HITCHCOCK CZYLI OLBRZYM MICHELSEN I FENIKS KOŁODZIEJ

HITCHCOCK CZYLI OLBRZYM MICHELSEN I FENIKS KOŁODZIEJ

Półfinały play-offów przypominały słynną maksymę wybitnego twórcy filmów kryminalnych, urodzonego w Anglii, ale tworzącego głównie w USA - Alfreda Hitchcocka: „Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć”. I tak było. Gorzów najpierw ledwo zremisował u siebie, a potem zadziwił żużlowa Polskę, bo wyjeździł cud pod Jasną Góra. Toruń wygrał z Lublinem u siebie i ta „dyszka” przewagi była nadzieją, której chwycili się kibice Apatora, a także ci, którzy Lublina nie lubią, bo eksploatuje dla speedwaya spółki Skarbu Państwa.
Motor odrobił straty po czterech biegach, ale potem stracił i trafił do żużlowego czyśćca. Zakończyło się dla aktualnych wicemistrzów Polski happy endem, bo to są Drużynowe Mistrzostwa Polski (DMP), a nie Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi (IMME – których zresztą Patronem Honorowym byłem już siódmy rok z rzędu), które Robert Lambert może sam, w pojedynkę wygrać. Brytyjczyk trzeci na GP we Wrocławiu, uskrzydlony polską narzeczoną – mieszkanką Torunia jeździł jak natchniony, ale jak mówili starożytni Rzymianie, którzy speedwaya nie znali: „Nec Hercules contra plures”. W wolnym tłumaczeniu: nawet żużlowy Herkules nie odjedzie piętnastu biegów w jednym meczu i nie załatwi wygranej. Australijczyk Holder z Grodu Kopernika przyjechał do „Miasta Koziołków” jak na ścięcie i poddał się egzekucji, nie jadąc dosłownie nic. Wygrał Lublin ,bo miał DRUŻYNĘ, a nie kilku nierówno jeżdżących zawodników . Jednak sam awans do pierwszej czwórki jest dla dawnego Apatora sukcesem – przecież zabrakło Sajfutdinowa. Wrocław bez Artioma Łaguty do „czwórki” jednak nie wszedł.

Dla mnie bohaterem półfinałów DMP był poobijany i kuśtykający z dzielnym grymasem na twarzy Mikkel Michelsen. Odbywał rekonwalescencję - po upadku na próbie toru na toruńskiej Motoarenie- nie w domu, ale… na zawodach. Najpierw SEC, a potem na rewanżu w Lublinie. Jak na stan jego zdrowia jeździł świetnie. Szacun!
Przywitaliśmy się w parku maszyn na stadionie Orła Łódź w sobotni wieczór, tuż przed startem trzeciego turnieju SEC (gwoli kronikarskiej dokładności: Mistrzostwa Europy seniorów od 2016 roku, a więc już siódmy rok z rzędu odbywają się pod moim Patronatem Honorowym). Mikkel uśmiechnął się do mnie boleściwie, ale było widać, że nie odpuści walki o medal SEC, ani następnego dnia walki o medal DMP.
W ten weekend mierzący ponad metr osiemdziesiąt Michelsen był dla mnie gigantem liczącym dwa i pół metra.
A w Łodzi triumfował- im starszy tym lepszy- Janusz Kołodziej. Męczył się niemiłosiernie (byłem, widziałem), dzikim fartem wszedł do półfinału z ostatniego miejsca, niczym Dan Bewley tydzień wcześniej na GP we Wrocławiu, po czym doznał niebywałej metamorfozy i jak Anglik na Olimpijskim, tak leszczyński „Byk”, choć z Tarnowa triumfował w finale ! Był jak Feniks, co powstał z popiołów -i obronił lidera przed nacierającym Madsenem, który na podium (był trzeci) zjawił się ze swoją polską córeczką. Ten SEC w Łodzi też był jak u Hitchcocka...

A dzisiaj o 19:00 w Rzeszowie finał IMP (też pod moim Patronatem Honorowym). Ja będę. A Wy?

*tekst ukazał się na portalu interia.pl (05.09.2022)
 


 

POLECANE
Pacjent we Wrocławiu zmarł, gdyż personel medyczny nie znał języka polskiego gorące
Pacjent we Wrocławiu zmarł, gdyż personel medyczny nie znał języka polskiego

W jednej z wrocławskich poradni diagnostycznych doszło do zgonu pacjenta w wyniku wstrząsu anafilaktycznego po podaniu kontrastu. Ukraińsko-białoruski personel nie znał języka polskiego i nie mógł się dowiedzieć, że w przeszłości ów pacjent miał już reakcję alergiczną. O sprawie poinformował portal tuwroclaw.com.

Tusk o 100 dniach prezydentury Karola Nawrockiego: Oceniam ją negatywnie pilne
Tusk o 100 dniach prezydentury Karola Nawrockiego: "Oceniam ją negatywnie"

W piątek, 14 listopada, mijają sto dni od zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na Prezydenta RP. Premier Donald Tusk, poproszony o ocenę dotychczasowej działalności głowy państwa, stwierdził, że „ocenia ją krytycznie z oczywistych względów”.

Masz fotowoltaikę? URE wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Masz fotowoltaikę? URE wydał pilny komunikat

Urząd Regulacji Energetyki ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod jego pracowników i rzekomymi kontrolami fotowoltaiki. URE nie prowadzi takich kontroli.

Merz apeluje do Zełenskiego. Gwałtowny napływ młodych Ukraińców budzi protesty pilne
Merz apeluje do Zełenskiego. Gwałtowny napływ młodych Ukraińców budzi protesty

Fala nowych wyjazdów z Ukrainy stała się dla Berlina jednym z głównych wyzwań, szczególnie po zmianach przepisów umożliwiających opuszczanie kraju młodym mężczyznom.

Była gwiazda TVN wraca do TVP? Szokujące wieści z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN wraca do TVP? Szokujące wieści

Była gwiazda TVN Agnieszka Woźniak-Starak jest blisko powrotu do TVP i ponownego prowadzenia programu "Pytanie na śniadanie" – informuje serwis pudelek.pl.

Niezwykły pomysł Kosiniaka-Kamysza – chce metra w 10 miastach. Politycy: „Pomysł z sufitu” z ostatniej chwili
Niezwykły pomysł Kosiniaka-Kamysza – chce metra w 10 miastach. Politycy: „Pomysł z sufitu”

Deklaracja Władysława Kosiniaka-Kamysza wygłoszona podczas 12. Dolnośląskiego Kongresu Samorządowego o budowie metra w dziesięciu polskich miastach wywołała natychmiastową falę krytyki. Politycy, samorządowcy i komentatorzy ocenili zapowiedź jako nierealną i całkowicie oderwaną od realiów.

Iustitia wśród beneficjentów MEN. Posłowie PiS podejmą kontrolę z ostatniej chwili
Iustitia wśród beneficjentów MEN. Posłowie PiS podejmą kontrolę

Poseł PiS Michał Moskal zapowiedział kontrolę poselską w Ministerstwie Edukacji po tym, jak środki z programu „Młodzi obywatele” trafiły m.in. do Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. Jak podkreślił, upolitycznione organizacje otrzymały wsparcie na projekty finansowane z publicznych pieniędzy.

Makabra pod Łodzią. Trzy ciała w samochodzie z ostatniej chwili
Makabra pod Łodzią. Trzy ciała w samochodzie

Odnaleziono zwłoki trzech osób w samochodzie. Zdarzenie miało miejsce w Chociwiu w powiecie łaskim w woj. łodzkim – informuje w piątek RMF FM.

Hołownia podał się do dymisji. Dzień później służby szukają w urzędzie jego dokumentów z ostatniej chwili
Hołownia podał się do dymisji. Dzień później służby szukają w urzędzie jego dokumentów

Według ustaleń "Super Expressu" śledczy zabezpieczyli w urzędzie miasta Otwocka dokumenty z oryginalnymi podpisami Szymona Hołowni. Materiał ma posłużyć jako wzorzec do analizy grafologicznej w sprawie Collegium Humanum, w której pojawia się nazwisko byłego marszałka Sejmu.

Raty kredytów będą niższe? Obniżka stóp procentowych w grudniu niewykluczona z ostatniej chwili
Raty kredytów będą niższe? Obniżka stóp procentowych w grudniu niewykluczona

W najbliższych kwartałach inflacja powinna trwale ustabilizować się w okolicach celu NBP – prognozują analitycy banku ING. Ich zdaniem obniżka stóp procentowych o kolejne 25 pb w grudniu nie jest wykluczona.

REKLAMA

HITCHCOCK CZYLI OLBRZYM MICHELSEN I FENIKS KOŁODZIEJ

HITCHCOCK CZYLI OLBRZYM MICHELSEN I FENIKS KOŁODZIEJ

Półfinały play-offów przypominały słynną maksymę wybitnego twórcy filmów kryminalnych, urodzonego w Anglii, ale tworzącego głównie w USA - Alfreda Hitchcocka: „Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć”. I tak było. Gorzów najpierw ledwo zremisował u siebie, a potem zadziwił żużlowa Polskę, bo wyjeździł cud pod Jasną Góra. Toruń wygrał z Lublinem u siebie i ta „dyszka” przewagi była nadzieją, której chwycili się kibice Apatora, a także ci, którzy Lublina nie lubią, bo eksploatuje dla speedwaya spółki Skarbu Państwa.
Motor odrobił straty po czterech biegach, ale potem stracił i trafił do żużlowego czyśćca. Zakończyło się dla aktualnych wicemistrzów Polski happy endem, bo to są Drużynowe Mistrzostwa Polski (DMP), a nie Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi (IMME – których zresztą Patronem Honorowym byłem już siódmy rok z rzędu), które Robert Lambert może sam, w pojedynkę wygrać. Brytyjczyk trzeci na GP we Wrocławiu, uskrzydlony polską narzeczoną – mieszkanką Torunia jeździł jak natchniony, ale jak mówili starożytni Rzymianie, którzy speedwaya nie znali: „Nec Hercules contra plures”. W wolnym tłumaczeniu: nawet żużlowy Herkules nie odjedzie piętnastu biegów w jednym meczu i nie załatwi wygranej. Australijczyk Holder z Grodu Kopernika przyjechał do „Miasta Koziołków” jak na ścięcie i poddał się egzekucji, nie jadąc dosłownie nic. Wygrał Lublin ,bo miał DRUŻYNĘ, a nie kilku nierówno jeżdżących zawodników . Jednak sam awans do pierwszej czwórki jest dla dawnego Apatora sukcesem – przecież zabrakło Sajfutdinowa. Wrocław bez Artioma Łaguty do „czwórki” jednak nie wszedł.

Dla mnie bohaterem półfinałów DMP był poobijany i kuśtykający z dzielnym grymasem na twarzy Mikkel Michelsen. Odbywał rekonwalescencję - po upadku na próbie toru na toruńskiej Motoarenie- nie w domu, ale… na zawodach. Najpierw SEC, a potem na rewanżu w Lublinie. Jak na stan jego zdrowia jeździł świetnie. Szacun!
Przywitaliśmy się w parku maszyn na stadionie Orła Łódź w sobotni wieczór, tuż przed startem trzeciego turnieju SEC (gwoli kronikarskiej dokładności: Mistrzostwa Europy seniorów od 2016 roku, a więc już siódmy rok z rzędu odbywają się pod moim Patronatem Honorowym). Mikkel uśmiechnął się do mnie boleściwie, ale było widać, że nie odpuści walki o medal SEC, ani następnego dnia walki o medal DMP.
W ten weekend mierzący ponad metr osiemdziesiąt Michelsen był dla mnie gigantem liczącym dwa i pół metra.
A w Łodzi triumfował- im starszy tym lepszy- Janusz Kołodziej. Męczył się niemiłosiernie (byłem, widziałem), dzikim fartem wszedł do półfinału z ostatniego miejsca, niczym Dan Bewley tydzień wcześniej na GP we Wrocławiu, po czym doznał niebywałej metamorfozy i jak Anglik na Olimpijskim, tak leszczyński „Byk”, choć z Tarnowa triumfował w finale ! Był jak Feniks, co powstał z popiołów -i obronił lidera przed nacierającym Madsenem, który na podium (był trzeci) zjawił się ze swoją polską córeczką. Ten SEC w Łodzi też był jak u Hitchcocka...

A dzisiaj o 19:00 w Rzeszowie finał IMP (też pod moim Patronatem Honorowym). Ja będę. A Wy?

*tekst ukazał się na portalu interia.pl (05.09.2022)
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe