„Obrońcy Stolicy”. Rozmowy wokół książki o energetykach w Powstaniu Warszawskim

- Nie ośmielamy się mówić, ze jesteśmy spadkobiercami Powstańców, bo żyjemy w znacznie łatwiejszej rzeczywistości. Ale czcimy odwagę i heroizm powstańców walczących w Elektrowni, a przede wszystkim ówczesnej ludności cywilnej - mówił podczas spotkania z autorem albumu "Obrońcy Stolicy. Energetycy w Powstaniu Warszawskim" prezes PGE SA Wojciech Dąbrowski.
 „Obrońcy Stolicy”. Rozmowy wokół książki o energetykach w Powstaniu Warszawskim
/ fot. M. Żegliński

4 sierpnia w Centrum Konferencyjnym PAP odbyło się spotkanie wokół albumu "Obrońcy Stolicy. Energetycy w Powstaniu Warszawskim". W spotkaniu wziął udział oprócz autora Michała Tomasza Wójciuka także prezes zarządu PGE SA Wojciech Dąbrowski.

Spotkanie poprowadził Tadeusz Płużański.

- Wybuch Powstania był wynikiem szeroko zakrojonych planów strategicznych, politycznych i militarnych państwa podziemnego – mówił podczas prezentacji albumu.


Przypomniał też, że powstanie było wymierzone zarówno w Niemców, jak i w Sowietów.

- To, co się działo w sierpniu 1944 roku to było domknięcie paktu Ribbentrop-Mołotow – przekonywał.

- Powstanie Warszawskie nie jest końcem polskiej walki o wolność – dodał. - Po Powstaniu Warszawskim były dwa inne powstania – powstanie antykomunistyczne tuż po wojnie, a potem Solidarność, która prowadziła walkę aż do 1989 roku.
Tadeusz Płużański mówił też o tym, że do dziś pokutuje narracja o Powstaniu, którą wymyślono w czasie odwilży 1956 roku. - Nasze spotkanie jest elementem walki o dobrą pamięć o Powstaniu – przekonywał.

Z kolei prezes zarządu PGE SA Wojciech Dąbrowski mówił podczas spotkania:

- Powstanie warszawskie jest dziś jedną z najważniejszych dat nie tylko dla warszawiaków, ale dla Polaków w ogóle.

Mówił też: - Idea przyświecająca Powstańcom Warszawskim doprowadziła do powstania Solidarności, która zadała ostateczny cios komunie w Polsce. Pokolenie Solidarności zawsze odwoływało się do idei Powstania – podkreślił. Dodał też: - Ta idea jest szalenie ważna dla mnie. Cieszę się, że w przestrzeni publicznej ma też swoje miejsce.
Mówił także o corocznym oddawaniu czci Powstańcom. - Nie ośmielamy się mówić, ze jesteśmy spadkobiercami powstańców, bo żyjemy w znacznie łatwiejszej rzeczywistości. Ale czcimy odwagę i heroizm powstańców walczących w Elektrowni, a przede wszystkim ówczesnej ludności cywilnej.

Z kolei autor publikacji, Michał Tomasz Wójciuk, przestawiając historię odbicia Elektrowni warszawskiej oraz obrony jej przez 36 dni przez 63 członków załogi, mówił:

- Nie było łatwo zebrać materiał i zmierzyć się szczególnie z materiałem biograficznym. Tym bardziej, że zależało mi na tym, żeby ci powstańcy, o których pisałem, zostali wymienieni z imienia i nazwiska.

Autor albumu przekonywał także, jak ważną rolę pełniła broniona przez Powstańców Elektrownia. - Zakład od razu po odbiciu zaczął produkować energię. Zasilał stosunkowo niewielką część Warszawy, tylko te dzielnice, które nie były pod okupacją niemiecką. Energia docierała na Śródmieście, Mokotów i Stare Miasto, gdzie kanałami przedzierały się grupy monterów i to dzięki nim była tam energia. Na Mokotów z kolei dzięki pracownikom elektrowni kanałami przetransportowano kabel służący do łączności.

Autor książki podkreślał upór i pomysłowość, z jaką bronili się powstańcy. Uczestnicy spotkania obejrzeli także film zawierający wspomnienia obrońców Elektrowni.

„Historia Powstania Warszawskiego to historia tysięcy różnych bohaterów. Bez wątpienia należą do nich także ci mężczyźni i kobiety, których Michał Tomasz Wójciuk przedstawia na kartach tej książki, czyli energetycy stołecznej Elektrowni. 1 sierpnia 1944 r. zorganizowali oni brawurowy szturm na zakłady, dzięki którym Warszawa czerpała prąd. Pokonali niemieckiego wroga w trudnym i miejscami brutalnym boju, a następnie przez ponad miesiąc nie tylko bronili Elektrowni, ale również dbali o to, aby działała i dostarczała energię elektryczną do kolejnych budynków zdobywanych przez Powstańców” - opisuje wydany w tym roku album pt. "Obrońcy Stolicy. Energetycy w Powstaniu Warszawskim" wydawnictwo Biały Kruk. Partnerem albumu jest Polska Grupa Energetyczna.


 

POLECANE
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera tylko u nas
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera

Trwająca debata na temat rzekomego „nie-istnienia” Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego przypomina słynny eksperyment myślowy austriackiego noblisty.

Imane Khelif - damski bokser tylko u nas
Imane Khelif - damski bokser

Imane Khelif, algierski bokser, który zdobył złoto w kategorii kobiet na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, stał się symbolem chaosu, jaki ideologia gender wnosi do sportu. Teraz, po tym jak organizacja World Boxing ogłosiła obowiązkowe testy płci przed turniejem kobiet w Eindhoven (5–10 czerwca 2025), Khelif nagle wycofał się z zawodów. Ta decyzja tylko podsyciła debatę sprzed roku: jak to możliwe, że mężczyzna rywalizował z kobietami przez tak długi okres i to w profesjonalnym sporcie na najwyższym poziomie?

Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON z ostatniej chwili
Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON

W czwartek prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem - przekazał były szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker. "Spotkanie dotyczyło przyszłych relacji między zwierzchnikiem sił zbrojnych, a szefem MON" - powiedział polityk PiS.

Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: Widzimy się o 7.30 tylko u nas
Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: "Widzimy się o 7.30"

- Na naszych oczach może dojść do nielegalnego i bezprawnego przejęcia Sądu Najwyższego poprzez działania części sędziów Izby Pracy - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą Robert Bąkiewicz.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję? Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję?

W Pałacu Buckingham może dojść do dużych zmian, gdy książę William obejmie tron. Jak donoszą brytyjskie media, przyszły król nie planuje biernie kontynuować dotychczasowych tradycji, lecz chce „zrobić wszystko po swojemu”.

Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen z ostatniej chwili
Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen

Pierwszy raz w obecnym PE sojusz ugrupowań prawicowych porozumiała się co do wniosku nieufności dla Ursuli von der Leyen. Wniosek poparło 74 europarlamentarzystów z ECR - Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, ESN - Grupy Europy Suwerennych Narodów, zwłaszcza Alternatywy dla Niemiec oraz Patrioci dla Europy.

Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO] z ostatniej chwili
Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO]

Na trasie S3 w województwie lubuskim doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej. Kierowca Skody Superb, który spowodował kolizję swoim agresywnym zachowaniem, to marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński. Zdarzenie zostało nagrane, a sprawą zajmuje się sąd.

 Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat Wiadomości
Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat

Komenda Powiatowa Policji w Będzinie poinformowała o nagłej śmierci aspirant sztabowej Iwony Bajan. Funkcjonariuszka miała 49 lat i służyła w policji przez ponad 25 lat.

Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej tylko u nas
Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej

Polska znajduje się w historycznym momencie. To, czego jesteśmy świadkami, to więcej niż spór prawny – to bezprecedensowy atak na fundamenty Rzeczypospolitej, jej konstytucyjny ład i porządek Oświadczenia 28 sędziów Sądu Najwyższego i pisma pięciu byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego to nic innego jak jawne wypowiedzenie posłuszeństwa państwu polskiemu i złamanie sędziowskiej przysięgi.

Jakim to trzeba być dziadem?. Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis Wiadomości
"Jakim to trzeba być dziadem?". Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis

Filip Chajzer, znany dziennikarz i influencer, poinformował w mediach społecznościowych o kradzieży, do której miało dojść w jednym z jego lokali z kebabem w Krakowie. Chodzi o punkt KREUZBERG Kebap znajdujący się w okolicy Galerii Kazimierz.

REKLAMA

„Obrońcy Stolicy”. Rozmowy wokół książki o energetykach w Powstaniu Warszawskim

- Nie ośmielamy się mówić, ze jesteśmy spadkobiercami Powstańców, bo żyjemy w znacznie łatwiejszej rzeczywistości. Ale czcimy odwagę i heroizm powstańców walczących w Elektrowni, a przede wszystkim ówczesnej ludności cywilnej - mówił podczas spotkania z autorem albumu "Obrońcy Stolicy. Energetycy w Powstaniu Warszawskim" prezes PGE SA Wojciech Dąbrowski.
 „Obrońcy Stolicy”. Rozmowy wokół książki o energetykach w Powstaniu Warszawskim
/ fot. M. Żegliński

4 sierpnia w Centrum Konferencyjnym PAP odbyło się spotkanie wokół albumu "Obrońcy Stolicy. Energetycy w Powstaniu Warszawskim". W spotkaniu wziął udział oprócz autora Michała Tomasza Wójciuka także prezes zarządu PGE SA Wojciech Dąbrowski.

Spotkanie poprowadził Tadeusz Płużański.

- Wybuch Powstania był wynikiem szeroko zakrojonych planów strategicznych, politycznych i militarnych państwa podziemnego – mówił podczas prezentacji albumu.


Przypomniał też, że powstanie było wymierzone zarówno w Niemców, jak i w Sowietów.

- To, co się działo w sierpniu 1944 roku to było domknięcie paktu Ribbentrop-Mołotow – przekonywał.

- Powstanie Warszawskie nie jest końcem polskiej walki o wolność – dodał. - Po Powstaniu Warszawskim były dwa inne powstania – powstanie antykomunistyczne tuż po wojnie, a potem Solidarność, która prowadziła walkę aż do 1989 roku.
Tadeusz Płużański mówił też o tym, że do dziś pokutuje narracja o Powstaniu, którą wymyślono w czasie odwilży 1956 roku. - Nasze spotkanie jest elementem walki o dobrą pamięć o Powstaniu – przekonywał.

Z kolei prezes zarządu PGE SA Wojciech Dąbrowski mówił podczas spotkania:

- Powstanie warszawskie jest dziś jedną z najważniejszych dat nie tylko dla warszawiaków, ale dla Polaków w ogóle.

Mówił też: - Idea przyświecająca Powstańcom Warszawskim doprowadziła do powstania Solidarności, która zadała ostateczny cios komunie w Polsce. Pokolenie Solidarności zawsze odwoływało się do idei Powstania – podkreślił. Dodał też: - Ta idea jest szalenie ważna dla mnie. Cieszę się, że w przestrzeni publicznej ma też swoje miejsce.
Mówił także o corocznym oddawaniu czci Powstańcom. - Nie ośmielamy się mówić, ze jesteśmy spadkobiercami powstańców, bo żyjemy w znacznie łatwiejszej rzeczywistości. Ale czcimy odwagę i heroizm powstańców walczących w Elektrowni, a przede wszystkim ówczesnej ludności cywilnej.

Z kolei autor publikacji, Michał Tomasz Wójciuk, przestawiając historię odbicia Elektrowni warszawskiej oraz obrony jej przez 36 dni przez 63 członków załogi, mówił:

- Nie było łatwo zebrać materiał i zmierzyć się szczególnie z materiałem biograficznym. Tym bardziej, że zależało mi na tym, żeby ci powstańcy, o których pisałem, zostali wymienieni z imienia i nazwiska.

Autor albumu przekonywał także, jak ważną rolę pełniła broniona przez Powstańców Elektrownia. - Zakład od razu po odbiciu zaczął produkować energię. Zasilał stosunkowo niewielką część Warszawy, tylko te dzielnice, które nie były pod okupacją niemiecką. Energia docierała na Śródmieście, Mokotów i Stare Miasto, gdzie kanałami przedzierały się grupy monterów i to dzięki nim była tam energia. Na Mokotów z kolei dzięki pracownikom elektrowni kanałami przetransportowano kabel służący do łączności.

Autor książki podkreślał upór i pomysłowość, z jaką bronili się powstańcy. Uczestnicy spotkania obejrzeli także film zawierający wspomnienia obrońców Elektrowni.

„Historia Powstania Warszawskiego to historia tysięcy różnych bohaterów. Bez wątpienia należą do nich także ci mężczyźni i kobiety, których Michał Tomasz Wójciuk przedstawia na kartach tej książki, czyli energetycy stołecznej Elektrowni. 1 sierpnia 1944 r. zorganizowali oni brawurowy szturm na zakłady, dzięki którym Warszawa czerpała prąd. Pokonali niemieckiego wroga w trudnym i miejscami brutalnym boju, a następnie przez ponad miesiąc nie tylko bronili Elektrowni, ale również dbali o to, aby działała i dostarczała energię elektryczną do kolejnych budynków zdobywanych przez Powstańców” - opisuje wydany w tym roku album pt. "Obrońcy Stolicy. Energetycy w Powstaniu Warszawskim" wydawnictwo Biały Kruk. Partnerem albumu jest Polska Grupa Energetyczna.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe