"Przy tych warunkach, które są dziś...". Trzaskowski i Hołownia o listach wyborczych opozycji

"Przy tych warunkach trzeba będzie skłaniać się ku wariantowi dwóch opozycyjnych list w wyborach parlamentarnych" - powiedział w sobotę podczas Campusu Polska Przyszłości lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Według prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego list opozycji powinno być "jak najmniej".
Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski
Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski / Screen z kanału YouTube / Janusz Jaskółka

W piątek po południu w olsztyńskim miasteczku Kortowo rozpoczął się drugi Campus Polska Przyszłości z udziałem m.in. polityków, samorządowców i młodzieży. Organizatorem spotkania jest Fundacja Campus Polska Przyszłości, a inicjatorem - prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Podczas trwającej obecnie debaty Trzaskowskiego z liderem Polski 2050 Szymonem Hołownią ze strony jednej z uczestniczek Campusu padło pytanie o to, ile w nadchodzących wyborach parlamentarnych powinno być list wyborczych opozycji.

Lider Polski 2050 Szymon Hołownia zauważył, że odbyła się na ten temat "publicystyczna długa batalia", która "skończyła się tym, czym zwykle kończą się takie debaty prowadzone zbyt wcześnie - czyli niczym".

Wyraził przekonanie, że decyzja w tej sprawie zapadnie w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

"Przy tych warunkach, które są dziś, przy takim PiS-ie, przy takiej Platformie, przy takich naszych notowaniach, w naszej ocenie trzeba będzie się skłaniać ku wariantowi dwóch list" - powiedział.

Według Hołowni dwie listy opozycyjne to wariant, który - gdy są "tak rozdane karty" - "daje najwięcej mandatów, po prostu największą szansę pokonania PiS i najmniejsze ryzyko spadku frekwencji w czasie wyborów".

"Trzy listy - gorzej, cztery listy - źle" - dodał.

Z kolei Rafał Trzaskowski powiedział: "Ja mam krótką odpowiedź. Ile list? Jak najmniej". (PAP)

autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka

sdd/ drag/


 

POLECANE
Mnożą się pytania o atak na ul. Wiejskiej. Monika Rutke: „Organy ścigania nie dysponują nagraniami z monitoringu” z ostatniej chwili
Mnożą się pytania o atak na ul. Wiejskiej. Monika Rutke: „Organy ścigania nie dysponują nagraniami z monitoringu”

„Ani prokuratura, ani policja nie dysponują i nie będą dysponować nagraniem z monitoringu z momentu rzekomej próby podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej. Okazuje się, że wejście do gmachu biura Platformy Obywatelskiej to „martwe pole”, choć wokół jest kilkanaście kamer” - ustaliła reporter Telewizji Republika Monika Rutke.

Ministerstwo Przemysłu i inne widma tylko u nas
Ministerstwo Przemysłu i inne widma

Ministerstwo Przemysłu miało być symbolem nowej polityki: konkretem, który zjeżdża z wyborczego billboardu na realny adres – na Śląsk. Został ślad w prezentacjach i 8. „konkret” na liście „odhaczony”.

WSJ: Administracja Trumpa zniosła ograniczenia dla ukraińskich rakiet z ostatniej chwili
WSJ: Administracja Trumpa zniosła ograniczenia dla ukraińskich rakiet

Według nieoficjalnych informacji, na które powołuje się dziennik The Wall Street Journal, administracja prezydenta Donalda Trumpa zniosła kluczowe ograniczenie dotyczące używania przez Ukrainę niektórych pocisków dalekiego zasięgu dostarczonych przez zachodnich sojuszników. Tym samym Kijów zyskałby możliwość nasilenia ataków na cele w głębi Rosji.

Polskę zalewa fala nielegalnych migrantów. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Polskę zalewa fala nielegalnych migrantów. Tak źle jeszcze nie było

Według danych z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, do których dotarła eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik, rząd Donalda Tuska przez zaledwie 1,5 roku wydał już ponad 466 tysięcy pozwoleń na pracę dla cudzoziemców. Europoseł w mediach społecznościowych podkreśliła, że „w 2024 roku pod tym względem nawet przebili rząd Morawieckiego z 2023 roku”.

Tak się kończy uzależnienie od komponentów z Chin. „Bild”: Volkswagen ma w planach zawieszenie części produkcji z ostatniej chwili
Tak się kończy uzależnienie od komponentów z Chin. „Bild”: Volkswagen ma w planach zawieszenie części produkcji

Z powodu niedoboru czipów chińskiego producenta Nexperia niemiecki koncern Volkswagen ma w planach zawieszenie od 29 października produkcji samochodów Golf w Wolfsburgu - poinformował w środę „Bild”.

Prokuratura zaprzecza, by użyto Pegasusa wobec żony i córki Tuska z ostatniej chwili
Prokuratura zaprzecza, by użyto Pegasusa wobec żony i córki Tuska

Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, aby bezpośrednio wobec córki premiera Donalda Tuska stosowano oprogramowanie Pegasus - przekazał  rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. Potwierdził natomiast, że PK przesłuchała córkę premiera w śledztwie dot. wykorzystania Pegasusa. Wcześniej Donald Tusk napisał: „Okazuje się, że PiS podsłuchiwał przy pomocy Pegasusa moją żonę i córkę”.

Po co klimatyczne dobijanie gospodarek? Guterres: Nie unikniemy ocieplenia się klimatu o ponad 1,5 stopnia Celsjusza z ostatniej chwili
Po co klimatyczne dobijanie gospodarek? Guterres: Nie unikniemy ocieplenia się klimatu o ponad 1,5 stopnia Celsjusza

Nie unikniemy ocieplenia się klimatu o ponad 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu do czasów przedindustrialnych - przyznał w środę sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podczas spotkania Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) w Genewie. Tym samym przyznał – intencjonalnie lub nie – że unijna polityka klimatyczna nie da oczekiwanych rezultatów.

Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności” z ostatniej chwili
Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności”

Jak poinformował portal HungaryToday, Węgierska Izba Rolnicza (NAK) i Krajowe Stowarzyszenie Węgierskich Kręgów Rolników’ i Spółdzielni Rolników’ (MAGOSZ) stanowczo sprzeciwiają się umowie o wolnym handlu UE z Ukrainą. Organizacje wydały wspólne oświadczenie, w którym wskazują, że umowa zagraża przyszłości europejskiej produkcji żywności i stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności dla konsumentów.

Poszukiwany za zbrodnie wojenne zatrzymany na Lotnisku Chopina Wiadomości
Poszukiwany za zbrodnie wojenne zatrzymany na Lotnisku Chopina

79-letni obywatel Serbii i Kanady, Zivko Z., został zatrzymany przez Straż Graniczną na Lotnisku Chopina w Warszawie. Mężczyzna był poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wydanego przez chorwacki sąd. Jest podejrzany o zbrodnie wojenne przeciwko ludności cywilnej popełnione podczas wojny w Chorwacji na początku lat 90.

Pilny komunikat sanepidu i RCB dla mieszkańców woj. dolnośląskiego z ostatniej chwili
Pilny komunikat sanepidu i RCB dla mieszkańców woj. dolnośląskiego

Woda w sześciu podwrocławskich miejscowościach została uznana za niezdatną do picia – poinformował w środę wrocławski sanepid. Powodem jest przekroczenie dopuszczalnych norm bakterii coli w wodociągu sieciowym Święta Katarzyna, który zaopatruje mieszkańców kilku miejscowości w gminie Siechnice. To już kolejny przypadek skażenia wody na Dolnym Śląsku w ostatnich tygodniach.

REKLAMA

"Przy tych warunkach, które są dziś...". Trzaskowski i Hołownia o listach wyborczych opozycji

"Przy tych warunkach trzeba będzie skłaniać się ku wariantowi dwóch opozycyjnych list w wyborach parlamentarnych" - powiedział w sobotę podczas Campusu Polska Przyszłości lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Według prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego list opozycji powinno być "jak najmniej".
Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski
Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski / Screen z kanału YouTube / Janusz Jaskółka

W piątek po południu w olsztyńskim miasteczku Kortowo rozpoczął się drugi Campus Polska Przyszłości z udziałem m.in. polityków, samorządowców i młodzieży. Organizatorem spotkania jest Fundacja Campus Polska Przyszłości, a inicjatorem - prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Podczas trwającej obecnie debaty Trzaskowskiego z liderem Polski 2050 Szymonem Hołownią ze strony jednej z uczestniczek Campusu padło pytanie o to, ile w nadchodzących wyborach parlamentarnych powinno być list wyborczych opozycji.

Lider Polski 2050 Szymon Hołownia zauważył, że odbyła się na ten temat "publicystyczna długa batalia", która "skończyła się tym, czym zwykle kończą się takie debaty prowadzone zbyt wcześnie - czyli niczym".

Wyraził przekonanie, że decyzja w tej sprawie zapadnie w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

"Przy tych warunkach, które są dziś, przy takim PiS-ie, przy takiej Platformie, przy takich naszych notowaniach, w naszej ocenie trzeba będzie się skłaniać ku wariantowi dwóch list" - powiedział.

Według Hołowni dwie listy opozycyjne to wariant, który - gdy są "tak rozdane karty" - "daje najwięcej mandatów, po prostu największą szansę pokonania PiS i najmniejsze ryzyko spadku frekwencji w czasie wyborów".

"Trzy listy - gorzej, cztery listy - źle" - dodał.

Z kolei Rafał Trzaskowski powiedział: "Ja mam krótką odpowiedź. Ile list? Jak najmniej". (PAP)

autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka

sdd/ drag/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe