Piotr Duda: W kwestii ratowania zakładów energochłonnych potrzebne jest spotkanie z Panem Premierem

– To spotkanie potrzebne, ale o wiele spóźnione, z winy polskiego rządu. Na pewno będzie potrzebne spotkanie na najwyższym szczeblu – z Panem Premierem. Wnioski po tym spotkaniu są takie, że trzeba ratować te zakłady energochłonne, które są w sytuacji dramatycznej. Należy podzielić zakłady na te, które nie wytrzymają miesiąca lub dwóch i na pozostałe. Program pomocowy musi zostać jak najszybciej przygotowany. Do tego trzeba zgody na najwyższym szczeblu – Pana Premiera, dlatego będziemy prosić o jak najszybciej o spotkanie. Przypominam, że zakłady energochłonne to miejsca pracy, a miejsca pracy to żywotny interes każdego związku zawodowego, a szczególnie NSZZ „Solidarność”. Zrobimy wszystko żeby nie powróciły lata dziewięćdziesiąte, gdy codziennie były zamykane zakłady pracy i były ogłaszane upadłości. To sytuacji nie do przyjęcia i musimy stanąć na głowie aby tę sytuację w miarę unormować. Wiem, że sytuacja gospodarcza w kraju jest postawiona na głowie – jak mówiłem na dzisiejszym spotkaniu ceny energii, czy gazu nie są cenami rynkowymi – to ceny spekulacyjne. Podobnie jak opłata za tonę emisji CO2 – to też scena spekulacyjna
– spotkanie z przedstawicielami administracji rządowej ocenił Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.