M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Prof. David Engels o upadku cywilizacji europejskiej i nadchodzącej apokalipsie

Właśnie wydana przez nas książka „Co robić?” prof. Davida Engelsa jest pozycją wywołującą dreszcze. Z kilku powodów.
/ pixabay.com

Po pierwsze, burzy nasze naiwne wyobrażenie na temat Zachodu, który „z definicji jest lepszy od Polski”. Wywołuje dysonans poznawczy u cierpiących na kompleks Zachodu, którzy wobec poczucia bycia „brzydką panną na wydaniu” nie potrafią wyjść poza stereotyp wytworzony kilkadziesiąt lat temu, kiedy kolorowy Zachód miał prawo robić wrażenie na szarych, biednych i pozbawionych perspektyw Polakach. Stereotyp z premedytacją podtrzymywany przez inżynierów pedagogiki wstydu długo po tym, jak stracił podstawy.


Po drugie, dlatego że ukazuje katastrofę zbudowanej na fundamentach chrześcijańskiej moralności, greckiej kultury i rzymskiego prawa, cywilizacji. Cywilizacji, która na przestrzeni wieków była jednym z najwspanialszych dzieł ludzkości, cywilizacji, do której standardów aspirowała reszta świata. A dzisiaj raźnym krokiem i z pełną premedytacją nieświadomego powagi sytuacji idioty zmierzającą do standardów tzw. Trzeciego Świata. Bodaj najbardziej przerażające w tym aspekcie jest poczucie nieuchronności katastrofy, świadomość przekroczenia punktu krytycznego i nadchodzącej apokalipsy świata, jaki znamy.


A po trzecie wreszcie, dlatego że książka została napisana przed wojną na Ukrainie. Z natury rzeczy odnosi się głównie do światów francusko- i niemieckojęzycznego, które są naturalnym środowiskiem autora. Pośród różnych aspektów upadku cywilizacji ukazuje również ich upadek moralny. A my po wybuchu wojny i w trakcie jej trwania mamy szansę obserwować dalszy ciąg oraz konsekwencje tego upadku. Każdego dnia elity Niemiec i Francji przekonują nas, do jakiego stopnia wyprane są z poczucia różnicy pomiędzy dobrem i złem, że są w każdej chwili gotowe do „prowadzenia dialogu” z kremlowskim diabłem choćby na stosach ukraińskich czaszek.


W wywiadzie dla „Tygodnika Solidarność” prof. David Engels mówi, że chce nas, Polaków, ostrzec. Według niego jesteśmy na zupełnie innym etapie destrukcji.
Ale szybko nadrabiamy zaległości.


 

 

 


 

POLECANE
Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym tylko u nas
Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym

Plany potwierdzenia włoskiej władzy nad włoskim złotem wywołały burzę. Propozycja, by w budżecie na 2026 rok zapisać, że ponad 2,4 tys. ton złota należy do „włoskiego narodu”, wywołała ostry sprzeciw Europejskiego Banku Centralnego i napięcie między Rzymem a Frankfurtem. Spór o rezerwy warte setki miliardów euro staje się testem granic suwerenności państw w UE.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Prof. David Engels o upadku cywilizacji europejskiej i nadchodzącej apokalipsie

Właśnie wydana przez nas książka „Co robić?” prof. Davida Engelsa jest pozycją wywołującą dreszcze. Z kilku powodów.
/ pixabay.com

Po pierwsze, burzy nasze naiwne wyobrażenie na temat Zachodu, który „z definicji jest lepszy od Polski”. Wywołuje dysonans poznawczy u cierpiących na kompleks Zachodu, którzy wobec poczucia bycia „brzydką panną na wydaniu” nie potrafią wyjść poza stereotyp wytworzony kilkadziesiąt lat temu, kiedy kolorowy Zachód miał prawo robić wrażenie na szarych, biednych i pozbawionych perspektyw Polakach. Stereotyp z premedytacją podtrzymywany przez inżynierów pedagogiki wstydu długo po tym, jak stracił podstawy.


Po drugie, dlatego że ukazuje katastrofę zbudowanej na fundamentach chrześcijańskiej moralności, greckiej kultury i rzymskiego prawa, cywilizacji. Cywilizacji, która na przestrzeni wieków była jednym z najwspanialszych dzieł ludzkości, cywilizacji, do której standardów aspirowała reszta świata. A dzisiaj raźnym krokiem i z pełną premedytacją nieświadomego powagi sytuacji idioty zmierzającą do standardów tzw. Trzeciego Świata. Bodaj najbardziej przerażające w tym aspekcie jest poczucie nieuchronności katastrofy, świadomość przekroczenia punktu krytycznego i nadchodzącej apokalipsy świata, jaki znamy.


A po trzecie wreszcie, dlatego że książka została napisana przed wojną na Ukrainie. Z natury rzeczy odnosi się głównie do światów francusko- i niemieckojęzycznego, które są naturalnym środowiskiem autora. Pośród różnych aspektów upadku cywilizacji ukazuje również ich upadek moralny. A my po wybuchu wojny i w trakcie jej trwania mamy szansę obserwować dalszy ciąg oraz konsekwencje tego upadku. Każdego dnia elity Niemiec i Francji przekonują nas, do jakiego stopnia wyprane są z poczucia różnicy pomiędzy dobrem i złem, że są w każdej chwili gotowe do „prowadzenia dialogu” z kremlowskim diabłem choćby na stosach ukraińskich czaszek.


W wywiadzie dla „Tygodnika Solidarność” prof. David Engels mówi, że chce nas, Polaków, ostrzec. Według niego jesteśmy na zupełnie innym etapie destrukcji.
Ale szybko nadrabiamy zaległości.


 

 

 



 

Polecane