HIT! Wszedł na zamknięty przejazd kolejowy. Takiej reakcji pani dróżnik się nie spodziewał [WIDEO]
![HIT! Wszedł na zamknięty przejazd kolejowy. Takiej reakcji pani dróżnik się nie spodziewał [WIDEO]](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/90266/1661954295de361b0bc60168fd740207.jpg)
Jak wynika z komentarzy pod udostępnionym filmem, cała sytuacja miała miejsce w Skierniewicach, na przejściu kolejowym przy ul. Sosnowej. Nagrywający telefonem mężczyzna przeszedł pod zamkniętym szlabanem, co spotkało się z natychmiastową reakcją pani dróżnik, która w ostrych słowach zwróciła mu uwagę.
Mężczyzna skrytykował dróżniczkę i zagroził jej, że nagranie trafi do internetu, a ona straci pracę. Nie spodziewał się jednak, że reakcja internautów będzie zgoła inna i to na niego spadnie hejt za złamanie przepisów.
Internauci jednomyślni
„I przez takich (...) dochodzi do wypadków!!! A autor powinien od policji dostać 2000 zl mandatu za przejście przez przejazd przy zamkniętych rogatkach i dodatkowo za to, że ręcznie podniósł rogatkę co ewidentnie widać na jego filmie! Zwyzywać zwyzywała czy słusznie to każdy sam oceni według siebie, ale to on stworzył zagrożenie na przejeździe! Co by było, gdyby pod tą uniesioną rogatką przejechało dziecko na rowerze i wpadło pod pociąg???” – brzmi jeden z komentarzy pod nagraniem.
„Moim zdaniem ta pani powinna dostać premię, a jeśli będzie miała problemy, to jej przełożony udowodni, że jest tak samo głupi, jak facet z nagrania” – czytamy.
„Brawo dla Pani. Facet łamie prawo. Ryzykuje nie tylko swoje życie, lecz też życie tej Pani. To ona będzie widziała, jak go pociąg przejedzie i będzie miała traumę do końca życia. Egoista” – pisze kolejny internauta.
Radio Eska twierdzi, powołując się na skierniewicką policję, że żadna ze stron nie zgłosiła sprawy.
Dróżniczka postanowiła wyjaśnić pewnemu pieszemu, że nie wolno wchodzić na zamknięty przejazd kolejowy. Z dźwiękiem.😅 pic.twitter.com/G40HOgb17A
— ɢʀᴇɢᴏʀ (@gre_gor_) August 31, 2022