Nigeria: Udało się uwolnić porwane siostry

Cztery siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Zbawiciela zostały uprowadzone w ostatnią niedzielę podczas drogi na niedzielną Mszę św. Zakon poinformował, że życie kobiet nie jest już zagrożone.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Ane_Hinds

Gdy cztery zakonnice, siostry: Johannes Nwodo, Christabel Echemazu, Liberata Mbamalu i Benita Agu, zmierzały na niedzielną Eucharystię, zostały napadnięte i porwane przez nieznanych sprawców. Tego typu proceder nie jest w Nigerii rzadkością.

Czytaj więcej: W Nigerii porwano cztery siostry zakonne

23 sierpnia br. zakon wydał oświadczenie w sprawie uprowadzenia. "Dzisiaj jest dla nas pamiętny dzień, dlatego pragniemy podzielić się tą radością ze wszystkimi mężczyznami i kobietami Dobrej Woli, którzy w taki czy inny sposób przyczynili się do szybkiego i bezpiecznego uwolnienia naszych drogich sióstr" - napisano.

W informacji tej czytamy także, że po dwóch dnia intensywnych poszukiwań i modlitw doszło do „szybkiego i bezpiecznego uwolnienia” porwanych sióstr.

Do uprowadzenia doszło na południo Nigerii w stanie Imo. Opinii publicznej nie poinformowano, kto stoi za napaścią.

Zgromadzenia Sióstr Jezusa Zbawiciela to zakon nigeryjski, którego charyzmatem jest pomoc najuboższym, samotnym, starszym i chorym. 

Porwania dla okupu, szczególnie chrześcijan, którzy w miarę możliwości płacą za uwolnienie bliskich, są w Nigerii częste. Środowiskiem szczególnie narażonym na tego typu proceder są księża. W lipcu Stowarzyszenie Księży Katolickich Diecezji Nigeryjskich wydało komunikat, w którym napisano, że podczas normalnej pracy duszpasterskiej księża w Nigerii stali się "zagrożonym gatunkiem".

W ubiegłym miesiącu na północy kraju z plebanii uprowadzono dwóch duszpasterzy, ks. Johna Marka Cheitnum i ks. Denatusa Kleopasa. Duchowni przetrzymywani byli dla okupu, jednego z nich - ks. Kleopasa - udało się uwolnić, ks. Cheitnum niestety został przez porywaczy zamordowany.


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Nigeria: Udało się uwolnić porwane siostry

Cztery siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Zbawiciela zostały uprowadzone w ostatnią niedzielę podczas drogi na niedzielną Mszę św. Zakon poinformował, że życie kobiet nie jest już zagrożone.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Ane_Hinds

Gdy cztery zakonnice, siostry: Johannes Nwodo, Christabel Echemazu, Liberata Mbamalu i Benita Agu, zmierzały na niedzielną Eucharystię, zostały napadnięte i porwane przez nieznanych sprawców. Tego typu proceder nie jest w Nigerii rzadkością.

Czytaj więcej: W Nigerii porwano cztery siostry zakonne

23 sierpnia br. zakon wydał oświadczenie w sprawie uprowadzenia. "Dzisiaj jest dla nas pamiętny dzień, dlatego pragniemy podzielić się tą radością ze wszystkimi mężczyznami i kobietami Dobrej Woli, którzy w taki czy inny sposób przyczynili się do szybkiego i bezpiecznego uwolnienia naszych drogich sióstr" - napisano.

W informacji tej czytamy także, że po dwóch dnia intensywnych poszukiwań i modlitw doszło do „szybkiego i bezpiecznego uwolnienia” porwanych sióstr.

Do uprowadzenia doszło na południo Nigerii w stanie Imo. Opinii publicznej nie poinformowano, kto stoi za napaścią.

Zgromadzenia Sióstr Jezusa Zbawiciela to zakon nigeryjski, którego charyzmatem jest pomoc najuboższym, samotnym, starszym i chorym. 

Porwania dla okupu, szczególnie chrześcijan, którzy w miarę możliwości płacą za uwolnienie bliskich, są w Nigerii częste. Środowiskiem szczególnie narażonym na tego typu proceder są księża. W lipcu Stowarzyszenie Księży Katolickich Diecezji Nigeryjskich wydało komunikat, w którym napisano, że podczas normalnej pracy duszpasterskiej księża w Nigerii stali się "zagrożonym gatunkiem".

W ubiegłym miesiącu na północy kraju z plebanii uprowadzono dwóch duszpasterzy, ks. Johna Marka Cheitnum i ks. Denatusa Kleopasa. Duchowni przetrzymywani byli dla okupu, jednego z nich - ks. Kleopasa - udało się uwolnić, ks. Cheitnum niestety został przez porywaczy zamordowany.



 

Polecane