Ukraiński ekspert o wojnie z Rosją: To jest przełom

Sukcesy ukraińskiej armii w wojnie z Rosją są przełomem, który był możliwy dzięki szczegółowo zaplanowanej i bardzo szybkiej operacji wojsk ukraińskich – skomentował w sobotę Jurij Butusow ukraiński dziennikarz wojskowy i redaktor naczelny portalu Censor.net.
Ukraiński żołnierz na tle systemu rakietowego Grad
Ukraiński żołnierz na tle systemu rakietowego Grad / TT Defence of Ukraine

„To, co się stało, nie oznacza, że rosyjska armia postanowiła uciec do domu. Nie. To ukraińska armia, ukraińskie dowództwo przygotowało operację, wyznaczyło optymalne miejsce i czas i w ukryciu skoncentrowało do ataku nasze najlepsze, bardzo zmotywowane oddziały, które otrzymały to zadanie. Dowódcy byli do tego gotowi” – powiedział Butusow w wywiadzie dla portalu Nv.ua.

Wcześniej w sobotę ukraińskie siły ogłosiły wejście do Kupiańska w obwodzie charkowskim. Wojska Ukrainy wkroczyły też do Iziumu. W czwartek prezydent Wołodymyr Zełenski informował o odzyskaniu przez siły ukraińskie Bałakliji.

 

"Wróg nie oczekiwał ataku"

Butusow wyraził opinię, że ukraińscy wojskowi pokonali Rosjan intelektem, wywiadem, sposobem myślenia i motywacją żołnierzy. „Wróg zupełnie nie oczekiwał ataku właśnie w tych miejscach, gdzie atakowały nasze wojska, gdzie doszło do przełomu. Przeciwnik nie był przygotowany, że będzie to głęboka operacja z szerokimi celami” – stwierdził.

Zdaniem eksperta Rosjanie przez cztery doby nie mogli zrozumieć planów działania ukraińskiego dowództwa. Atutem sił ukraińskich było również ukształtowanie terenu w obwodzie charkowskim, liczne pagórki i tereny leśne.

„Doświadczone, bardzo zmotywowane oddziały ukraińskie faktycznie pokonały przeciwnika nogami: bardzo szybko, lekkimi pojazdami albo pieszo, nasze wojska szły bez przerwy przez cztery doby do przodu i robiły nie tylko to, co im kazano, ale zawsze starały się zrobić coś poza rozkazami” – powiedział.

 

Nie było "drugiej linii obrony"

Podkreślił, że podczas ataków nie dochodziło do bezpośrednich starć między żołnierzami obu stron. Bezpośredni kontakt z przeciwnikiem Ukraińcy mieli jedynie podczas przerywania pierwszej linii obrony.

„Okazało się, że przeciwnik nie ma drugiej linii obrony, nie posiada rezerw taktycznych, które mogłyby zatrzymać ukraiński atak. Wszystkie rezerwy były zniszczone, rozbite. I najważniejsze: rosyjskie dowództwo nie mogło zrozumieć, co się dzieje i wszystkie jego działania i decyzje w ciągu tych czterech dni okazały się błędne” – oświadczył Butusow.

 

Ukraińska armia przejęła inicjatywę

Jak wskazał, ukraińska armia przejęła obecnie inicjatywę w wojnie z Rosję. „Jest to moment przełomowy, bo właśnie minęło pół roku wojny i Rosja kilka razy zmieniała swoją strategię. I pozostała im jedyna strategia: ataki artyleryjskie i lotnicze, czyli koncentracja znaczących zasobów ogniowych przeciwko naszej obronie i stopniowe wybijanie naszych sił, zadawanie ogromnych strat” – powiedział.

„Teraz to my wyznaczyliśmy miejsce, czas i taktykę. To my znienacka zaatakowaliśmy rosyjską armię. Nasz atak okazał się o wiele bardziej efektywny niż to, co może zrobić rosyjska armia na Ukrainie” – podsumował Butusow.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ jm/


 

POLECANE
Nie żyje legenda polskiego jazzu Wiadomości
Nie żyje legenda polskiego jazzu

W wieku 82 lat zmarł Michał Urbaniak - jazzman, kompozytor i aranżer. Zasłynął w świecie nagrywając płytę „Tutu” z legendą jazzu Milesem Davisem. Znany był jako współtwórca i kreator muzyki Fusion. Nagrał kilkadziesiąt autorskich płyt, był twórcą muzyki do filmów.

Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Wiosną 2026 roku na antenie Polsatu wróci osiemnasta edycja „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami”. Choć lista uczestników nie jest jeszcze oficjalna, nazwiska potencjalnych gwiazd już krążą w mediach.

Komunikat dla mieszkańców Kielc Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Kielc

W dwuetapowym konkursie zostanie wyłoniona koncepcja rozbudowy siedziby urzędu marszałkowskiego w Kielcach. Planowany obiekt ma liczyć około siedmiu kondygnacji i 10 tys. m kw. powierzchni użytkowej, z częścią biurową, konferencyjną oraz salą obrad sejmiku.

Niemcy mają dość migrantów? Jest sondaż Wiadomości
Niemcy mają dość migrantów? Jest sondaż

Większość Niemców zgadza się z ministrem spraw wewnętrznych Alexandrem Dobrindtem (CSU), który chce mocno ograniczyć napływ osób ubiegających się o azyl. Z badania instytutu YouGov dla agencji dpa (12–15 grudnia, ponad 2100 osób) wynika, że 53% badanych w pełni popiera ten cel, a 23% raczej go popiera. Tylko 15% jest przeciwko, a 9% nie ma zdania.

Domen Prevc wygrywa po raz piąty z rzędu. Jak wypadli Polacy? Wiadomości
Domen Prevc wygrywa po raz piąty z rzędu. Jak wypadli Polacy?

Kacper Tomasiak zajął 13. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu. Zwyciężył Słoweniec Domen Prevc. To jego piąty z rzędu triumf w konkursie Pucharu Świata.

Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie

W niedzielę 21 grudnia rozpocznie się astronomiczna zima. O godzinie 16.03 Słońce osiągnie punkt przesilenia zimowego, co oznacza najkrótszy dzień i najdłuższą noc w roku. Od tego momentu dni będą się stopniowo wydłużać, choć wieczory jeszcze długo pozostaną bardzo ciemne.

Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio Wiadomości
Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio

Francuska policja zabiła mężczyznę, który groził przechodniom i sprzedawcom nożem w centrum Ajaccio, stolicy Korsyki - poinformowała w sobotę rzeczniczka policji Agathe Foucault. W trakcie interwencji jeden z policjantów został lekko ranny.

Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę gorące
Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę

Gdy papież Leon XIV nie może w nocy spać, czasem uczy się np. języka niemieckiego w popularnej aplikacji - poinformowała w sobotę włoska „La Repubblica”. Wypatrzyli go tam inni użytkownicy tej platformy.

Wyszło słabo. Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala Wiadomości
"Wyszło słabo". Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala

Mateusz Rokuszewski, dziennikarz sportowy związany z portalem Meczyki.pl, trafił do szpitala po udarze. Jak sam podkreśla, nic nie zapowiadało problemów zdrowotnych - czuł się dobrze i uważał się za osobę zdrową.

Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie z ostatniej chwili
Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie

W Wigilię Bożego Narodzenia pogoda w Polsce wyraźnie się ochłodzi. Na termometrach zobaczymy od -2°C na Suwalszczyźnie, przez około 1°C w centrum i na południowym wschodzie, do 2°C na zachodzie. Niebo będzie głównie pochmurne, ale na północy mogą pojawić się przejaśnienia.

REKLAMA

Ukraiński ekspert o wojnie z Rosją: To jest przełom

Sukcesy ukraińskiej armii w wojnie z Rosją są przełomem, który był możliwy dzięki szczegółowo zaplanowanej i bardzo szybkiej operacji wojsk ukraińskich – skomentował w sobotę Jurij Butusow ukraiński dziennikarz wojskowy i redaktor naczelny portalu Censor.net.
Ukraiński żołnierz na tle systemu rakietowego Grad
Ukraiński żołnierz na tle systemu rakietowego Grad / TT Defence of Ukraine

„To, co się stało, nie oznacza, że rosyjska armia postanowiła uciec do domu. Nie. To ukraińska armia, ukraińskie dowództwo przygotowało operację, wyznaczyło optymalne miejsce i czas i w ukryciu skoncentrowało do ataku nasze najlepsze, bardzo zmotywowane oddziały, które otrzymały to zadanie. Dowódcy byli do tego gotowi” – powiedział Butusow w wywiadzie dla portalu Nv.ua.

Wcześniej w sobotę ukraińskie siły ogłosiły wejście do Kupiańska w obwodzie charkowskim. Wojska Ukrainy wkroczyły też do Iziumu. W czwartek prezydent Wołodymyr Zełenski informował o odzyskaniu przez siły ukraińskie Bałakliji.

 

"Wróg nie oczekiwał ataku"

Butusow wyraził opinię, że ukraińscy wojskowi pokonali Rosjan intelektem, wywiadem, sposobem myślenia i motywacją żołnierzy. „Wróg zupełnie nie oczekiwał ataku właśnie w tych miejscach, gdzie atakowały nasze wojska, gdzie doszło do przełomu. Przeciwnik nie był przygotowany, że będzie to głęboka operacja z szerokimi celami” – stwierdził.

Zdaniem eksperta Rosjanie przez cztery doby nie mogli zrozumieć planów działania ukraińskiego dowództwa. Atutem sił ukraińskich było również ukształtowanie terenu w obwodzie charkowskim, liczne pagórki i tereny leśne.

„Doświadczone, bardzo zmotywowane oddziały ukraińskie faktycznie pokonały przeciwnika nogami: bardzo szybko, lekkimi pojazdami albo pieszo, nasze wojska szły bez przerwy przez cztery doby do przodu i robiły nie tylko to, co im kazano, ale zawsze starały się zrobić coś poza rozkazami” – powiedział.

 

Nie było "drugiej linii obrony"

Podkreślił, że podczas ataków nie dochodziło do bezpośrednich starć między żołnierzami obu stron. Bezpośredni kontakt z przeciwnikiem Ukraińcy mieli jedynie podczas przerywania pierwszej linii obrony.

„Okazało się, że przeciwnik nie ma drugiej linii obrony, nie posiada rezerw taktycznych, które mogłyby zatrzymać ukraiński atak. Wszystkie rezerwy były zniszczone, rozbite. I najważniejsze: rosyjskie dowództwo nie mogło zrozumieć, co się dzieje i wszystkie jego działania i decyzje w ciągu tych czterech dni okazały się błędne” – oświadczył Butusow.

 

Ukraińska armia przejęła inicjatywę

Jak wskazał, ukraińska armia przejęła obecnie inicjatywę w wojnie z Rosję. „Jest to moment przełomowy, bo właśnie minęło pół roku wojny i Rosja kilka razy zmieniała swoją strategię. I pozostała im jedyna strategia: ataki artyleryjskie i lotnicze, czyli koncentracja znaczących zasobów ogniowych przeciwko naszej obronie i stopniowe wybijanie naszych sił, zadawanie ogromnych strat” – powiedział.

„Teraz to my wyznaczyliśmy miejsce, czas i taktykę. To my znienacka zaatakowaliśmy rosyjską armię. Nasz atak okazał się o wiele bardziej efektywny niż to, co może zrobić rosyjska armia na Ukrainie” – podsumował Butusow.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ jm/



 

Polecane