Region Małopolski i Solidarność w Philip Morris pomagają walczącej Ukrainie

Wyładowaną bagażówkę, która nazajutrz wyruszyła w kierunku wschodniej granicy, wypełniły artykuły spożywcze, sanitarne, chemii gospodarczej. Związkowcy chwalą też dobrą współpracę z siecią sprzedaży hurtowej Selgros w Krakowie, której pracownicy już wcześniej spakowali wszystkie produkty na paletach i sprawnie załadowali do samochodu bez konieczności ręcznego przenoszenia paczek i pakowania ich w pojeździe.
Jak mówili Jacek Łabędzki, przewodniczący Solidarności w Philip Morris, i Marcin Klimczyk, delegat Związku do Europejskiej Rady Zakładowej koncernu, jest to już kolejna taka akcja pomocy i prawdopodobnie nie ostatnia, gdyż wojna nie zapowiada się na krótkotrwałą i w warunkach zimowych ludność ukraińska będzie potrzebować jeszcze większej pomocy.
W podobnym tonie wypowiedział się Adam Lach, przewodniczący Zarządu Regionu Małopolskiego, który podkreślił, że współfinansowanie akcji kolegów z Zakładów Tytoniowych to tylko część pomocy Regionu dla Ukrainy, gdyż oprócz tego wspiera on także związkowy ośrodek w Jarnołtówku, który oddany został do zamieszkania uchodźcom z Ukrainy.