„Jest mi za was wstyd". Katarzyna Nosowska grzmi ws. skażenia Odry

Na scenę zaproszeni zostali m.in. Natalia i Paulina Przybysz, Katarzyna Nosowska, Brodka, Grubson i Andrzej Smolik.
Katarzyna Nosowska po występie opublikowała wpis w mediach społecznościowych w kwestii zanieczyszczenia Odry. Na początku podziękowała za zaproszenie, a następnie przedstawiła swój punkt widzenia.
– A teraz samokrytyka. Pluję sobie w brodę, że niemożliwa do okiełznania masakra nerwowa, jaka mi towarzyszy podczas występów sprawiła, że nie zagrzmiałam ze sceny w sprawie Odry. Jest mi wstyd, tym bardziej że za plecami miałam słowo „woda”. Od wielu tygodni gromadzę słowa, które w pełni wyrażą moją rozpacz związaną z tragedią, która dotknęła tę piękną i „moją” rzekę. Ja jestem znad Odry. Żałuję, że nie zrobiłam tego dziś. Chcę powiedzieć, że moje wielkie pragnienie wyrugowania z życia oceny, jest w tym przypadku ponad ludzkie siły – napisała wokalistka.
– Oceniam wszystkich, którzy doprowadzili do katastrofy! Oceniam, jest mi za was wstyd! Brzydzę się tymi, którzy unikają odpowiedzialności, nie mają honoru przyznać się do braku przytomności. Tak bym chciała móc więcej, tak bym chciała żebyśmy powiedzieli NIE – z pozycji naszej mocy, której system nam odmawia. Już czas – grzmiała na Instagramie.