Berlin: Mężczyzna zaatakował matkę i syna. Wściekł się, bo mówili po polsku

18 sierpnia w jednej z berlińskich dzielnic Reinickendorf doszło do niebezpiecznego incydentu. Para napastników zaatakowała dwoje Polaków po tym, jak usłyszała ich ojczysty język. O szczegółach donoszą niemieckie media.
Niemiecka policja
Niemiecka policja / CC0 Public Domain

Jak się okazuje, ofiarami ataku padła 34-letnia kobieta oraz jej 15-letni syn, który robili zakupy w sklepie przy Emmentaler Strasse.

Polacy byli przez pewien czas obserwowani przez kobietę i mężczyznę, którym puściły nerwy, kiedy usłyszeli język polski.

Berlin. Matka i syn padli ofiarą brutalnego ataku


Kiedy matka z synem wyszli już ze sklepu, mężczyzna zbliżył się do nich i zaczął wyzywać. Wówczas 34-latka odpowiedziała, aby zostawił ją w spokoju. Tak się nie stało, a napastnik uderzył ją pięścią w ramię.

Nastoletni syn kobiety rzucił się jej na pomoc, co nie skończyło się dla niego dobrze. Również został uderzony w głowę.

Para przez cały czas obrażała Polaków i nie szczędziła rasistowskich epitetów. Pracownicy supermarketu, którzy dostrzegli całe zajście, niezwłocznie powiadomili policję. Para, która dopuściła się ataku, uciekła jednak samochodem z miejsca zdarzenia. Na koniec grożono jeszcze Polce, że sprawa zostanie zgłoszona na policję.

Służby, powiadomione o całym zajściu wszczęły już postępowanie w sprawie uszkodzenia ciała, zniewagi i stosowania gróźb.


 

POLECANE
Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję gorące
Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję

Światowe władze piłkarskie szykują istotne zmiany w przepisach gry. Już w styczniu zapadną decyzje dotyczące nowej interpretacji spalonego, która może diametralnie zmienić sposób oceniania pozycji napastników.

Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork z ostatniej chwili
Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork

Strażacy układają worki z piaskiem wzdłuż ulicy Portowej we Fromborku. Wdziera się tam woda z Zalewu Wiślanego – poinformowała PAP straż pożarna.

Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo z ostatniej chwili
Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo

Prokuratura Krajowa potwierdziła, że działania prokurator Ewy Wrzosek naruszały przepisy i wyczerpywały znamiona czynu zabronionego. Śledztwo zostało jednak umorzone, ponieważ uznano, że społeczna szkodliwość czynu była znikoma.

Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. osoby najbliższej z ostatniej chwili
Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. "osoby najbliższej"

Projekt ustawy, który ma regulować sytuację osób żyjących w związkach nieformalnych, został przyjęty przez Radę Ministrów. Jak podkreśla Katarzyna Kotula, nowe przepisy mają dotyczyć także związków jednopłciowych.

Łódzkich uczniów nakłaniano do wysyłania kartek świątecznych do Tuska wideo
Łódzkich uczniów nakłaniano do wysyłania kartek świątecznych do Tuska

Do niecodziennej sytuacji doszło w Łodzi, gdzie dzieci były nakłanianie w szkołach, aby wysyłać świąteczne kartki do Donalda Tuska. Treść życzeń była już wydrukowana, wystarczyło się tylko podpisać. Skandal nagłośnił łódzki radny Piotr Cieplucha (PiS).

Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ z ostatniej chwili
Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ

Prokuratura Krajowa skierowała akt oskarżenia w sprawie tzw. afery wizowej. Wśród oskarżonych znalazł się były wiceszef MSZ, wobec którego śledczy nie postawili zarzutu przyjęcia korzyści majątkowych, miał natomiast "przekroczyć uprawnienia".

Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję pilne
Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję

W nowym sondażu Karol Nawrocki uzyskał zdecydowanie najwyższe poparcie jako osoba najbardziej zasługująca na tytuł Człowieka Roku 2025. Jego wynik jest ponad dwukrotnie lepszy od kolejnych kandydatów.

Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO wideo
Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO

Prokuratura IPN skierowała akt oskarżenia przeciwko dziesięciu byłym funkcjonariuszom MO. Jak wyjaśnił podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceprezes IPN Karol Polejowski, są oni podejrzani „o popełnienie czynów przestępczych w czasie zajść w Lubinie 31 sierpnia 1982 r.”.

To nie żart. Sejm zajmie się projektem ustawy o uznaniu osobowości prawnej rzeki Odry z ostatniej chwili
To nie żart. Sejm zajmie się projektem ustawy o uznaniu osobowości prawnej rzeki Odry

8 stycznia 2026 roku w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o uznaniu osobowości prawnej rzeki Odry.

Groźny trend na Kasprowym Wierchu. TPN mówi wprost: to skrajnie ryzykowne Wiadomości
Groźny trend na Kasprowym Wierchu. TPN mówi wprost: to skrajnie ryzykowne

Zjazdy na plastikowych jabłuszkach i na pośladkach z Kasprowego Wierchu stają się coraz większym problemem. Tatrzański Park Narodowy ostrzega, że takie zachowanie jest zakazane i może skończyć się ciężkimi wypadkami.

REKLAMA

Berlin: Mężczyzna zaatakował matkę i syna. Wściekł się, bo mówili po polsku

18 sierpnia w jednej z berlińskich dzielnic Reinickendorf doszło do niebezpiecznego incydentu. Para napastników zaatakowała dwoje Polaków po tym, jak usłyszała ich ojczysty język. O szczegółach donoszą niemieckie media.
Niemiecka policja
Niemiecka policja / CC0 Public Domain

Jak się okazuje, ofiarami ataku padła 34-letnia kobieta oraz jej 15-letni syn, który robili zakupy w sklepie przy Emmentaler Strasse.

Polacy byli przez pewien czas obserwowani przez kobietę i mężczyznę, którym puściły nerwy, kiedy usłyszeli język polski.

Berlin. Matka i syn padli ofiarą brutalnego ataku


Kiedy matka z synem wyszli już ze sklepu, mężczyzna zbliżył się do nich i zaczął wyzywać. Wówczas 34-latka odpowiedziała, aby zostawił ją w spokoju. Tak się nie stało, a napastnik uderzył ją pięścią w ramię.

Nastoletni syn kobiety rzucił się jej na pomoc, co nie skończyło się dla niego dobrze. Również został uderzony w głowę.

Para przez cały czas obrażała Polaków i nie szczędziła rasistowskich epitetów. Pracownicy supermarketu, którzy dostrzegli całe zajście, niezwłocznie powiadomili policję. Para, która dopuściła się ataku, uciekła jednak samochodem z miejsca zdarzenia. Na koniec grożono jeszcze Polce, że sprawa zostanie zgłoszona na policję.

Służby, powiadomione o całym zajściu wszczęły już postępowanie w sprawie uszkodzenia ciała, zniewagi i stosowania gróźb.



 

Polecane