Strzały na granicy Serbii i Kosowa. Jest reakcja wiceszefa polskiego MSZ

– Doradzamy zachowanie szczególnej, nadzwyczajnej ostrożności wszystkim osobom, które mogą być w tym rejonie – mówił w poniedziałek wiceszef MSZ Paweł Jabłoński o napiętej sytuacji na granicy Serbii i Kosowa. Podkreślał też, że Rosji zależy na informacjach wzbudzających niepokój.
 Strzały na granicy Serbii i Kosowa. Jest reakcja wiceszefa polskiego MSZ
/ grafika własna

Władze Kosowa planowały począwszy od 1 sierpnia nałożyć na etnicznych Serbów zamieszkujących północne Kosowo wymianę tablic rejestracyjnych samochodów z serbskich na kosowskie w ciągu 60 dni. Rząd zdecydował również, że od tego dnia wszyscy obywatele Serbii odwiedzający Kosowo będą musieli uzyskać na granicy dodatkowy dokument, aby umożliwić im wjazd.

W niedzielę wieczorem protestujący Serbowie zablokowali ciężarówkami i innym ciężkim sprzętem drogi dojazdowe do dwóch przejść na granicy z Serbią - Jarinje i Bernjak. Według kosowskiej policji wznosili także barykady i strzelali w kierunku sił porządkowych. "Na szczęście nikt nie został ranny" - podała w komunikacie policja. Poinformowała jednak o zamknięciu obu przejść.

Po serbskich protestach i konsultacjach z ambasadorami UE i USA władze w Prisztinie poinformowały w nocy z niedzieli na poniedziałek, że odłożą swój plan o miesiąc i rozpoczną jego wdrażanie 1 września.

O sytuację na granicy Serbii i Kosowa był pytany w poniedziałek w Polsat News wiceszef MSZ. "Sytuacja jest dość napięta. Ona wynika z różnych, nazwijmy to na razie tak ogólnie - nieporozumień pomiędzy administracją Kosowa i administracją Serbii" - powiedział.

"W tym momencie chciałbym uspokoić tych, którzy już wczoraj sygnalizowali, że za moment, czy w ciągu nocy może dojść do wybuchu wojny - to też trzeba być bardzo ostrożnym z powtarzaniem tego rodzaju tez, bo takich różnych dezinformacji, różnych tez, które będą miały nas wprowadzić w stan niepewności, niepokoju, będzie bardzo dużo. To też działa w interesie Rosji" - mówił Jabłoński. "Trzeba mieć tego świadomość, że rosyjskie wpływy w Serbii są, niestety, bardzo duże" - dodał.

"Dziś doradzamy przede wszystkim zachowanie szczególnej, nadzwyczajnej ostrożności wszystkim osobom, które mogą być w tym rejonie" - apelował wiceminister.

Jak zaznaczył Jabłoński, MSZ obserwuje napiętą sytuację na granicy Serbii i Kosowa. "Wciąż tam nie doszło do żadnych działań zbrojnych" - wskazał. "Mamy do czynienia z sytuacją, która oczywiście może się w różnym kierunku potoczyć" - dodał i przypomniał, że w Kosowie funkcjonuje kontyngent NATO, który jest mechanizmem stabilizacyjnym w regionie.

Na uwagę, że ostatnią rzeczą, której trzeba w Europie, jest dodatkowy spór w Serbii czy Kosowie, wiceszef MSZ odpowiedział, że "trzeba sobie zdawać sprawę, że Rosja bardzo mocno próbuje destabilizować cały kontynent, nie tylko Ukrainę, nie tylko Mołdawię". "Zdecydowanie Rosja jest na Bałkanach bardzo aktywny. Widzimy to poprzez różnego rodzaju oddziaływanie na politykę serbską, także w Bośni" - dodał.

Jabłoński pytany o sugestie dla Polaków, którzy wybierają się na wakacje na Bałkanach, powiedział, że MSZ zachęca do śledzenia komunikatów. "W tej chwili zachęcamy do zachowania szczególnej, nadzwyczajnej ostrożności. To zawsze jest region, od wielu lat, w którym te napięcia etniczne prowadziły do różnych sytuacji, czasami nieprzyjemnych, czasami dużo poważniejszych niż nieprzyjemne - teraz też może tak być. Na ten moment jeszcze tak nie jest. Oby tak nie było" - podkreślał.

Już we wrześniu ubiegłego roku Serbowie z północnego Kosowa zablokowali drogi w pobliżu przejść granicznych z Serbią po tym, gdy kosowskie władze zabroniły wjazdu na swoje terytorium pojazdom z serbską rejestracją.

Serbia, która utraciła kontrolę nad Kosowem po kampanii NATO w 1999 roku, odmawia uznania niezależności swej byłej prowincji i od 2008 roku, czyli od ogłoszenia przez nią niepodległości, nie zgadza się na używanie na swym terytorium tablic z kosowską rejestracją.

Napięcia między tymi dwoma krajami są obecnie największe od lat.

Serbia i Kosowo rozpoczęły w 2013 roku dialog pod auspicjami Unii Europejskiej, lecz do tej pory nie osiągnięto znaczącego porozumienia. 

 

 


 

POLECANE
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent z ostatniej chwili
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że to Ukraina padła ofiarą zbrodniczej agresji Putina i to Ukraińcy, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych oraz krajów UE, muszą mieć decydujący głos w rozmowach pokojowych. Dodał, że agresorem była i jest Rosja.

Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda z ostatniej chwili
Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda

Dwóch podejrzanych o sabotaż na kolei uciekło z Polski, czterech okazało się niewinnych. „Słabo to wygląda” - skomentował „sukcesy” służb i Prokuratury Krajowej były rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy Wiadomości
Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy

Od rana Podkarpacie zmaga się z intensywnymi opadami śniegu, które powodują trudne warunki na drogach. Tworzy się błoto pośniegowe, a na niektórych odcinkach doszło już do kolizji i wypadków. Najpoważniejszy wypadek miał miejsce w Konieczkowej w powiecie strzyżowskim, gdzie trzy auta zderzyły się, a jedna osoba została ranna.

Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna

Całkowicie przypadkowo natrafiłem na krążącą w przestrzeni medialnej grafikę, w mej ocenie – czyli cynicznego i wyzutego z uczuć wyższych indywiduum – znakomitą. Przedstawia ona kobietę dzierżącą w dłoni wielki, plastikowy worek, na boku którego widnienie rosyjska flaga, a tuż obok stoi dziewczynka w wieku szkolnym, z tornistrem na plecach, i – patrząc na dorosłą niewiastę – mówi: „Mamo, tata wrócił!”.

Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos z ostatniej chwili
Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci” gorące
Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci”

Gen. Fabien Mandon, który we wrześniu objął stanowisko szefa sztabu armii, powiedział we wtorek kongresowi burmistrzów, że największą słabością Francji w dzisiejszych niebezpiecznych czasach jest brak woli walki. Jego ostrzeżenie o potencjalnej wojnie z Rosją ostro podzieliło opinię polityczną.

Czysta klasa. Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata Wiadomości
"Czysta klasa". Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata

Książę William i księżna Kate uczestniczyli w środę wieczorem w londyńskiej gali charytatywnej Royal Variety Performance, wydarzeniu tradycyjnie wspieranemu przez członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Obecność pary przyciągnęła uwagę mediów z całego świata.

Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa z ostatniej chwili
Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa

Ukraina zamierza konstruktywnie współpracować z Ameryką i nie będzie wygłaszać głośnych oświadczeń - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jego słowa cytuje ukraińska agencja UNIAN.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia Wiadomości
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Rumer Willis, córka Bruce’a Willisa, w mediach społecznościowych opowiedziała o stanie zdrowia ojca. Podczas sesji pytań i odpowiedzi (Q&A) na Instagramie podkreśliła, że choroba, z którą zmaga się aktor, nie pozostawia nikogo w dobrym stanie.

Putin grozi Ukrainie. „Jeśli odrzuci amerykański plan pokojowy, podbijemy nowe ziemie” z ostatniej chwili
Putin grozi Ukrainie. „Jeśli odrzuci amerykański plan pokojowy, podbijemy nowe ziemie”

Rosyjski przywódca Rosji Władimir Putin zagroził w piątek zajęciem kolejnych ziem na Ukrainie, jeśli odrzuci ona amerykański plan pokojowy.

REKLAMA

Strzały na granicy Serbii i Kosowa. Jest reakcja wiceszefa polskiego MSZ

– Doradzamy zachowanie szczególnej, nadzwyczajnej ostrożności wszystkim osobom, które mogą być w tym rejonie – mówił w poniedziałek wiceszef MSZ Paweł Jabłoński o napiętej sytuacji na granicy Serbii i Kosowa. Podkreślał też, że Rosji zależy na informacjach wzbudzających niepokój.
 Strzały na granicy Serbii i Kosowa. Jest reakcja wiceszefa polskiego MSZ
/ grafika własna

Władze Kosowa planowały począwszy od 1 sierpnia nałożyć na etnicznych Serbów zamieszkujących północne Kosowo wymianę tablic rejestracyjnych samochodów z serbskich na kosowskie w ciągu 60 dni. Rząd zdecydował również, że od tego dnia wszyscy obywatele Serbii odwiedzający Kosowo będą musieli uzyskać na granicy dodatkowy dokument, aby umożliwić im wjazd.

W niedzielę wieczorem protestujący Serbowie zablokowali ciężarówkami i innym ciężkim sprzętem drogi dojazdowe do dwóch przejść na granicy z Serbią - Jarinje i Bernjak. Według kosowskiej policji wznosili także barykady i strzelali w kierunku sił porządkowych. "Na szczęście nikt nie został ranny" - podała w komunikacie policja. Poinformowała jednak o zamknięciu obu przejść.

Po serbskich protestach i konsultacjach z ambasadorami UE i USA władze w Prisztinie poinformowały w nocy z niedzieli na poniedziałek, że odłożą swój plan o miesiąc i rozpoczną jego wdrażanie 1 września.

O sytuację na granicy Serbii i Kosowa był pytany w poniedziałek w Polsat News wiceszef MSZ. "Sytuacja jest dość napięta. Ona wynika z różnych, nazwijmy to na razie tak ogólnie - nieporozumień pomiędzy administracją Kosowa i administracją Serbii" - powiedział.

"W tym momencie chciałbym uspokoić tych, którzy już wczoraj sygnalizowali, że za moment, czy w ciągu nocy może dojść do wybuchu wojny - to też trzeba być bardzo ostrożnym z powtarzaniem tego rodzaju tez, bo takich różnych dezinformacji, różnych tez, które będą miały nas wprowadzić w stan niepewności, niepokoju, będzie bardzo dużo. To też działa w interesie Rosji" - mówił Jabłoński. "Trzeba mieć tego świadomość, że rosyjskie wpływy w Serbii są, niestety, bardzo duże" - dodał.

"Dziś doradzamy przede wszystkim zachowanie szczególnej, nadzwyczajnej ostrożności wszystkim osobom, które mogą być w tym rejonie" - apelował wiceminister.

Jak zaznaczył Jabłoński, MSZ obserwuje napiętą sytuację na granicy Serbii i Kosowa. "Wciąż tam nie doszło do żadnych działań zbrojnych" - wskazał. "Mamy do czynienia z sytuacją, która oczywiście może się w różnym kierunku potoczyć" - dodał i przypomniał, że w Kosowie funkcjonuje kontyngent NATO, który jest mechanizmem stabilizacyjnym w regionie.

Na uwagę, że ostatnią rzeczą, której trzeba w Europie, jest dodatkowy spór w Serbii czy Kosowie, wiceszef MSZ odpowiedział, że "trzeba sobie zdawać sprawę, że Rosja bardzo mocno próbuje destabilizować cały kontynent, nie tylko Ukrainę, nie tylko Mołdawię". "Zdecydowanie Rosja jest na Bałkanach bardzo aktywny. Widzimy to poprzez różnego rodzaju oddziaływanie na politykę serbską, także w Bośni" - dodał.

Jabłoński pytany o sugestie dla Polaków, którzy wybierają się na wakacje na Bałkanach, powiedział, że MSZ zachęca do śledzenia komunikatów. "W tej chwili zachęcamy do zachowania szczególnej, nadzwyczajnej ostrożności. To zawsze jest region, od wielu lat, w którym te napięcia etniczne prowadziły do różnych sytuacji, czasami nieprzyjemnych, czasami dużo poważniejszych niż nieprzyjemne - teraz też może tak być. Na ten moment jeszcze tak nie jest. Oby tak nie było" - podkreślał.

Już we wrześniu ubiegłego roku Serbowie z północnego Kosowa zablokowali drogi w pobliżu przejść granicznych z Serbią po tym, gdy kosowskie władze zabroniły wjazdu na swoje terytorium pojazdom z serbską rejestracją.

Serbia, która utraciła kontrolę nad Kosowem po kampanii NATO w 1999 roku, odmawia uznania niezależności swej byłej prowincji i od 2008 roku, czyli od ogłoszenia przez nią niepodległości, nie zgadza się na używanie na swym terytorium tablic z kosowską rejestracją.

Napięcia między tymi dwoma krajami są obecnie największe od lat.

Serbia i Kosowo rozpoczęły w 2013 roku dialog pod auspicjami Unii Europejskiej, lecz do tej pory nie osiągnięto znaczącego porozumienia. 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe