Król Karol III wygłosił orędzie do narodu. Przejmujące słowa

Nowy król Wielkiej Brytanii Karol III w wygłoszonym w piątek późnym popołudniem swoim pierwszym w tej roli orędziu do narodu oddał bardzo osobisty hołd zmarłej matce, Elżbiecie II. Zapewnił, że będzie służył z lojalnością, szacunkiem i miłością.
Król Karol III
Król Karol III / fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Przemawiam dziś do was z uczuciami głębokiego smutku. Przez całe swoje życie Jej Wysokość Królowa, moja ukochana matka, była inspiracją i przykładem dla mnie i dla całej mojej rodziny. Jesteśmy jej winni najgłębiej płynący z serca dług, jaki każda rodzina może mieć wobec swojej matki, za jej miłość, czułość, wskazówki i przykład

– mówił nowy król Wielkiej Brytanii.

– Jej oddanie i poświęcenie jako suwerena nigdy nie osłabło, przez czasy zmian i postępu, przez czasy radości i świętowania, a także przez czasy smutku i straty – dodał.

Podkreślił, że cała rodzina królewska dzieli poczucie żalu z mieszkańcami Wielkiej Brytanii, wszystkich krajów, w których królowa była głową państwa, Wspólnoty Narodów i całego świata.

Król przypomniał przemówienie matki

Przypomniał jej przemówienie wygłoszone w 1947 r. w wieku 21 lat, gdy przyrzekła, że poświęci swoje życie - czy to krótkie, czy długie - służbie swojemu narodowi.

To było coś więcej niż obietnica. Było to głębokie osobiste zobowiązanie, które zdefiniowało całe jej życie. W jej życiu służby widzieliśmy tę trwałą miłość do tradycji wraz z tym nieustraszonym przyjęciem postępu, który czyni nas wielkimi jako narody. Uczucie, podziw i szacunek, które wzbudzała, stały się znakiem rozpoznawczym jej rządów. Składam hołd pamięci mojej matki i honoruję jej życie w służbie. Wiem, że jej śmierć przynosi wielki smutek tak wielu z was. I dzielę z wami wszystkimi to poczucie straty ponad miarę

– mówił.

Przypomniał, że kiedy królowa wstępowała na tron, Wielka Brytania i świat wciąż zmagały się z następstwami II wojny światowej. Zauważył, że w ciągu ostatnich 70 lat brytyjskie społeczeństwo stało się wielokulturowe i wielowyznaniowe i zmieniały się także instytucje państwowe. Ale jak zaznaczył, poprzez wszystkie zmiany i wyzwania, brytyjski naród i inne państwa, których królowa była głową, prosperowały i kwitły.

Nasze wartości pozostały i muszą pozostać, niezmienne. Rola i obowiązki Monarchii również pozostają, podobnie jak szczególny związek i odpowiedzialność Suwerena wobec Kościoła Anglii - Kościoła, w którym moja własna wiara jest tak głęboko zakorzeniona. Moje życie oczywiście zmieni się wraz z podjęciem nowych obowiązków. Nie będzie już możliwe, abym mógł poświęcić tak wiele mojego czasu i energii organizacjom charytatywnym i kwestiom, na których tak głęboko mi zależy. Wiem jednak, że ta ważna praca będzie kontynuowana w zaufanych rękach innych osób

– podkreślił.

Dodał, że jest to również czas zmian dla jego rodziny i liczy na pomoc ukochanej żony Camilli, która jak przypomniał staje się królową-małżonką. Poinformował, że jego starszy syn William przejmuje tytuł księcia Walii. Zapewnił też o swojej miłości dla drugiego syna, Harry'ego i jego żony Meghan.

Mówiąc o pogrzebie Elżbiety II, wskazał: "Za nieco ponad tydzień zbierzemy się jako naród, jako Wspólnota Narodów i faktycznie globalna społeczność, aby złożyć moją ukochaną matkę w pokoju. W naszym smutku, pamiętajmy i czerpmy siłę ze światła jej przykładu. W imieniu całej mojej rodziny mogę tylko zaoferować najszczersze i serdeczne podziękowania za kondolencje i wsparcie. Znaczą one dla mnie więcej, niż mogę kiedykolwiek wyrazić".

– A mojej kochanej Mamie, kiedy rozpoczynasz swoją ostatnią wielką podróż, aby dołączyć do mojego drogiego zmarłego Papy, chcę po prostu powiedzieć to: dziękuję. Dziękuję za Twoją miłość i oddanie naszej rodzinie i rodzinie narodów, której tak pilnie służyłaś przez te wszystkie lata. Niech loty Aniołów śpiewają ci do twego odpoczynku – zakończył.


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Król Karol III wygłosił orędzie do narodu. Przejmujące słowa

Nowy król Wielkiej Brytanii Karol III w wygłoszonym w piątek późnym popołudniem swoim pierwszym w tej roli orędziu do narodu oddał bardzo osobisty hołd zmarłej matce, Elżbiecie II. Zapewnił, że będzie służył z lojalnością, szacunkiem i miłością.
Król Karol III
Król Karol III / fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Przemawiam dziś do was z uczuciami głębokiego smutku. Przez całe swoje życie Jej Wysokość Królowa, moja ukochana matka, była inspiracją i przykładem dla mnie i dla całej mojej rodziny. Jesteśmy jej winni najgłębiej płynący z serca dług, jaki każda rodzina może mieć wobec swojej matki, za jej miłość, czułość, wskazówki i przykład

– mówił nowy król Wielkiej Brytanii.

– Jej oddanie i poświęcenie jako suwerena nigdy nie osłabło, przez czasy zmian i postępu, przez czasy radości i świętowania, a także przez czasy smutku i straty – dodał.

Podkreślił, że cała rodzina królewska dzieli poczucie żalu z mieszkańcami Wielkiej Brytanii, wszystkich krajów, w których królowa była głową państwa, Wspólnoty Narodów i całego świata.

Król przypomniał przemówienie matki

Przypomniał jej przemówienie wygłoszone w 1947 r. w wieku 21 lat, gdy przyrzekła, że poświęci swoje życie - czy to krótkie, czy długie - służbie swojemu narodowi.

To było coś więcej niż obietnica. Było to głębokie osobiste zobowiązanie, które zdefiniowało całe jej życie. W jej życiu służby widzieliśmy tę trwałą miłość do tradycji wraz z tym nieustraszonym przyjęciem postępu, który czyni nas wielkimi jako narody. Uczucie, podziw i szacunek, które wzbudzała, stały się znakiem rozpoznawczym jej rządów. Składam hołd pamięci mojej matki i honoruję jej życie w służbie. Wiem, że jej śmierć przynosi wielki smutek tak wielu z was. I dzielę z wami wszystkimi to poczucie straty ponad miarę

– mówił.

Przypomniał, że kiedy królowa wstępowała na tron, Wielka Brytania i świat wciąż zmagały się z następstwami II wojny światowej. Zauważył, że w ciągu ostatnich 70 lat brytyjskie społeczeństwo stało się wielokulturowe i wielowyznaniowe i zmieniały się także instytucje państwowe. Ale jak zaznaczył, poprzez wszystkie zmiany i wyzwania, brytyjski naród i inne państwa, których królowa była głową, prosperowały i kwitły.

Nasze wartości pozostały i muszą pozostać, niezmienne. Rola i obowiązki Monarchii również pozostają, podobnie jak szczególny związek i odpowiedzialność Suwerena wobec Kościoła Anglii - Kościoła, w którym moja własna wiara jest tak głęboko zakorzeniona. Moje życie oczywiście zmieni się wraz z podjęciem nowych obowiązków. Nie będzie już możliwe, abym mógł poświęcić tak wiele mojego czasu i energii organizacjom charytatywnym i kwestiom, na których tak głęboko mi zależy. Wiem jednak, że ta ważna praca będzie kontynuowana w zaufanych rękach innych osób

– podkreślił.

Dodał, że jest to również czas zmian dla jego rodziny i liczy na pomoc ukochanej żony Camilli, która jak przypomniał staje się królową-małżonką. Poinformował, że jego starszy syn William przejmuje tytuł księcia Walii. Zapewnił też o swojej miłości dla drugiego syna, Harry'ego i jego żony Meghan.

Mówiąc o pogrzebie Elżbiety II, wskazał: "Za nieco ponad tydzień zbierzemy się jako naród, jako Wspólnota Narodów i faktycznie globalna społeczność, aby złożyć moją ukochaną matkę w pokoju. W naszym smutku, pamiętajmy i czerpmy siłę ze światła jej przykładu. W imieniu całej mojej rodziny mogę tylko zaoferować najszczersze i serdeczne podziękowania za kondolencje i wsparcie. Znaczą one dla mnie więcej, niż mogę kiedykolwiek wyrazić".

– A mojej kochanej Mamie, kiedy rozpoczynasz swoją ostatnią wielką podróż, aby dołączyć do mojego drogiego zmarłego Papy, chcę po prostu powiedzieć to: dziękuję. Dziękuję za Twoją miłość i oddanie naszej rodzinie i rodzinie narodów, której tak pilnie służyłaś przez te wszystkie lata. Niech loty Aniołów śpiewają ci do twego odpoczynku – zakończył.



 

Polecane