[wideo] „To pani Justyna wielokrotnie powinna mnie przeprosić”. Minister Czarnek ostro odpowiada ws. dziennikarki „Gazety Wyborczej”

– To pani Justyna i „Gazeta Wyborcza” powinna mnie wielokrotnie przeprosić za to, że mnie szkaluje, za to, że na mnie pluje, za to, że zmienia całkowicie sens moich wypowiedzi, przekłamuje moje wypowiedzi, a z tego wynikają potem nieporozumienia – powiedział w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim na antenie Radia ZET minister edukacji Przemysław Czarnek.
/ screen video RadioZet.pl

Czy pan by chciał ustawowo zakazać seksu dla przyjemności? – takie pytanie postanowiła zadać szefowi resortu edukacji podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu dziennikarka „Gazety Wyborczej” Justyna Dobrosz-Oracz.

Słowa dziennikarki ewidentnie zaskoczyły Przemysława Czarnka, który zadał jej krótkie pytanie: – Pani jest głupia czy po prostu tak tylko mówi?

Czytaj więcej: „Pani jest głupia czy po prostu tylko tak mówi?” Czarnek nie wytrzymał po pytaniu dziennikarki „GW” [WIDEO]

Przemysław Czarnek: „Nie mam za co przepraszać”

O tę rozmowę z dziennikarką „Gazety Wyborczej” pytany był minister Czarnek przez Bogdana Rymanowskiego na antenie Radia ZET we wtorek.

– Czy wyśle pan kwiaty dziennikarce „Gazety Wyborczej” Justynie Dobrosz-Oracz? – spytał redaktor.

– A co, ma urodziny jakieś, tak? 

– spytał minister.

– Nie, ale miał pan starcie z nią, o ile pamiętam – powiedział dziennikarz.

– Ona miała ze mną chyba. Ja się z nikim nie ścierałem 

– odparł Przemysław Czarnek.

– Pan jest mężczyzną. Kobietę trzeba szanować (…) nieładnie pan chyba odpowiedział na jej pytanie (…). Dziennikarze są od tego, żeby prowokować i wzbudzać emocje – skomentował red. Rymanowski. 

– Nie, dziennikarze są od tego, żeby pytać o normalne rzeczy. Jak ktoś pyta o coś takiego, to albo jest głupi, albo prowokuje

– stwierdził minister.

– Ale panie ministrze, szanował pan prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego (…). Pamięta pan taką historię, kiedy też ze znaną dziennikarką Lech Kaczyński rozmawiał, doszło do starcia. I potem on był w stanie jej wysłać kwiaty. Dlaczego pan tego nie może zrobić? – spytał Bogdan Rymanowski.

– Dlatego że nie poczuwam się do jakiejkolwiek winy w tym względzie. Pani Dobrosz-Oracz zadała pytanie, które było głupie, i stwierdziłem, że jest głupie. (…) Panie redaktorze, jesteśmy w poważnym radiu, z poważnym redaktorem, a zobaczcie państwo, rozmawiamy o jakichś głupotach

– stwierdził polityk.

– Czyli pan nie przeprosi – podsumował redaktor.

– Nie, bo nie mam za co. To pani Justyna i „Gazeta Wyborcza” powinna mnie wielokrotnie przeprosić za to, że mnie szkaluje, za to, że na mnie pluje, za to, że zmienia całkowicie sens moich wypowiedzi, przekłamuje moje wypowiedzi, a z tego wynikają potem nieporozumienia. Więc gdyby mnie „Gazeta Wyborcza” przeprosiła, i pani Justyna również, za to, że wielokrotnie kłamała na mój temat, no to ja jej kwiaty mogę wtedy wysłać

– podsumował Przemysław Czarnek.

 


 

 


 

POLECANE
Informacje ws. rozszerzonej wersji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA. Biały Dom wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Informacje ws. rozszerzonej wersji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA. Biały Dom wydał oświadczenie

Doniesienia o dłuższej, wewnętrznej wersji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA to fake news - powiedziała PAP zastępca rzecznik Białego Domu Anna Kelly. Według doniesień Defense One, tajna wersja dokumentu miała mówić m.in. o odciąganiu Polski i innych państw od Unii Europejskiej.

Berlin przeciw Bożemu Narodzeniu. Próbują odinstalować chrześcijaństwo Wiadomości
Berlin przeciw Bożemu Narodzeniu. "Próbują odinstalować chrześcijaństwo"

Berlin przygotowuje wycieczkę pod hasłem „Dekolonizacja Bożego Narodzenia”. Zwiedzający przejdą z przewodnikiem po ogrodzie bożonarodzeniowym w kościele Friedenskirche Charlottenburg, by zobaczyć „kolonialne i dyskryminujące obrazy” w historii świąt. Projekt finansuje Departament Kultury i Spójności Społecznej Senatu Berlina. Absurd tego przedsięwzięcia krytykują nawet muzułmanie. 

Cel klimatyczny na rok 2040: porozumienie w sprawie redukcji emisji o 90% w prawie klimatycznym UE z ostatniej chwili
Cel klimatyczny na rok 2040: porozumienie w sprawie redukcji emisji o 90% w prawie klimatycznym UE

Od 2036 r. pięć punktów procentowych redukcji emisji może pochodzić z międzynarodowych kredytów węglowych

Niemcy najbardziej obawiają się prawicowego ekstremizmu tylko u nas
Niemcy najbardziej obawiają się prawicowego ekstremizmu

Niemcy coraz mocniej obawiają się prawicowego ekstremizmu — wynika z nowych badań, na które zwraca uwagę ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska. Dane pokazują nieoczekiwany zwrot opinii publicznej, w którym lęk przed ekstremizmem ma przewyższać obawy związane z migracją.

Jest wyrok ws. Stanowski kontra Janoszek: Film do usunięcia, 20 tys. zł zadośćuczynienia z ostatniej chwili
Jest wyrok ws. Stanowski kontra Janoszek: Film do usunięcia, 20 tys. zł zadośćuczynienia

Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosił wyrok w procesie Natalii Janoszek przeciwko Krzysztofowi Stanowskiemu i Kanałowi Sportowemu. Nakazał trwałe usunięcie filmu dziennikarza oraz zasądził 20 tys. zł zadośćuczynienia dla powódki. Decyzję sądu skomentował sam Krzysztof Stanowski.

Nie żyje rumuński generał oskarżany o próbę puczu z inspiracji Rosji z ostatniej chwili
Nie żyje rumuński generał oskarżany o próbę puczu z inspiracji Rosji

W wieku 101 lat zmarł generał Radu Theodoru – emerytowany rumuński dowódca lotnictwa, którego nazwisko w ostatnim roku ponownie trafiło na nagłówki mediów z powodu śledztwa prowadzonego przez rumuńskie służby. Generał był łączony z grupą oskarżaną o działania uznane za zdradę stanu oraz o promowanie prorosyjskich idei.

Dawca nasienia ze śmiercionośną mutacją genetyczną spłodził blisko 200 dzieci w Europie. Część już zmarła Wiadomości
Dawca nasienia ze śmiercionośną mutacją genetyczną spłodził blisko 200 dzieci w Europie. Część już zmarła

Blisko 200 dzieci w całej Europie mogło odziedziczyć śmiertelnie groźną mutację nowotworową po anonimowym dawcy nasienia z Danii. Przez kilkanaście lat jego nasienie wykorzystywano w klinikach leczenia niepłodności, choć – jak dziś wiadomo – ok. 20 proc. jego plemników zawierało uszkodzenie genu TP53, związanego z ekstremalnie wysokim ryzykiem rozwoju raka u dzieci i dorosłych.

Muzyk kultowego zespołu w ciężkim stanie. Koncerty przełożone z ostatniej chwili
Muzyk kultowego zespołu w ciężkim stanie. Koncerty przełożone

Znany polski artysta Kazik Staszewski trafił na początku grudnia na Oddział Intensywnej Terapii na Teneryfie. Zespół Kult poinformował, że wszystkie koncerty z jego udziałem do kwietnia 2026 roku.

Kolejna decyzja MEN: od kwietnia nowa ocena w szkołach pilne
Kolejna decyzja MEN: od kwietnia nowa ocena w szkołach

Od kwietnia 2026 roku nauczyciele dostaną nowe narzędzie do diagnozowania potrzeb uczniów. MEN zapowiada, że nowa ocena ma wspierać rozwój dzieci, a nie zastępować tradycyjne stopnie.

Kosiniak-Kamysz: Amerykańskie wojska nie opuszczą Polski. Będzie ich więcej Wiadomości
Kosiniak-Kamysz: Amerykańskie wojska nie opuszczą Polski. Będzie ich więcej

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz jednoznacznie zdementował spekulacje o wycofaniu wojsk USA z Polski. Jak podkreślił, w świetle amerykańskiej strategii bezpieczeństwa nie tylko nie ma planów redukcji obecności militarnej, ale realnie rozważane jest nawet jej zwiększenie.

REKLAMA

[wideo] „To pani Justyna wielokrotnie powinna mnie przeprosić”. Minister Czarnek ostro odpowiada ws. dziennikarki „Gazety Wyborczej”

– To pani Justyna i „Gazeta Wyborcza” powinna mnie wielokrotnie przeprosić za to, że mnie szkaluje, za to, że na mnie pluje, za to, że zmienia całkowicie sens moich wypowiedzi, przekłamuje moje wypowiedzi, a z tego wynikają potem nieporozumienia – powiedział w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim na antenie Radia ZET minister edukacji Przemysław Czarnek.
/ screen video RadioZet.pl

Czy pan by chciał ustawowo zakazać seksu dla przyjemności? – takie pytanie postanowiła zadać szefowi resortu edukacji podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu dziennikarka „Gazety Wyborczej” Justyna Dobrosz-Oracz.

Słowa dziennikarki ewidentnie zaskoczyły Przemysława Czarnka, który zadał jej krótkie pytanie: – Pani jest głupia czy po prostu tak tylko mówi?

Czytaj więcej: „Pani jest głupia czy po prostu tylko tak mówi?” Czarnek nie wytrzymał po pytaniu dziennikarki „GW” [WIDEO]

Przemysław Czarnek: „Nie mam za co przepraszać”

O tę rozmowę z dziennikarką „Gazety Wyborczej” pytany był minister Czarnek przez Bogdana Rymanowskiego na antenie Radia ZET we wtorek.

– Czy wyśle pan kwiaty dziennikarce „Gazety Wyborczej” Justynie Dobrosz-Oracz? – spytał redaktor.

– A co, ma urodziny jakieś, tak? 

– spytał minister.

– Nie, ale miał pan starcie z nią, o ile pamiętam – powiedział dziennikarz.

– Ona miała ze mną chyba. Ja się z nikim nie ścierałem 

– odparł Przemysław Czarnek.

– Pan jest mężczyzną. Kobietę trzeba szanować (…) nieładnie pan chyba odpowiedział na jej pytanie (…). Dziennikarze są od tego, żeby prowokować i wzbudzać emocje – skomentował red. Rymanowski. 

– Nie, dziennikarze są od tego, żeby pytać o normalne rzeczy. Jak ktoś pyta o coś takiego, to albo jest głupi, albo prowokuje

– stwierdził minister.

– Ale panie ministrze, szanował pan prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego (…). Pamięta pan taką historię, kiedy też ze znaną dziennikarką Lech Kaczyński rozmawiał, doszło do starcia. I potem on był w stanie jej wysłać kwiaty. Dlaczego pan tego nie może zrobić? – spytał Bogdan Rymanowski.

– Dlatego że nie poczuwam się do jakiejkolwiek winy w tym względzie. Pani Dobrosz-Oracz zadała pytanie, które było głupie, i stwierdziłem, że jest głupie. (…) Panie redaktorze, jesteśmy w poważnym radiu, z poważnym redaktorem, a zobaczcie państwo, rozmawiamy o jakichś głupotach

– stwierdził polityk.

– Czyli pan nie przeprosi – podsumował redaktor.

– Nie, bo nie mam za co. To pani Justyna i „Gazeta Wyborcza” powinna mnie wielokrotnie przeprosić za to, że mnie szkaluje, za to, że na mnie pluje, za to, że zmienia całkowicie sens moich wypowiedzi, przekłamuje moje wypowiedzi, a z tego wynikają potem nieporozumienia. Więc gdyby mnie „Gazeta Wyborcza” przeprosiła, i pani Justyna również, za to, że wielokrotnie kłamała na mój temat, no to ja jej kwiaty mogę wtedy wysłać

– podsumował Przemysław Czarnek.

 


 

 



 

Polecane