[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Objawienia prywatne nie są źródłem wiary

Wizje mistyków, objawienia prywatne, i to nawet te, które – wprost lub nie wprost – zostały uznane przez Kościół, nie są źródłem naszej wiary. Nigdy dość powtarzania tej podstawowej prawdy.
Figura w kościele [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Objawienia prywatne nie są źródłem wiary
Figura w kościele / morguefile.com

Od kilku dni uczestniczę w gorącej polemice na temat piekła, a konkretniej tego, jak wielu ludzi będzie potępionych. I w trakcie tej debaty nieustannie czytam kolejne argumenty z objawień prywatnych, wizji mistyków i świętych, które mają mnie przekonać do tego, bym uznał, że zbawieni będą nieliczni, a większość ludzi trafi do piekła. Argumenty przeciwko takiemu myśleniu przedstawiałem już kilkukrotnie, więc teraz nie będę tego robił. Zamiast tego przypomnę, że z wizji prywatnych, tak jak z prywatnych objawień (czyli choćby wszystkich objawień maryjnych) nie wolno czerpać doktryny wiary. Ta bowiem wyrasta z Pisma Świętego, Tradycji i Magisterium Kościoła, a nie z tego, co wizjoner widział i słyszał, albo co mu się przyśniło. 

Wizje prywatne, a Kościół uznaje ich znaczenie, mogą stać się co najwyżej potwierdzeniem, lepszym ukazaniem, zobrazowaniem prawd wiary, ale nie mogą poza nie wykraczać. Gdy Maryja mówi o sobie, że jest Niepokalanym Poczęciem, to jedynie potwierdza długą dogmatyczną debatę w Kościele, u której źródeł leżą biblijne cytaty (choćby ten dotyczący tego, że jest Ona „pełna łaski”) i ich interpretacja (bardzo długo sporna), a nie tworzy nową doktrynę. Błogosławiony ksiądz Michał Sopoćko, gdy chciał ukazać prawdziwość objawień św. Faustyny, to wcale nie powoływał się na autorytet objawień prywatnych, ale cierpliwie ukazywał, że wszystko, co Faustyna napisała o miłosierdziu Bożym, i co ma znaczenie religijne, wyrasta z nauczania, które w Kościele jest już obecne. Objawienia prywatne potrzebują bowiem właśnie takiego uzasadnienia. Jeśli go nie mają, jeśli nie da się go przedstawić, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że mogą one nie być autentyczne.

Ale to nie wszystko. Objawienia prywatne są ograniczone przez zdolności poznawcze człowieka, jego sposób myślenia (także myślenia religijnego), jego własne przekonania, styl religijności, jaki jest mu właściwy itd. To dlatego lepiej jest mówić, że wizjonerzy coś usłyszeli, a nie, że Jezus (czy Maryja) coś do nich powiedział. Dlaczego? Bo człowiek jako istota cielesna zawsze jest ograniczony, a komunikat to nie tylko to, co ktoś do nas powiedział, ale również to, co usłyszeliśmy (a niekiedy byliśmy w stanie usłyszeć). Liczne objawienia prywatne, które – w swojej części – są wyrażone językiem danej epoki religijności, są tego doskonałym przykładem. A żeby było jeszcze trudniej, w samych objawieniach można i trzeba odróżniać to, co jest ich centrum, od tego, co jest drugorzędne. Co zaś ma być kryterium takiego odróżniania? Nauczanie Pisma Świętego, Tradycji i wreszcie autorytet Kościoła. 

Nie, nie oznacza to, że nie wierzę, że świadectwo mistyków ma znaczenie, albo że odrzucam objawienia prywatne. One – jeśli są traktowane odpowiednio – mogą być pokarmem dla wiary, wskazaniem, na co zwracać uwagę. Ich autorytet, tak jak autorytet wizji świętych czy przekonań mistyków, jest jednak zdecydowanie ograniczony, a jego przecenianie prowadzi niekiedy na manowce. 


 

POLECANE
Najbliższe dni. Lasy Państwowe wydały komunikat z ostatniej chwili
"Najbliższe dni". Lasy Państwowe wydały komunikat

W ciągu najbliższych dni w rejonie Kluczborka, Brzegu i Rudziniec prowadzone będą opryski lasów w celu ograniczenia populacji chrabąszczy - poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach. Zabiegi zostaną przeprowadzone na obszarze ponad tysiąca hektarów.

Rośnie bezrobocie w strefie euro. Niemcy zaniżają średnią Wiadomości
Rośnie bezrobocie w strefie euro. Niemcy zaniżają średnią

Mimo dobrego startu gospodarki strefy euro w 2025 roku, bezrobocie nieoczekiwanie wzrosło — najwyższe wskaźniki odnotowano w Hiszpanii i Finlandii.

Ten problem dotyka coraz większą liczbę seniorów. Niepokojące statystyki Wiadomości
Ten problem dotyka coraz większą liczbę seniorów. Niepokojące statystyki

Coraz więcej seniorów w naszym kraju żyje w samotności, a codzienność po osiemdziesiątce to często nieustanna cisza, brak kontaktu z innymi ludźmi, wyobcowanie i pogarszające się zdrowie.

Polityk Koalicji 13 grudnia nazwał Karola Nawrockiego na antenie Radia Zet faworytem wyborów gorące
Polityk Koalicji 13 grudnia nazwał Karola Nawrockiego na antenie Radia Zet "faworytem wyborów"

W trakcie rozmowy na antenie Radia Zet poseł Marek Sawicki z PSL nazwał kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego "faworytem" w nadchodzących wyborach prezydenckich.

„Wiedzieliście o tym? Fala komentarzy po zaskakującym wyznaniu w ‘Dzień dobry TVN’” Wiadomości
„Wiedzieliście o tym?" Fala komentarzy po zaskakującym wyznaniu w ‘Dzień dobry TVN’”

Krótki filmik zamieszczony na oficjalnym profilu „Dzień dobry TVN” na Instagramie wzbudził sporo emocji wśród fanów programu. Prowadzący poranne show, Marcin Prokop i Dorota Wellman, jak zwykle z humorem i dystansem do siebie zachęcali widzów do obejrzenia najnowszego odcinka. Tym razem jednak ich wypowiedzi wywołały prawdziwe zaskoczenie.

Znana imigrantka z Pakistanu groziła, że jak dostanie niemiecki paszport wykończy Niemców. Właśnie dostała Wiadomości
Znana imigrantka z Pakistanu groziła, że "jak dostanie niemiecki paszport wykończy Niemców". Właśnie dostała

Ayesha Khan, lewicowa aktywistka z Pakistanu znana z kontrowersyjnych, antyniemieckich wypowiedzi, otrzymała niemiecki paszport podczas ceremonii w Paulskirche.

Taki jest nasz plan. Hansi Flick ogłosił decyzję ws. Szczęsnego z ostatniej chwili
"Taki jest nasz plan". Hansi Flick ogłosił decyzję ws. Szczęsnego

Trener Barcelony Hansi Flick zapowiedział, że Wojciech Szczęsny wróci do bramki na mecze z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów i w ligowym El Clasico z Realem Madryt, choć chwalił Marca-Andre ter Stegena za występ w sobotę przeciwko Valladolid.

Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Gratka dla fanów astronomii Wiadomości
Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Gratka dla fanów astronomii

Miłośnicy nocnego nieba mają powód, by spojrzeć w górę. Nad południowo-wschodnim horyzontem wznosi się właśnie jeden z najpiękniejszych obiektów, jakie można zobaczyć na wiosennym i letnim niebie - gromada kulista M13.

Donald Trump chce pomóc Meksykowi. Chodzi o walkę z kartelami Wiadomości
Donald Trump chce pomóc Meksykowi. Chodzi o walkę z kartelami

Prezydent USA Donald Trump chciał pomóc Meksykowi w walce z kartelami narkotykowymi. Zaproponował wysłanie amerykańskich wojsk. Jednakże prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum odrzuciła tę propozycję.

„To były obietnice Kaczyńskiego!”. Kuriozalne słowa sympatyka KO na jednym z wieców Wiadomości
„To były obietnice Kaczyńskiego!”. Kuriozalne słowa sympatyka KO na jednym z wieców

Adrian Borecki, reporter Telewizji Republika, pojawił się na wiecu Rafała Trzaskowskiego w Sopocie. Tam wdał się w kuriozalną rozmowę z jednym z sympatyków Koalicji Obywatelskiej, który twierdził, że obietnice zapowiedziane przez lidera tej partii Donalda Tuska należą do prezesa PiS.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Objawienia prywatne nie są źródłem wiary

Wizje mistyków, objawienia prywatne, i to nawet te, które – wprost lub nie wprost – zostały uznane przez Kościół, nie są źródłem naszej wiary. Nigdy dość powtarzania tej podstawowej prawdy.
Figura w kościele [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Objawienia prywatne nie są źródłem wiary
Figura w kościele / morguefile.com

Od kilku dni uczestniczę w gorącej polemice na temat piekła, a konkretniej tego, jak wielu ludzi będzie potępionych. I w trakcie tej debaty nieustannie czytam kolejne argumenty z objawień prywatnych, wizji mistyków i świętych, które mają mnie przekonać do tego, bym uznał, że zbawieni będą nieliczni, a większość ludzi trafi do piekła. Argumenty przeciwko takiemu myśleniu przedstawiałem już kilkukrotnie, więc teraz nie będę tego robił. Zamiast tego przypomnę, że z wizji prywatnych, tak jak z prywatnych objawień (czyli choćby wszystkich objawień maryjnych) nie wolno czerpać doktryny wiary. Ta bowiem wyrasta z Pisma Świętego, Tradycji i Magisterium Kościoła, a nie z tego, co wizjoner widział i słyszał, albo co mu się przyśniło. 

Wizje prywatne, a Kościół uznaje ich znaczenie, mogą stać się co najwyżej potwierdzeniem, lepszym ukazaniem, zobrazowaniem prawd wiary, ale nie mogą poza nie wykraczać. Gdy Maryja mówi o sobie, że jest Niepokalanym Poczęciem, to jedynie potwierdza długą dogmatyczną debatę w Kościele, u której źródeł leżą biblijne cytaty (choćby ten dotyczący tego, że jest Ona „pełna łaski”) i ich interpretacja (bardzo długo sporna), a nie tworzy nową doktrynę. Błogosławiony ksiądz Michał Sopoćko, gdy chciał ukazać prawdziwość objawień św. Faustyny, to wcale nie powoływał się na autorytet objawień prywatnych, ale cierpliwie ukazywał, że wszystko, co Faustyna napisała o miłosierdziu Bożym, i co ma znaczenie religijne, wyrasta z nauczania, które w Kościele jest już obecne. Objawienia prywatne potrzebują bowiem właśnie takiego uzasadnienia. Jeśli go nie mają, jeśli nie da się go przedstawić, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że mogą one nie być autentyczne.

Ale to nie wszystko. Objawienia prywatne są ograniczone przez zdolności poznawcze człowieka, jego sposób myślenia (także myślenia religijnego), jego własne przekonania, styl religijności, jaki jest mu właściwy itd. To dlatego lepiej jest mówić, że wizjonerzy coś usłyszeli, a nie, że Jezus (czy Maryja) coś do nich powiedział. Dlaczego? Bo człowiek jako istota cielesna zawsze jest ograniczony, a komunikat to nie tylko to, co ktoś do nas powiedział, ale również to, co usłyszeliśmy (a niekiedy byliśmy w stanie usłyszeć). Liczne objawienia prywatne, które – w swojej części – są wyrażone językiem danej epoki religijności, są tego doskonałym przykładem. A żeby było jeszcze trudniej, w samych objawieniach można i trzeba odróżniać to, co jest ich centrum, od tego, co jest drugorzędne. Co zaś ma być kryterium takiego odróżniania? Nauczanie Pisma Świętego, Tradycji i wreszcie autorytet Kościoła. 

Nie, nie oznacza to, że nie wierzę, że świadectwo mistyków ma znaczenie, albo że odrzucam objawienia prywatne. One – jeśli są traktowane odpowiednio – mogą być pokarmem dla wiary, wskazaniem, na co zwracać uwagę. Ich autorytet, tak jak autorytet wizji świętych czy przekonań mistyków, jest jednak zdecydowanie ograniczony, a jego przecenianie prowadzi niekiedy na manowce. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe