Znany tenisista wpadł w szał po przegranym meczu. Totalna demolka na korcie [WIDEO]
Mecz trwał prawie cztery godziny, Kyrgios zaczął pojedynek z problemami, narzekał na ból nogi. Finalnie przegrał w ćwierćfinale US Open z Rosjaninem Karenem Chaczanowem 5:7, 6:4, 5:7, 7:6 (7-3), 4:6.
Demolka na korcie
Po zakończonym spotkaniu Kyrgios wpadł w szał. Po tym, jak podał rękę przeciwnikowi i sędziemu, ruszył do swojej ławki, gdy nagle zaczął wściekle okładać kort rakietą. Po kilku mocnych uderzeniach zniszczył ją doszczętnie, rzucając o kort.
Po chwili na ziemi wylądowała druga z rakiet.
Chaczanow po raz pierwszy w karierze awansował do 1/2 finału turnieju wielkoszlemowego. W pojedynku z Kyrgiosem miał 30 asów, cztery przełamania i 63 uderzenia wygrywające.
W piątek w walce o finał Rosjanin zmierzy się z rozstawionym z numerem piątym Norwegiem Casperem Ruudem. To będzie ich drugi pojedynek, dwa lata temu w Rzymie triumfował Ruud.
Zirytowany Nick Kyrgios rozwalił jeszcze dwie rakiety na koniec.#USOpenpic.twitter.com/Qdmr8BgtGA
— Z kortu - informacje tenisowe (@z_kortu) September 7, 2022