Przykro mi, że muszę to powiedzieć. Ale choć Niemcy są centrum europejskiej gospodarki, to niemieckie służby wywiadowcze absolutnie nie są wiarygodnymi partnerami, jeśli chodzi o Rosję.

(…)

Podczas mojego pobytu w służbach specjalnych, kiedy jednym z zadań była obrona kraju przed zagrożeniem państwowym ze strony Rosji, zauważyłem, jak bardzo niekompetentni byli Niemcy w porównaniu ze wszystkimi swoimi kolegami z niemal wszystkich innych krajów europejskich.

Byli też znacznie mniej pomocni niż inni Europejczycy. Naprawdę nie pamiętam ani jednego momentu, kiedy współpraca z Niemcami się udała (…)

– mówi Sipher, który uważa, że zły wpływ na niemieckie służby mają niemieccy politycy.

Zła reputacja

Według eksperta CIA niemieckie służby mają bardzo złą reputację w NATO ws. Rosji

Na przykład, gdy z innych krajów pojawiały się głosy, że Rosja coraz bardziej stanowi zagrożenie, niemieccy analitycy i najwyżsi rangą ludzie – głównie z BND – prawie zawsze reagowali bardzo arogancko, twierdząc, że rozumieją Rosjan znacznie lepiej niż ktokolwiek inny.

Reszta z nas jest po prostu „pełna uprzedzeń” wobec Rosji. Nie powinno więc dziwić, że niemieckie służby wywiadowcze mają bardzo złą reputację wśród innych partnerów NATO, jeśli chodzi o współpracę w sprawie Rosji

– mówi Sipher.

Według niego Niemcy mieli odmawiać informacji i współpracy w tym zakresie.

Niemieckie służby mają być niedofinansowane i traktowane niepoważnie. Wielu agentów miało się nie zgadzać z polityką rządu centralnego, ale milczeć ze świadomością, że może to zaszkodzić ich karierze. Sipher wyraża również nadzieję na poprawę tego stanu rzeczy.

Z całością materiału można się zapoznać TUTAJ