Miedwiediew: "Działajcie, europejscy sąsiedzi!"

Miedwiediew wziął "pod lupę" chęć zerwania "wszelkich stosunków z Rosją" przez niektóre europejskie państwa.
"Rządy państw europejskich, zwłaszcza zubożałych Bałtów, wściekłych Polaków i uciekających do NATO Finów, walczą o to, kto będzie bardziej gniewnie mówił o chęci zerwania wszelkich stosunków z Rosją. Dosłownie: gardzimy Rosjanami i nie chcemy ich nigdzie puścić. Anuluj wizy. Zapomnij o książkach i muzyce. Gaz i ropa - nie weźmiemy. Chociaż nie… to drugie jest trudniejsze, zwłaszcza w oczekiwaniu na mroźną zimę"
- napisał były prezydent Rosji, którego cytuje polsatnews.pl.
Powołując się na rzekome sondaże, stwierdził, że ponad połowa mieszkańców UE nie chce zrywać stosunków z Rosją.
"Oczywiście chcemy pokojowej współpracy, handlu, wymiany. Nie zamykamy się na nikogo, popieramy wszelkie sensowne propozycje. Jednocześnie chcielibyśmy zobaczyć, jak obywatele Europy nie tylko wyrażają ciche niezadowolenie z działań swoich rządów, ale także mówią coś bardziej zrozumiałego. Na przykład pociągają ich do odpowiedzialności, karząc za oczywistą głupotę"
- stwierdził przedstawiciel kraju okupującego terytorium Ukrainy.
"Działajcie, europejscy sąsiedzi! Nie siedźcie cicho. Pociągnijcie swoich głupców do odpowiedzialności"
- wezwał Miedwiediew.