Tusk zapowiada aborcję od 12. tygodnia ciąży. „Osobiście dopilnuję…”

W czasie dyskusji jeden z uczestników zadał politykowi pytanie o aborcję. Były premier odpowiedział, że kwestia ta jest decyzją kobiety, a nie „księdza, prokuratora, policjanta czy działacza partyjnego”.
Lider PO podkreślił, że kiedy tylko PO zwycięży wybory, przedstawi projekt ustawy dopuszczającej usuwanie ciąży do 12. tygodnia.
Donald Tusk nawiązał także do głosów krytyki, które sugerowały, że Platforma Obywatelska w czasie swoich 8-letnich rządów nie podjęła żadnych działań, by zliberalizować prawo do przerywania ciąży.
– Żeby nie było wątpliwości, bo ktoś powie – i słusznie – że to trochę długo trwało i PO nie była w tym jednorodna. W tych sprawach będę bezwzględnie egzekwował swoją pozycję w PO w czasie kształtowania list do parlamentu. Jeśli dzisiaj mówię, że my gwarantujemy kobietom podejmowanie decyzji, to nie będę chciał się później wstydzić dlatego, że ktoś będzie reprezentował inne zdanie, będąc z naszych list. To macie zagwarantowane – mówił były szef RE.
Tusk zapowiedział konwencję partii
Donald Tusk wyjaśnił, że głównymi, poruszanymi tematami będą prawa człowieka, walka z inflacją i przyszłość w Europie.
Zadeklarował również, że zrobi wszystko, by na listach wyborczych znalazło się jak najwięcej młodych ludzi.
– Stanę na głowie, żeby na listach PO, KO czy daj Bóg większej listy było jak najwięcej jak najmłodszych aktywnych ludzi. Jak najwięcej, nie tylko pojedyncze miejsca. Macie na to moje słowo – deklarował Tusk.