Dreszczowiec w Poznaniu. Lech ostatecznie wygrywa z Vikingurem

Lech pokonał Vikingura
Lech Poznań tydzień temu przegrał swoje pierwsze spotkanie na Islandii z Vikingurem 0:1. W tej sytuacji piłkarze Lecha musieli odrobić stratę i strzelić jeszcze jedną bramkę. To zadanie udało się mistrzom kraju, lecz pod sam koniec spotkania doszło do komplikacji.
Lech otworzył wynik spotkania za sprawą bramki Ishaka w 32. minucie. Następnie gola „do szatni” zdobył Velde. W tej sytuacji to Lech był w czwartej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji. Niestety przed ostatnim gwizdkiem sędziego bramkarza Kolejorza pokonał Djuric i do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka.
W dodatkowych trzydziestu minutach Lech do bramki rywali trafiał dwa razy. W 96. minucie na listę strzelców wpisał się Marchwiński. Na sam koniec rywali dobił Sousa, który bramkarza Vikingura pokonał w 119. minucie.
Dzięki wygranej Lech w kolejnej rundzie zmierzy się z Dudelange z Luksemburga. Wygrana da mistrzowi Polski udział w fazie grupowej Ligi Konferencji.