Kłopoty Rosji? Wojna miała wyjawić jedną z istotnych jej słabości

Inwazja Rosji na Ukrainę ujawniła słabość Floty Czarnomorskiej, uważanej przez lata za formację o kluczowym znaczeniu w rosyjskich planach podboju sąsiedniego kraju; okręty i siły powietrzne floty zostały przetrzebione przez ukraińskie rakiety i drony – ocenił portal Politico.
/ Rosyjska flota / fot. Flickr/sovraskin

"Kiedy w lutym Putin rozpoczął agresję na Ukrainę, flota z Krymu znalazła się w centrum uwagi, wystrzeliwując pociski (manewrujące) Kalibr na cele wojskowe i cywilne w głębi kraju, blokując dostęp do portów i grożąc operacją desantową w Odessie. Później inicjatywę przejął jednak Kijów, ponieważ uderzenia rakietowe i tajemnicze eksplozje spowodowały spustoszenie w rosyjskiej marynarce wojennej. Zatopiono kilka okrętów, w tym flagowy krążownik Moskwa, oraz zniszczono w sierpniu skrzydło lotnicze (floty) na Krymie" - czytamy na łamach Politico.

Jak podkreślili autorzy poniedziałkowej analizy, Flota Czarnomorska "była dotąd wystarczająca silna, by trzymać na dystans małą flotę ukraińską, ale nigdy nie była dumą rosyjskiej marynarki". "Flota Północna, z siedzibą w Siewieromorsku, jest zdecydowanie największą i najnowocześniejszą siłą (morską) Kremla. Wysłała (nawet) kilka swoich okrętów na pomoc tuż przed inwazją na Ukrainę" - zaznaczyło Politico.

Flota Czarnomorska nie spełniła pokładanych w niej oczekiwań. Zajęła pozycje obronne u krymskich wybrzeży lub na morzu otwartym, aby uniknąć ukraińskich ataków - twierdzi Politico. "Od wiosny problemy (rosyjskiej) floty narastały, co wynikało ze słabego przywództwa, starzejącego się sprzętu i pychy, którą Ukraińcy chętnie wykorzystywali" - dodano.

Zarówno na lądzie, jak też na morzu wojska agresora są znacznie bardziej bezsilne, niż mogło się wydawać przed wojną - ocenił przedstawiciel amerykańskiego resortu obrony, wypowiadający się dla Politico pod warunkiem zachowania anonimowości. Jak wyjaśniono na łamach portalu, kluczowe znaczenie dla osłabienia rosyjskiego potencjału bojowego - nawet większe, niż zatopienie krążownika Moskwa - mogło mieć zniszczenie przez Ukraińców wrogich okrętów desantowych i transportowych.

"Dowódcy Floty Czarnomorskiej od początku wojny nie zdołali przystosować się do (sytuacji) i popełnili kardynalne błędy w zakresie wyszkolenia, profesjonalizmu i przestrzegania procedur bezpieczeństwa" - ocenił Michael Kofman z amerykańskiego think tanku CNA.

Krążownik Moskwa, jeden z najważniejszych rosyjskich okrętów wojennych, zatonął 14 kwietnia w wyniku uderzenia ukraińskimi pociskami manewrującymi Neptun. Doniesienia te zostały potwierdzone przez Stany Zjednoczone. W ocenie rosyjskiego opozycjonisty Ilji Ponomariowa uratowano tylko 58 osób spośród 510-osobowej załogi jednostki.

9 sierpnia doszło do eksplozji na lotnisku wojskowym Saki koło Nowofedoriwki na Krymie; zniszczonych lub uszkodzonych zostało około 20 rosyjskich samolotów. 16 sierpnia wybuchł pożar w podstacji transformatorowej w mieście Dżankoj i doszło do detonacji magazynu amunicji w pobliskiej wsi Majske. Cztery dni później informowano o odgłosach wybuchów, które słychać było w Eupatorii i Bakczysaraju.

12 sierpnia pojawiły się doniesienia o dymisji dowódcy Floty Czarnomorskiej, admirała Igora Osipowa. Zastąpił go wiceadmirał Wiktor Sokołow.


 

POLECANE
Nie żyje polski aktor. Miał tylko 11 lat Wiadomości
Nie żyje polski aktor. Miał tylko 11 lat

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje Nikodem Marecki, młody aktor znany z filmów „Biała odwaga” i „Zołza” oraz serialu „Szpital św. Anny”. Informację potwierdziła Szkoła Podstawowa im. T. Kościuszki w Niedźwiedziu, do której chłopiec uczęszczał.

Niepokojące sceny w Tatrach. Turystów nic nie powstrzymało Wiadomości
Niepokojące sceny w Tatrach. Turystów nic nie powstrzymało

Nagrania z Morskiego Oka wywołały wiele emocji. W sieci pojawiły się filmy pokazujące turystów biegających po cienkim, dopiero tworzącym się lodzie, mimo jasnych apeli Tatrzańskiego Parku Narodowego o unikanie takich zachowań. Wśród osób widocznych na nagraniach są nie tylko dorośli, ale również dzieci. Internauci nie kryją oburzenia.

Tusk w Berlinie zapowiedział, że... Polska może sama wypłacić zadośćuczynienia ofiarom wojny z ostatniej chwili
Tusk w Berlinie zapowiedział, że... Polska może sama wypłacić zadośćuczynienia ofiarom wojny

Jeżeli nie uzyskamy szybkiej i jednoznacznej deklaracji Niemiec ws. wypłat zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej, to rozważę decyzję o wypełnieniu tej potrzeby przez Polskę. Pospieszcie się, jeśli chcecie naprawdę wykonać ten gest - powiedział premier Donald Tusk w Berlinie.

BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów Wiadomości
BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów

Śledztwo BBC wskazuje, że podczas masowych antyrządowych demonstracji w Tbilisi w 2024 r. gruzińskie służby mogły stosować nielegalną substancję chemiczną – camite, środek używany przez wojska francuskie w czasie I wojny światowej i uznawany za wyjątkowo toksyczny oraz długotrwale drażniący. Gruziński rząd odrzuca te podejrzenia.

Ważny wiceminister odchodzi z rządu z ostatniej chwili
Ważny wiceminister odchodzi z rządu

Wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk podjął decyzję o odejściu z rządu – poinformowała w poniedziałek na platformie X Polska 2050, z którą związany jest Duszczyk. Jak ustaliła PAP w źródłach zbliżonych do resortu, Duszczyk zakończył pracę w MSWiA z końcem listopada.

Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe z ostatniej chwili
Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powitał w poniedziałek po godz. 14.30 premiera Donalda Tuska, który wraz z członkami swojego gabinetu przybył do Berlina na 17. polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe dotyczące m.in. bezpieczeństwa.

Wiadomości
Rosnące ceny piwa sprawiają, że częściej sięgamy po tańszy alkohol

Wzrost cen piwa, który w ostatnich miesiącach zauważyło dwie trzecie Polaków, zmusza konsumentów do zmiany nawyków zakupowych. Z najnowszego badania Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna wynika, że co trzeci Polak ogranicza spożycie piwa lub szuka dla niego tańszej, alkoholowej alternatywy. Eksperci ostrzegają przed daleko idącymi skutkami dla branży piwowarskiej.

„Żelazny promień” – nowa broń Izraela. Laser, który „zmienia zasady walki” Wiadomości
„Żelazny promień” – nowa broń Izraela. Laser, który „zmienia zasady walki”

Jeszcze przed końcem roku do izraelskiej armii trafi „Żelazny promień” – laserowy system obrony przeciwrakietowej i krajowy system przechwytywania laserowego o dużej mocy, poinformował w poniedziałek Danny Gold, szef działu badań i rozwoju ministerstwa obrony. Prace nad „Żelaznym promieniem” trwały ponad dekadę – przypomniał portal Times of Israel.

Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO z ostatniej chwili
Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO

Podczas niedzielnych negocjacji pokojowych na Florydzie ukraińska delegacja stanowczo odmówiła oddania Rosji Donbasu – poinformował nieoficjalnie ukraiński portal RBK-Ukraina, powołując się na swoje źródła. Spotkanie z udziałem amerykańskich mediatorów miało na celu dopracowanie planu zakończenia wojny, jednak kluczowe spory dotyczą terytoriów i przyszłości Ukrainy w NATO. Mimo trudnych rozmów obie strony uznały spotkanie za owocne i postępowe.

Żurek: Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić pilne
Żurek: "Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić"

Minister Waldemar Żurek przekonuje, że były szef resortu sprawiedliwości ''ucieka przed wymiarem sprawiedliwości'', a jego choroba to jedynie ''symulacja''. – Gdybym ja miał osiem lat, to mielibyśmy sądy wzorcowe – dodał.

REKLAMA

Kłopoty Rosji? Wojna miała wyjawić jedną z istotnych jej słabości

Inwazja Rosji na Ukrainę ujawniła słabość Floty Czarnomorskiej, uważanej przez lata za formację o kluczowym znaczeniu w rosyjskich planach podboju sąsiedniego kraju; okręty i siły powietrzne floty zostały przetrzebione przez ukraińskie rakiety i drony – ocenił portal Politico.
/ Rosyjska flota / fot. Flickr/sovraskin

"Kiedy w lutym Putin rozpoczął agresję na Ukrainę, flota z Krymu znalazła się w centrum uwagi, wystrzeliwując pociski (manewrujące) Kalibr na cele wojskowe i cywilne w głębi kraju, blokując dostęp do portów i grożąc operacją desantową w Odessie. Później inicjatywę przejął jednak Kijów, ponieważ uderzenia rakietowe i tajemnicze eksplozje spowodowały spustoszenie w rosyjskiej marynarce wojennej. Zatopiono kilka okrętów, w tym flagowy krążownik Moskwa, oraz zniszczono w sierpniu skrzydło lotnicze (floty) na Krymie" - czytamy na łamach Politico.

Jak podkreślili autorzy poniedziałkowej analizy, Flota Czarnomorska "była dotąd wystarczająca silna, by trzymać na dystans małą flotę ukraińską, ale nigdy nie była dumą rosyjskiej marynarki". "Flota Północna, z siedzibą w Siewieromorsku, jest zdecydowanie największą i najnowocześniejszą siłą (morską) Kremla. Wysłała (nawet) kilka swoich okrętów na pomoc tuż przed inwazją na Ukrainę" - zaznaczyło Politico.

Flota Czarnomorska nie spełniła pokładanych w niej oczekiwań. Zajęła pozycje obronne u krymskich wybrzeży lub na morzu otwartym, aby uniknąć ukraińskich ataków - twierdzi Politico. "Od wiosny problemy (rosyjskiej) floty narastały, co wynikało ze słabego przywództwa, starzejącego się sprzętu i pychy, którą Ukraińcy chętnie wykorzystywali" - dodano.

Zarówno na lądzie, jak też na morzu wojska agresora są znacznie bardziej bezsilne, niż mogło się wydawać przed wojną - ocenił przedstawiciel amerykańskiego resortu obrony, wypowiadający się dla Politico pod warunkiem zachowania anonimowości. Jak wyjaśniono na łamach portalu, kluczowe znaczenie dla osłabienia rosyjskiego potencjału bojowego - nawet większe, niż zatopienie krążownika Moskwa - mogło mieć zniszczenie przez Ukraińców wrogich okrętów desantowych i transportowych.

"Dowódcy Floty Czarnomorskiej od początku wojny nie zdołali przystosować się do (sytuacji) i popełnili kardynalne błędy w zakresie wyszkolenia, profesjonalizmu i przestrzegania procedur bezpieczeństwa" - ocenił Michael Kofman z amerykańskiego think tanku CNA.

Krążownik Moskwa, jeden z najważniejszych rosyjskich okrętów wojennych, zatonął 14 kwietnia w wyniku uderzenia ukraińskimi pociskami manewrującymi Neptun. Doniesienia te zostały potwierdzone przez Stany Zjednoczone. W ocenie rosyjskiego opozycjonisty Ilji Ponomariowa uratowano tylko 58 osób spośród 510-osobowej załogi jednostki.

9 sierpnia doszło do eksplozji na lotnisku wojskowym Saki koło Nowofedoriwki na Krymie; zniszczonych lub uszkodzonych zostało około 20 rosyjskich samolotów. 16 sierpnia wybuchł pożar w podstacji transformatorowej w mieście Dżankoj i doszło do detonacji magazynu amunicji w pobliskiej wsi Majske. Cztery dni później informowano o odgłosach wybuchów, które słychać było w Eupatorii i Bakczysaraju.

12 sierpnia pojawiły się doniesienia o dymisji dowódcy Floty Czarnomorskiej, admirała Igora Osipowa. Zastąpił go wiceadmirał Wiktor Sokołow.



 

Polecane