Prof. Roszkowski: Zostałem wykorzystany politycznie

– Usunęliśmy ten fragment, bo w niecny sposób został wykorzystany w grze politycznej, żeby wzbudzić takie uczucia – mówił dziś na antenie Radia ZET autor podręcznika do przedmiotu historia i teraźniejszość prof. Wojciech Roszkowski.
/ zrzut ekranu / Radio ZET

Prof. Roszkowski był pytany przez Bogdana Rymanowskiego o to, czy nie chciałby przeprosić ojca dziewczynki poczętej dzięki metodzie in vitro, którego uraził takim stwierdzeniem.

Gdybym podrażnił uczucia jego córki, to pewnie bym przeprosił, ale nie czuję się absolutnie winny

– odparł historyk.

Jako poseł Parlamentu Europejskiego prawie codziennie spotykałem się z określeniem „prawa reprodukcyjne”. To było pojęcie, które tłumaczyłem, że dotyczy tego, że jak kobiety chcą, to mogą sobie mieć dzieci, czasem za wszelką cenę, a jak nie chcą, to sobie usuwają

– dodał gość Radia ZET.

Jeśli ktoś wziął to do siebie, to – jest mi przykro – niesłusznie. Usunęliśmy ten fragment, bo w niecny sposób został wykorzystany w grze politycznej, żeby wzbudzić takie uczucia

– stwierdził autor podręcznika.

Wykorzystany politycznie

Prof. Roszkowski był pytany przez prowadzącego o to, czy uważa, że ktoś wykorzystał go politycznie.

Oczywiście, że tak

– odpowiedział.

Jego zdaniem „cała kampania nienawiści, hejtu, obrzydliwego czasem, zaczęła się w momencie, który jest początkiem kampanii przedwyborczej w przyszłym roku”.

Jestem tylko skromnym elementem tej gry. To jest kwestia ministra Czarnka i tego rządu. To, że minister zatwierdził ten podręcznik, to niewątpliwy fakt i ja znalazłem się w ogniu strzelaniny

– mówił gość Radia ZET.


 


 

POLECANE
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując w poniedziałek niedzielne spotkanie prezydentów USA i Ukrainy na Florydzie, wyraził przekonanie, że Ukraina powinna wycofać swoich żołnierzy z całego terytorium Donbasu – przekazała agencja Reutera.

Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury pilne
Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury

Prokuratura przesłuchuje dziennikarzy i pracowników Telewizji Polskiej w sprawie umów zawieranych za poprzedniej władzy. Śledztwo dotyczy działalności administracyjnej spółki i obejmuje także osoby, które nie podejmowały decyzji finansowych.

Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE tylko u nas
Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat

W poniedziałek 29 grudnia mieszkańcy kilku krakowskich dzielnic skarżą się na brak wody. Wodociągi Miasta Krakowa odnotowały problemy i przekazały, że przewidywany czas przywrócenia dostaw wody to godz. 13.

Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć z ostatniej chwili
Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć

W sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa potrzebna jest współpraca, a nie publiczne wpisy. Prezydencki minister Marcin Przydacz wprost odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi, apelując o przekazywanie informacji z międzynarodowych spotkań.

Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

REKLAMA

Prof. Roszkowski: Zostałem wykorzystany politycznie

– Usunęliśmy ten fragment, bo w niecny sposób został wykorzystany w grze politycznej, żeby wzbudzić takie uczucia – mówił dziś na antenie Radia ZET autor podręcznika do przedmiotu historia i teraźniejszość prof. Wojciech Roszkowski.
/ zrzut ekranu / Radio ZET

Prof. Roszkowski był pytany przez Bogdana Rymanowskiego o to, czy nie chciałby przeprosić ojca dziewczynki poczętej dzięki metodzie in vitro, którego uraził takim stwierdzeniem.

Gdybym podrażnił uczucia jego córki, to pewnie bym przeprosił, ale nie czuję się absolutnie winny

– odparł historyk.

Jako poseł Parlamentu Europejskiego prawie codziennie spotykałem się z określeniem „prawa reprodukcyjne”. To było pojęcie, które tłumaczyłem, że dotyczy tego, że jak kobiety chcą, to mogą sobie mieć dzieci, czasem za wszelką cenę, a jak nie chcą, to sobie usuwają

– dodał gość Radia ZET.

Jeśli ktoś wziął to do siebie, to – jest mi przykro – niesłusznie. Usunęliśmy ten fragment, bo w niecny sposób został wykorzystany w grze politycznej, żeby wzbudzić takie uczucia

– stwierdził autor podręcznika.

Wykorzystany politycznie

Prof. Roszkowski był pytany przez prowadzącego o to, czy uważa, że ktoś wykorzystał go politycznie.

Oczywiście, że tak

– odpowiedział.

Jego zdaniem „cała kampania nienawiści, hejtu, obrzydliwego czasem, zaczęła się w momencie, który jest początkiem kampanii przedwyborczej w przyszłym roku”.

Jestem tylko skromnym elementem tej gry. To jest kwestia ministra Czarnka i tego rządu. To, że minister zatwierdził ten podręcznik, to niewątpliwy fakt i ja znalazłem się w ogniu strzelaniny

– mówił gość Radia ZET.


 



 

Polecane