie upłynęły na składaniu coraz lepszych ofert ze strony Katalończyków i konsekwentnym odrzucaniu ich przez Bayern. W końcu jednak oba kluby się dogadały.

Lewandowski w Bayernie, w którym miał kontrakt ważny do czerwca 2023, występował od 2014 roku. Wywalczył z nim osiem tytułów mistrza Niemiec, a wcześniej dwa w barwach Borussii Dortmund.

Łącznie siedmiokrotnie był królem strzelców Bundesligi, w której zdobył 312 bramek w 384 występach. Do tego w 2020 roku triumfował z Bayernem w Lidze Mistrzów. 

Wywiad przeprowadzony został w języku angielskim, dla zainteresowanych umieszczamy poniżej wideo. Kwestia o powodach odejścia z Bayern Monachium poruszona jest pod koniec 17 minuty. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe